Pichu Napisano 6 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Jesteś w błędzie, właśnie to jest ważne. W toxicu miałem identycznie i jakoś nic mi nie pękło. Przeczytaj sobie informację z naklejki na 2 zdjęciu. Nie mniej niz 80mm, jest 130mm. Uważasz, że producent nie wie co pisze? Po za tym jak stane okrakiem nad ramą to mam 10cm prześwitu, więc albo coś jest tu nie tak z tym co piszecie albo giant robi za krótkie ramy. Jeszcze jedno. http://www.ebay.co.uk/itm/GIANT-TRANCE-ADVANCED-SL-0-2010-/160653109088?pt=UK_Bikes_GL&hash=item2567abe760 Patrz sztyca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McWolf Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Pichu, to ty jesteś w błędzie... 80mm dla standardowej, firmowej sztycy, a dla dłuższej nie wiadomo... To znaczy będzie mnie wiecej wiadomo w chwili kiedy już pęknie ci podsiodlowka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Nie ważne, to w końcu jego rower i jemu pęknie, ale zanim pęknie trochę się nim nacieszy ... a może zdąży sprzedać przed pęknięciem ... najlepiej komuś z Forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Dajcie spokój ze sztycą, Może i rama to Giant, ale właściciel mieszka w UK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arek03170 Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Zawsze musi byc ten pierwszy raz Rulez ma rację - im dłuższa sztyca tym większe prawdopodobieństwo złamaniasztycy, pęknięcia ramy. Dłuższa rurka - mniejsza sztywność, wieksza dźwignia, a ta długość sztycy, która powinna siedzieć w ramie przecież nie jest stała. Zależy od położenia górnej rury i spawów, długości sztycy. 130 mm to w twoim przypadku żadna rewelacja. Tylko nie dramatyzujcie odrazu, że za chwilę rama pęknie xD Wystarczy że jedna osoba napisze, że coś się nie podoba - odrazu leci lawina podobnych postów- "haters gonna hate" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McWolf Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Dajcie spokój ze sztycą, Może i rama to Giant, ale właściciel mieszka w UK. Ale w uk takze nikt nie uzna gwarancji w przypadku, kiedy chlopak przyna ze zamontowal sztyce dluzsza niz przewidzial producent... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Primo, sztyca którya tyle wystaje, MOŻE wykończyć ramę. Ja wykończyłem dwa razy, z czego raz gianta. Tak czy inaczej nie jest to zdrowe dla ramy, co nie znaczy że MUSI się coś stać. Secundo, czy w UK uznają gwarancję w takim przypadku? McWolf, mam wrażenie że bezwzględnie jesteś autorytetem w tej sprawie i wiesz co robią i jak postępują WSZYSCY dystrybutorzy. Tak się składa, że od pewnego czasu widzę takie sytuacje od drugiej strony i zdziwię cię, ale niejednokrotnie sprawy wątpliwe rozpatruje się na korzyść klienta. Przykład: rower "mieszka" na podwórku, często pada deszcz, w ramie jest woda. Rower zimuje na zewnątrz, woda rozsadza rury ramy. EWIDENTNIE wina klienta, rower do tego zdecydowanie zaniedbany, widać, że właściciel o niego nie dba. Rozsądek podpowiada że klient będzie się mógł przysłowiowo "wypchać" a rzeczywistość pokazuje że dostaje nowy ROWER, nawet nie ramę. Mógłbym podać wiele przykładów sytuacji o podobnym przebiegu. Wg mnie czy to jest Norwegia, gdzie mieszkam, czy Wlk Brytania, to nie ma znaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McWolf Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Tobo, Realizowalem gwarancje na części rowerowe w sklepach z UK już kilkanaście razy i bezsprzecznie mam lepszy tego obraz niż ty, wiec proszę bez zbędnych złośliwości. W porównaniu z Irlandia, gdzie mieszkam, w UK realizacja gwarancji to zupełnie inna bajka. Sklepy nie idą na rękę klientowi jak w Irlandii i trzymają sie bardzo ścisłe warunków gwarancji wyznaczonych przez producenta. Całe mnóstwo