[damper] Swinger 3 Way czy Split RP

[partyzant]

Hej,

 

Muszę kupić damper Manitou, zastanawiam się nad Swingerem 3 Way i Split RP.

Platform Plus to nie SPV, ale Split ma zbiorniczek wyrównawczy i niestety czarną anodę na tłoku.

 

Który będzie lepszy do enduro?

 

Pozdrower.

[Rulez]

Do enduro polecam jednak Splita, mimo , że czarna anoda jest mniej śliska niż żółta, to dzięki zbiorniczkowi damper mniej nagrzewa się przy ostrej jeździe.

[sznib]

3Way będzie lepszy. Lepiej działająca platforma, no i lżejszy, a obie te cechy maja przy Enduro znaczenie. Ja bym zdecydowanie 3Waya brał, obecnie ma 4Waya sprężynowego i z działania jestem zadowolony, a SPV sprawdza się znakomicie, na podjazdach usztywnia zawieszenie i nie marnuje się energia idąc w bujanie.

[partyzant]

Będę używał roweru głównie do enduro, ale z racji tego, że rama jest do FR to może kiedyś spróbuję.

[sznib]

Może poszukaj 4Waya powietrznego. W Splicie możesz regulować tylko tłumienie powrotu i twardość, w wersji RPA dodatkowo pokrętłem objętość platformy, a to ważne. Dajac mała objętość platformy ustawiasz damper tak że utwardza się w końcówce skoku, co zapobiega dobiciu. Ustawienie bardzo wskazane przy skakaniu. Czyli, jak już masz rozważać Splita to raczej wersję RPA, choć 3Waya sporo osób w enduro również używa, ale, jak Rulez pisał, przy długich i intensywnych zjazdach moze się grzać.

[partyzant]

Do wyboru mam tylko te 2, więc albo ten, albo ten.

[partyzant]

Zapomniałem o ważnej informacji, otóż damper będzie współpracował z ramą z systemem VPP.

[Rulez]

No to SPV nie jest konieczny ... a nawet zbędny ...

[RafalSBK]

ja właśnie kupiłem manitou split rp do ramy z systemem i-drive, czekam jeszcze na tylne koło i wtedy napisze jakie są wrażenia z jazdy, ale pewnie pożałuję że nie kupiłem rpa

 

split rp chodzą teraz na allegro po 130zł, ja taki kupiłem jako nowy nie używany, ale miał jakieś zadrapanie na naklejce, więc pewnie są powystawowe

[partyzant]

Obawiam się tylko o tą anodę, nie chciałbym, żeby zaczęła się przecierać po sezonie...

[RafalSBK]

mam xcr'a z czarną anodą, w sumie mam go niecały rok, i w każdy weekend byłem na nim w lesie nawet w śniegu, i jakiś miesiąc temu zaczeła się zcierać anoda, teraz już są jasne na dole, więc jeżeli jeździsz mniej więcej tyle co ja to sezonu może nie przetrwać.

Drugą stroną jest to że anoda anodzie nie jest równa i nie chodzi o kolor lecz o grubość(twardość)

[partyzant]

XCR a Manitou to nie ta półka.

[sznib]

Anoda w XCRze ściera się bo ten amor ma górne golenei ze stali. W każdym amorze ze stalowymi goleniami się będzie ścierać. W moim Ruxie z aluminiowymi goleniami po 3 sezonach nie widać najmniejszych śladów żeby się anoda miała ścierać. Split jest aluminiowy, więc nie ma się co martwić o anodę.