ProEvolution Napisano 2 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Października 2011 Aha ok wielkie dzięki. Korzystając z okazji chciałbym zadać pytanie. Jazdy w jakiej strefie (jaki przedział procentowy) odpowiada za polepszenie stosunku tętna do prędkości. Chodzi mi o to aby przy tym samym tętnie jechać trochę szybciej Bardzo mi zależy na odpowiedzi, gdyż to chciałbym najbardziej poprawić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mathmed Napisano 2 Października 2011 Udostępnij Napisano 2 Października 2011 Nie. Już lepiej porównywać średnią prędkość na tej samej pętli. Średnia prędkość to nie, średnia prędkość jazdy z maksymalnym wysiłkiem. Ale wtedy fakt obserwacji bardzo wpływa na obiekt obserwowany, bo taki test jest niestety obciążający. A co z wpływem warunków pogodowych ? Wiatr bardzo wpływa na wyniki przy dużych prędkościach. Taki test jest więc nie dość, że niedokładny, to jeszcze szkodliwy, jeśli zbyt częsty. Proponuję to, bo to moim zdaniem niezły "szacunek" : http://mathmed.blox.pl/2011/05/Dzienniczek-treningu-kolarskiego-z-pomiarem.html Argumenty za : - nie trzeba jeździć na maksa, więc każda jazda ciągła daje możliwość sprawdzenia się - uwzględnia wiatr - szacuje wydolność liczbowo Argument przeciw : - nie sprawdza rzeczywistej maksymalnej prędkości, bo nie uwzględnia zmian położenia progu mleczanowego w czasie, jedynie zmiany pulsu w stosunku do mocy średnie tętno z ostatnich 10 minut wyniosło 210. Tak 210. Jeśli tętno było stabilne podczas całej jazdy, to 210 może być wynikiem prawidłowym. Sądzę, że zakładając błąd pomiaru pulsometru i to, że pod koniec zawsze, zmotywowany kolarz ciśnie trochę mocniej, to 200 - 205 powinno być najniższym możliwym szacunkiem. Udowodniono nieraz, że 30 min TT w porównaniu z pomiarem krwawym, najlepiej szacuje LT. Oczywiście o te kilka uderzeń/min różnią się nawet pomiary krwawe, przeprowadzane profesjonalne, ze względu na różnice w protokołach testowych. Nie zdziwiłbym się, gdyby w badaniach wyszło coś podobnego. Próg mleczanowy podczas powyższego testu nie mógł zostać przekroczony na długo, bo z definicji, akumulujący się mleczan przerwałby ćwiczenie. Although the lactate threshold is defined as the point when lactic acid starts to accumulate, some testers approximate this by using the point at which lactate reaches a concentration of 4 mM (at rest it is around 1 mM). Być może u Ciebie, efektywne mechanizmy usuwania mleczanu, umożliwiają osiągnięcie wyższego niz 4mM, ostatniego stabilnego stężenia mleczanu we krwi. Jeśli więc lekarze wykonujący badania pójdą na łatwiznę i odetną przy 4mM, wynik może być wypaczony. Miejmy jednak nadzieję, że takie kwiatki się nei zdarzają. Ja nigdy tego typu badań nie miałem, ani nie przeprowadzałem, stąd moja wiedza na ten temat jest niewielka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 2 Października 2011 Udostępnij Napisano 2 Października 2011 ProEvolution - nie da sie odpowiedziec na to pytanie, bo strefa uzalezniona jest od czasu trwania wysilku, ale generalnie trenowanie na progu i powyzej w okresach rozbudowy nie maja wiekszego sensu z prostego powodu - czas regeneracji uniemozliwia dlugotrwale postepy, dlatego takie treningi sugerowalbym robic tylko tydzien przed zawodami...no chyba, ze ktos startuje w imprezach do 1,5h, to wtedy automatycznie powyzsze jest bzdura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.