Skocz do zawartości

[Tarcza] Wykonanie własne - potrzebne dane.


malcolm555

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Specjalistów z NASA nie zatrudnia, ale jednak najpierw jakiś inżynier rysuje taką tarczę, potem dają to na symulację, sprawdzają wyniki, kalkulacje kosztów i znowu robią to samo osiągając najbardziej optymalne parametry. Przez optymalne parametry rozumiem kształt, wytrzymałość, rodzaj materiału, koszty produkcji, itd... Wszystko co ma zapewnić zyski firmie.

 

Pewnie każdy może sobie zrobić swoją własną tarczę, tylko żeby ją dobrze zaprojektować trzeba posiadać niezbędne w tym kierunku wiedzę i umiejętności. W przeciwnym wypadku to co się będzie działo z takim "produktem" to jest rosyjska ruletka.

Napisano

A ja ci powiem, że jeśli masz ochotę to spróbuj - piszę całkiem poważnie.

 

Bardzo wiele osób kupuje części, które używają niekoniecznie zgodnie z przeznaczeniem. Albo waga własna użytkownika nie daje podstaw, że montowanie tej części jest faktycznie w 100 procentach bezpieczne, albo nie są one przeznaczone do danej dyscypliny w której jest ona eksploatowana.

Zaloguj się na forum light-bike i zobacz jak dziwne pomysły mają tam ludzie.

Wątpię, żeby tarcza którą wykonasz drastycznie różniła się jakością od tanich produktów dostępnych na rynku, no chyba że poddawane są one rygorystycznym testom jakościowym. Idąc dalej tym tropem to części dużych uznanych producentów powinny być w 110 procentach pewne, tylko dlaczego pierwsze serie nowych produktów bardzo często posiadają bardzo wiele wad konstrukcyjnych i materiałowych? Bo producenci używają klientów jak królików doświadczalnych :) Gdy kupujesz nowy model hamulca shimano, avid czy formula musisz się liczyć bardziej niż w kolejnych latach, że trafisz na niespodziankę. Tak samo będzie gdy kupisz aparat foto nowej generacji, laptopa czy samochód.

 

Owszem, Tehan z forum lb spędził/spędza mnóstwo czasu przy swoim projekcie, ale jeśli dobrze pamiętam on chce LEKKICH tarcz z tytanu, do tego wyprodukowanych w większej ilości na SPRZEDAŻ.

Ja nie odradzam ci próbowania (szczególnie jeśli twój ojciec dysponuje wiedzą w tym zakresie), za to doradzam ewentualnie spokojne i ostrożne testy. Testową tarczę założyłbym też z tyłu a nie z przodu.

 

Pewnie zaraz mnie tu zakraczą za prawienie herezji i namawianie cię do samobójstwa.

Przypomnę jednak że kilkadziesiąt lat temu gdy pojawił się rower mtb wszystkie jego części zostały wyprodukowane bez żadnych doświadczeń i odniesień, metodą prób i błędów. Praktycznie każde rozwiązanie było nowe i ich twórcy doświadczalnie doszli do realnej użyteczności swoich pomysłów. Do tego wielu producentów dłubało w metalu we własnych garażach i zapewne 95 procent z nich nie miało zielonego pojęcia o mechanice, metalurgii i produkcji.

 

Bardzo wiele firm rowerowych "produkuje" swoje rowery na gotowych zamawianych np w Chinach czy na Tajwanie karbonowych ramach. I z dosyć pewnego źródła wiem, że praktycznie żaden z nich nie testuje jakości tych produktów. Znaczy się testuje, na kliencie :)

Napisano

A ja wrócę do tych tarcz, mam wrażenie iż niektórzy "znawcy" myślą że taki avid do wyprodukowania jednej tarczy to zatrudnia specjalistów z NASA, a materiał na nie jest przywożony prosto z Marsa. Panowie odpocznijcie, popsuję waszą iluzję, ale jeżeli coś jest produkowane na masową skalę, to zapewniam was że tnie się koszty.

 

Jestem pewien że jeżeli przekopiujesz kształt to tarczę będą pełno wartościowym produktem, oczywiście musisz to dać komuś od obróbki metali, bo jeżeli nie masz sprzętu do wycięcia i obróbki to nie tyle bedzie to głupie, ale się nie uda.

 

Podnosicie ten sam lament przy każdej takiej okazji... ktoś pyta czy może dospawać mocowanie pod tarczę do ramy która go nie ma, i całe forum że to niebezpieczne itp... pewnie jeżeli weźmiesz spawarkę która ma z 20 lat, nie umiesz spawać itp. Jednak znam 3 osoby, którę mają dospawane mocowania i bez problemów dają radę. Obejrzyjcie ramy, jak wyglądają spawy, to nie jest kosmiczna technologia.

