Skocz do zawartości

[Hamulec tarczowy]Avid BB5 - tarcza ociera o zacisk


donauu

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Widać ze jesteś młody i mało w życiu widziałeś ... można to uzyskać zbliżając maksymalnie klocki do tarczy. Im bliżej tarczy tym krótsza droga, krótsza droga - mniejszy skok klamki. Można tez to uzyskac, zmieniająć o ile klamka nam na to pozwala jej przełozenie, to niestety zaskutkuje spadkiem skuteczności :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

jak przybliżę klocek (ruchomy) to trze, postaram się na maksa pociągnąć linkę.

Ja miałem coś podobnego kiedyś, co prawda to hydraulik był ale tez miał jeden tłok tylko a drugi był regulowany recznie, tłok zreszta też, przy tarczy 180 lubiało przydzwonić, ja sobie ustawiłem klocki tak ze jeden ciągle minimalnie tarł, a nawet oba dzieki temu tarcza nie wpadała w wibracje i nie dzwoniła, przy takowym tarciu koło robiło ładnych kilka obrotów wiec nie wpływało to jakos znacząco na jazde.

 

Musisz sie przyzwyczaić ze w hamulcu tarczowym nie dzwonienie, nie ocieranie, przy jednoczesnym minimalnym skoku klamki jest praktyznie nie wykonalne. obecnie mam komplet J3 i oba tra ale przestałem z tym walczyć, nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem coś podobnego kiedyś, co prawda to hydraulik był ale tez miał jeden tłok tylko a drugi był regulowany recznie, tłok zreszta też, przy tarczy 180 lubiało przydzwonić, ja sobie ustawiłem klocki tak ze jeden ciągle minimalnie tarł, a nawet oba dzieki temu tarcza nie wpadała w wibracje i nie dzwoniła, przy takowym tarciu koło robiło ładnych kilka obrotów wiec nie wpływało to jakos znacząco na jazde.

 

Musisz sie przyzwyczaić ze w hamulcu tarczowym nie dzwonienie, nie ocieranie, przy jednoczesnym minimalnym skoku klamki jest praktyznie nie wykonalne. obecnie mam komplet J3 i oba tra ale przestałem z tym walczyć, nie ma sensu.

Co do hampli J3 to lubią się rozstrajać. Posmarowałem dziś klocki pastą miedziową od strony tłoczka i przynajmniej nie wyją jak wściekłe kojoty. Tarcze niby fabrycznie nową podprostowałem, ale tego do końca nie usuniesz. Trzeba sie do tego przyzwyczaić, bo nerwicy można dostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...