Michu909 Napisano 26 Września 2011 Napisano 26 Września 2011 Witam. Tymczasowo jezdze na oponach Giant patch xc 26x2.1 Czuje , ze maja duzy opór na asfalcie, wiec postanowilem je wymienic. Czy dobrym rozwiazaniem bedzie wrzucenie na tył Maxxis CrossMark'a a na przód Maxxis Aspen ?? Dzieki. Pozdrawiam Czy może kupić 2x Schwalbe Hurricane ? Bedzie lepiej szedl rowerek ?
bobiik Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 Z powodzeniem wystarczy komplet crossmarkow. Oczywiście hurricany mają niższe opory ale są nieprzewidywalne na mokrej nawierzchni,a jak pojawi się na asfalcie trochę piasku przy zakręcie to już wogóle...osobiście wybrałby crossmarka. Hurricany miałem .a obecnie crossmarki
moojmisiu Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 Crossmarki na piasku zachowują się równie kiepsko, jak hurricane, a na asfalcie czy betonie bardzo szybko się ścierają i zdecydowanie nie są to opony do jazdy po takich nawierzchniach. Jeśli nastawiasz się głównie na jazdę po asfaltach, to kup semisliki, jeśli ciągnie Cię też czasem w teren, a chcesz niskich oporów na asfalcie - popatrz na continental RaceKing albo Schwalbe Smart Sam.
bobiik Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 Moojmisiu_ użytkowales obydwie opony (crossmark huricane)? crossmark nie ściera się szybko na asfalcie.race kingi także nie trzymaja na zakrętach.
Michu909 Napisano 27 Września 2011 Autor Napisano 27 Września 2011 Wielkie dzieki bobik A co do tej opony Maxxis Apsen na przód , to nie jest dobre rozwiazanie ?
moojmisiu Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 Moojmisiu_ użytkowales obydwie opony (crossmark huricane)? crossmark nie ściera się szybko na asfalcie.race kingi także nie trzymaja na zakrętach. Tak, mam wszystkie trzy wymienion i ich używałem. W crossmarkach po 1500 km ( z czego około 60% na asfaltach) na tylnej oponie nie miałem już krzyży, jak to nie jest szybko, to nie wiem czego przedtem użytkowałeś. Racekingi w zakrętach i na sypkim podłożu zachowują się lepiej od crossmarków a przy okazji są trwalsze.
bobiik Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 Tak, mam wszystkie trzy wymienion i ich używałem. W crossmarkach po 1500 km ( z czego około 60% na asfaltach) na tylnej oponie nie miałem już krzyży, jak to nie jest szybko, to nie wiem czego przedtem użytkowałeś. Racekingi w zakrętach i na sypkim podłożu zachowują się lepiej od crossmarków a przy okazji są trwalsze. To mamy inne wrażenia z użytkowania w/w opon.
Michu909 Napisano 27 Września 2011 Autor Napisano 27 Września 2011 Kupuje 2x schwalbe hurricane ) Dziekuje
Andrew Napisano 28 Września 2011 Napisano 28 Września 2011 Mi krzyże na tylnym crossmarku zanikły po 5000km, z czego większość przejechałem po asfalcie. Dziwne.
themoon Napisano 9 Listopada 2011 Napisano 9 Listopada 2011 Witam, Ja posiadam u siebie opony Continental RaceKing 2.0 (zwijane). Postanowiłem, że się wypowiem bo są naprawdę SUPER - bardzo uniwersalne. (oczywiście wg moich oczekiwań) Pokonałem na nich ok 3.000km w tym 1.200km po gorących asfaltach Chorwacji i Czarnogóry (podjazdy i szybkie zjazdy z ciężkimi sakwami) oraz kilka długich ponad 100km wypraw. Zużycie w normie. Widać różnicę w wysokości bieżnika między przednią a tylną oponą. Klika dni temu zamieniłem przednią z tyłem. Zobaczę jak będą walczyć ze śniegiem;-) Znajomy też się na początku tego roku wyposażył w CONTI RaceKing 2,0 i również jest zadowolony ZALETY: + bardzo małe opory toczenia + są szybkie i ciche + są przewidywalne na suchej nawierzni i w lekkim terenie + są przyczepne dobrze hamują na mokrym + wystarczająco dobre w terenie, na suchym i mokrym, jak i na asfalcie + dość odporne na przebicia WADY: - kiepska przyczepność na sypkiej nawierzchni (czyt. piasek) - słabo oczyszczają się z błota Polecam, themoon
themoon Napisano 19 Listopada 2011 Napisano 19 Listopada 2011 TAK, kiepskie na piasku!!!!!!!!!!!! A jeszcze jeden minus - jakoś źle się zakładają na obręcze. czasami trzeba 3 lub 4 razy zakładać, pompować, żeby się równo założyły... Może jest na to jakiś sposób. (Uwaga - mam Vbrakei więc smarowanie jakimś mazidłem odpada)
tobo Napisano 19 Listopada 2011 Napisano 19 Listopada 2011 Jako mazidła użyj płynu do mycia naczyń, po zabiegu umyj koło zwykłą wodą. Osadzenie opony na obręczy w 99% zależy od ciśnienia jakie zostanie użyte aby wypchnąć oponę. Wg mnie takim ciśnieniem jest ok 5 atmosfer, czasami więcej. Chodzi oczywiście o montaż opony opornej a nie krzywej. Jasne też jest że 5 atmosfer to jedynie ciśnienie używane w czasie montażu opony, nie ciśnienie eksploatacyjne dla opony mtb o szerokości ok 2 cali.
adas651 Napisano 21 Listopada 2011 Napisano 21 Listopada 2011 RaceKingi mają jeszcze jedną wadę - ścianki cieńsze niż papier rozumiem że waga niska, ale już 2 razy łatałem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.