 

Drogi Panie Minor. Nie trzeba specjalisty z nasa, żeby wiedzieć, że na tarczę hamulcową działają duże siły przy jednoczesnej dużej różnicy temperatur. część tarczy jest twardo przytwierdzona do piasty, a na część działa duża siła hamująca, która może doprowadzić do pęknięcia. w tych specyficznych warunkach potrzeba dużej wiedzy na temat stopu, z którego należy wykonać tarczę. Zbyt twardy pęknie podczas hamowania, zbyt miękki szybko się odkształci uniemożliwiając jazdę. Podobnie z temperaturą - nieprzystosowany stop może pęknąć albo się odkształcić. Jeśli koniecznie chcecie przekonać się o tym doświadczalnie to proszę bardzo, Wasza sprawa

  • Mod Team
Napisano

Oczywiście ze wiedzę trzeba mieć wiedzieć co nieco o ścieralności, wytrzymałości na zginanie, odporność temperaturową itd itd, ale fakt jest taki ze posiadając odpowiedni zakres wiedzy, dostęp do maszynerii ktora podoła w precyzyjnej obróbce tarczy zasadniczo nie widzę przeszkód. Ja widziałem rożne tarcze, w autach w ktorych minimalna dopuszczona norma była poniżej 8mm i jeździły, widziałem tarcze hamulcowe z aluminium. Mysle ze przy podejściu z głową jest to całkiem wykonalne zadanie.

Napisano

Specjalistów z NASA nie zatrudnia, ale jednak najpierw jakiś inżynier rysuje taką tarczę, potem dają to na symulację, sprawdzają wyniki, kalkulacje kosztów i znowu robią to samo osiągając najbardziej optymalne parametry. Przez optymalne parametry rozumiem kształt, wytrzymałość, rodzaj materiału, koszty produkcji, itd... Wszystko co ma zapewnić zyski firmie.

 

Pewnie każdy może sobie zrobić swoją własną tarczę, tylko żeby ją dobrze zaprojektować trzeba posiadać niezbędne w tym kierunku wiedzę i umiejętności. W przeciwnym wypadku to co się będzie działo z takim "produktem" to jest rosyjska ruletka.

Jak słusznie zauważyłeś "wszystko co ma zapewnić zyski firmie". To jest priorytetowy czynnik, potem jakość produktu. Sram to taki gigant a jednak nie potrafi wyprodukować tak prostej w gruncie rzeczy konstrukcji jak hamulec hydrauliczny. Przecież mając takie zaplecze technologiczne, materiałowe, projektowe oraz doświadczenia własne i innych chyba są w stanie dobrać materiał i gabaryty gumowych uszczelek tak by hamulce się nie zawieszały ani nie szczały płynem hydraulicznym. Zachodzę też w głowę jak sramowi udaje się produkować fabrycznie krzywe tarcze, ten sam fenomen dotyczy shimano. Jeśli kręcąc regulatorem skoku klamki w elixirach wykręcam z korpusu dźwigni przewód, to zastanawiam się czy inżynier konstruujący to cudo choć raz trzymał w rękach swoje dzieło.

Tyle wg mnie o pewności markowych produkcji i niepewności pilnikowo-piwnicznych robótek.

 

Zauważyłem malcolm555, że planujesz spore inwestycje do swojego roweru. Na początku tematu wydawało mi się że wykonywanie własnych tarcz to dylemat rowerzysty bez grosza przy duszy, który musi kombinować, ale ostatnie twoje posty pokazują że jednak nie :) Jeśli chcesz zainwestować kilkaset zł w rower to W TAKIM PRZYPADKU zabawa w samodzielne wykonywanie tarcz jest raczej bez sensu :) Więcej energii zużyjesz by stworzyć swoje dzieło, więcej kotletów będziesz musiał zjeść, żeby tą energię mieć i te kotlety więcej cię będą kosztować niż nawet nowa dobra tarcza hamulcowa hehe.

Napisano

malcolm555 - jak masz ojca metalurga i zaprzyjaźnionego profesora na politechnice to dziwie się że pytasz o takie rzeczy na forum rowerowym. Tutaj, jak widzisz, dowiesz się że tarcze się odkuwa czy azotuje... Jak kopiujesz istniejący projekt to problem obliczeń odpada. Zwłaszcza jeśli wzorujesz się na jakimś Avidzie który nie jest zbytnio wylightowany. Gdzieś w internecie walają się filmy i zdjęcia z manufaktury Hope, jest tam pokazana technologia wykonania tarcz. Po wycięciu plazmą z arkusza blachy, tarcze przechodzą obróbke cieplną (hartowanie, odpuszczanie) i tutaj możesz mieć problem. Jeśli chcesz żeby to się opłaciło przy takiej jednostkowej produkcji (czyli wypadało by żeby wyszło za pierwszym razem) to zapewne taniej i bezpieczniej wyjdzie kupno firmowej tarczy.

Napisano

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

@Schwefel

Czyli piasty za około 300 zł :D Mam nadzieję, że te piasty sa warte swojej ceny. :icon_wink:

@Minor

Podzielam Twoje zdanie, ale wiadomo że trzeba robić z głową takie rzeczy to wtedy będzie się najbliżej ideału. Jak wykonają mi tarcze to zrobie zdjęcia i napiszę dokładnie co i jak robili z tym materiałem.

