[Klocki] SH XTR M06

[Igorch]

Witam

Pisałem kiedyś o tym już na forum, ale nie dostałem żadnej sensownej odpowiedzi, a teraz sa nowe fakty no więc:

Mam hamulce XT Hydr klocki XTR M06(metaliczne) i tarcze alivio/deore SMRT51 160mm, problem jest taki że słabo to hamuje(ledwo na koło{przód} przy max wciśnięciu), kolega kupił taki sam hamulec xt z klockami żywicznymi/organicznymi i na tych klockach hamuje poprostu kosmos(jeden palec i wyrywa na przód bez zająknięcia), a na moich xtr(metalicznych) prawie wogóle, właściwie to wogóle.

 

 

I teraz pytanie co z tym fantem zrobić?, dużo dałem za te klocki, a tu taka klapa, mycie ich w nitro i wygrzewanie nic nie daje, chwile jest nieco lepiej i znowu klapa, tył jakoś hamuje lepiej(wymaga mniejszej siły i to co jest wystarcza na blokowanie koła) no a przód już nie mam siły.

Może te klocki wymagają jakiś tarcz lepszych (po100zł)?

Ogólnie słyszałem że te klocki powinny być brzytwa, a tu wogóle jakoś nie współgra.

 

Ma ktoś te klocki i jakich tarcz używacie?

[adii22]

Zeszlifuj delikatnie papierem ściernym klocki i delikatnie zatrzyj powierzchnie tarcz, też papierem ściernym. Potem wykąp tarcze (nie klocki!) w nitro, pamietaj o dziurach w tarczy, tam tez jest syf. No, i potem dotrzyj hamulec - idź na dużą górę i zjedź na hamulcu, tak pare razy - powinien stopniowo zyskiwać na sile.

A - przewertuj temat o odtłuszczaniu hebli, powinieneś tam coś znaleźć

[Igorch]

no własnie ze tu odtłuszczanie i szlifowanie klockow nic nie daje, kolega ma klocki zwykłe i umnie i u niego hamują mocno, a moje klocki słabo u mnie i u niego, jest problem takjakby z klockami, ale szlifowałem i wycierałem nitro nawet tarcze swoja papierem sciernym zrysowałem, a po chwili i tak miała juz polerke. Mam wrazenie że te klocki sa za twarde poprostu i tarcza nie daje rady, chociaz kolegi troche lepiej ale niewiele on ma jakas inna tarcze(chinska) ale ma duzo otworow nawierconych.

 

Moze to wina tarczy i z taka badziewna tarcza te klocki nie beda hamowac?

[Igorch]

no własnie ze tu odtłuszczanie i szlifowanie klockow nic nie daje, kolega ma klocki zwykłe i umnie i u niego hamują mocno, a moje klocki słabo u mnie i u niego, jest problem takjakby z klockami, ale szlifowałem i wycierałem nitro nawet tarcze swoja papierem sciernym zrysowałem, a po chwili i tak była już wypolerowana. Mam wrazenie że te klocki sa za twarde poprostu i tarcza nie daje rady, chociaz u kolegi troche lepiej jego tarcza daje rady, ale niewiele on ma jakas inna tarcze(chinska).

 

Moze to wina tarczy i z taka badziewna tarcza te klocki nie beda dobrze hamowac?

 

EDIT:

A jeszcze dodam ze hamulce wieczorem jak jestem na dworze zimno i chyba wilgotno to hamują mocno(na koło bez problemu) a w dzień niema szans, lipa że szkoda gadać że to wogóle hydraulik.

 

No niewiem może zniszczyłem te klocki? całych nigdy nie myłem, zawsze tylko przecierałem, metaliki wchłaniają ciecze? Może je wygrzać mocno?

[Igorch]

Pozyczyłem tarcze SH RT76 i z ta tarcza to nie te hamulce, wiec wina jest mojej tarczy, a nie zadnego zatłuszczenia jak mi tu wszyscy pisali(wczesniej i teraz)