@Fludi

Z pewnego źródła dowiedziałem się że stal 11g12 to materiał, który stosuje się np. jako okładzina hamulca w wózkach pociągów. Dlaczego? Ponieważ jest bardzo odporna na ścieranie, które jak wszyscy wiemy ma miejsce podczas wyhamowywania pociągu. Kiedy ten materiał używa sie do tworzenia części hamulców nie stosuje się tzw. procesu odciągania ponieważ materiał mimo swojej ogromnej twardości pod wpływem obciążenia nie pęka, a dodatkowo nabiera wytrzymałości.

@tobo

Dzieki za obszerny komentarz. Powiem Ci, że masz sporo racji w tym co piszesz i właśnie wcześniej, któryś z kolegów coś wspomniał o tym żebym testował ale z tyłu(z wiadomych powodów). Może zabrzmię jak paranoik, ale czasem pomyślałem o tym że może mi się trafić felerna tarcza ze sklepu jak kupię taniochę. Przecież wszyscy dobrze wiemy, że z fabryki masowych produktów za niewielkie piniądze zawsze któryś egzemplarz wyjedzie wadliwy i padnie wcześniej. Nie czarujmy się, tarcze produkowane na masową skalę nie przechodzą wnikliwych testów jakościowych i nikt nie robi ich ręcznie, jak np. w fabryce Koenigsegg. Btw popatrzcie sobie na rekordy jakie ich auto osiąga. :icon_cool: Wracając do Twojego posta, ten kolega Tehan z forum lb(light-bike ???) czy on w końcu zrealizował cel? Uda mi się na tym forum odnaleźć go lub jego posty na tym forun?

@Biera

Na temat stopu j.w.

@Puklus

Robię projekt, zapisuje go w .dxf. Maszyna laserem wycina z dokłądnością do 0,01 mm. Więc dlatego chciałem mieć te wymiary tarczy w okolicach mocowania do piasty bo uważam że w tym rejonie trzeba być najdokładniejszym podczas rysowania. Chyba pójdę do sklepu z suwmiarką. :D

@tobo

Nie wiedzialem, że można kupić w sklepie krzywe tarcze. :icon_lol: Tarcze zrobię, ale czy będę je używał to nie wiem. :wacko:

@Koen

Lubie gadać, zawsze się dowiem czegoś nowego, a temat jest interesujący skoro tyle osób ma ochotę się wypowiedzieć. Jak tarcze będą gotowe to zdam relację.

 

Jeszcze kilka pytania:

1. Czy przy mojej wadze (83kg), kupić 180mm i 160 mm? Czy 185mm i 160mm?a może 160mm i 160mm(ale to podobno dla lekkich ludzi :P )

2. Center lock czy mocowanie na 6 śrub? (Sczerze to muszę poczytać o center lock bo mało o tym systemie wiem.)

3. Śruby do mocowania tarcz podobno lepiej kupić tytanowe, ale to wydatek około 65 zł. Czy jest w tym sens żeby zastąpić stal tytanem w tych elementach(sześć śrub, no w sumie to 12).

4. Najpopularniejsza grubość tarcz to 2mm ?

Napisano

Nie ma sensu wydawać tyle kasy na śruby tytanowe. Stal w tym miejscu jest jak najbardziej odpowiednia.

 

Ja tam wole 6 śrub ale teraz jeżdżę na Center Locku niejako z przymusu, bo najwyższe modele piast i kół wychodzą głównie pod ten standard. W tej klasie cenowej (300zł) masz jeszcze wybór.

Napisano

Jak tak czytam co wypisują niektórzy to śmiać mi się chcę...

 

tobo, brawa znakomite spostrzeżenie że nowe rozwiązania testowane są na użytkownikach, nikt nie będzie wydawał milionów na obszerne badania.

Wiedzy nie trzeba mieć aż tak dużej, a pomysł z wykonaniem kopi Avida jest bardzo dobry, i połowa roboty odpada, zostaje jedynie wybrać materiał. Ten zaś nie może być ani zbyt twardy ani za miękki.

 

 

Widział ktoś z was jak wygląda projektowanie i testowanie urządzeń? Ja miałem okazje odbywać praktyki w firmie gdzie wytwarza się różne dziwne rzeczy ze szkła, od kubków po wazoniki i łyżki itp. W każdym razie ktoś napisał że żaden pracownik osobiście tego nie testuje. I guzik prawda, bo ubierali się specjalnie i bawili tym szkłem żeby zobaczyć czy wymyślne kształty nie rozlecą się, kiedy np nalejesz wody. Pewnie że można było to policzyć, ale po co? skoro jest to zbyt drogie i zbyt czasochłonne.

 

Ludzie żyjecie w zbyt idealnym świecie, myślicie że przedsiębiorstwa dbają o wasze zdrowie i trwałość itp? Liczy się zysk.

 

Jeżeli chłopak ma możliwość powinien próbować, takie moje zdanie. Jeżeli zastosuje sie do rad tobo, to powinno być ok.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...