przykładów możesz znaleźć na tablicy facebookowej crc, gdzie co chwila klienci marudza ze sklep odmówił realizacji gwarancji, a sam sklep opisuje bardzo dokładnie dlaczego tak sie stało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OKO Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Koledzy. Skoro giant daje taką sztycę do roweru to chyba wie co robi. Sam zamówiłem fritzz'a i przy moich 184cm będę miał M - sztyca 400 i zapasu zostanie ze 2 kreski (do jazdy po równym), tyle że to 34,9mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McWolf Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 OKO, Ale rzecz w tym ze on dokupil dłuższa sztyce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siurak Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 czy jak kupię dłuższy mostek też nie uznają mi gwarancji? Pytam całkiem poważnie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyklista Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 W przypadku Gianta Polska jest to pewne na 100%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OKO Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 OKO, Ale rzecz w tym ze on dokupil dłuższa sztyce. Aaaaaa... no to zmienia postać rzeczy. czy jak kupię dłuższy mostek też nie uznają mi gwarancji? Pytam całkiem poważnie :) W Giancie to więcej niż pewne. Nie wiesz, że wg. Ganta rower nie służy do jeżdżenia, a jeżeli już wyjedziesz, to na 100% niezgodnie z przeznaczeniem roweru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poochaty Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 A co wam przeszkadza np. torebka w rowerze czy lampka? Jak ktoś dba o własne bezpieczeństwo to znaczy że jest lamerem czy jak? Pierwsza rzecz jaką dokupiłem do roweru to była torba podsiodłowa, bo nie cierpię jeździć jak mi się telefon, klucze i portfel walają po kieszeniach. No i zapasowej dętki teżw kieszeni woził nie będę... A to że montuje się komponenty takie a nie inne do roweru...że niby jak? Że jak rower tani to nie można czy jak? Ja np. w przyszłym tyg. montuję od mojego krossa crime'a przerzutkę xtr'a, nie wiem czy się pogryzie z tym rowerem, czy moze się na mnie obrazi i nie będzie działać?? Jedyny argument to wysokość ramy - faktycznie sztyca strasznie wysoko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pichu Napisano 7 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Aaaaaa... no to zmienia postać rzeczy. W Giancie to więcej niż pewne. Nie wiesz, że wg. Ganta rower nie służy do jeżdżenia, a jeżeli już wyjedziesz, to na 100% niezgodnie z przeznaczeniem roweru Dokupiłem dłuższą bo jakiś cep uciął tę która była oryginalnie. i zadziwię was, była to 400tka. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Bez względu na to, jaka była sztyca, czy producent przewiduje jej stosowanie czy nie, NIE JEST zdrowo dla ramy gdy sztyca tyle wystaje. Ja połamałem gianta, mimo że miałem 350tkę, była w ramie 12 cm a rama była mojego rozmiaru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lenar Napisano 8 Października 2011 Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Rama jest po prostu za mała, jeśli sztyca okazała się za krótka. Giant do tej ramy przewidział tą sztycę której on się pozbył. A oznaczenie na sztycy Gianta też dotyczy zastosowania jej do tej wielkości ramy którą on kupił. Też wymieniłem sztycę, ale na lżejszą i lepszą, a nie na dłuższą. 13 cm to przeraźliwie mało... Jeszcze rama jest za mała, więc kierownice ma bliżej i pozycję bardziej wyprostowana - zatem spora część ciężaru idzie na siodełko. W dłuższej ramie ciężar bardziej się rozkłada pomiędzy siodełko a kierownicę. Więc w dłuższej ramie, przy długiej sztycy jest zawsze bezpieczniej niż w jego przypadku. Po to są różne wielkości ram aby je z głową dobierać. W przeciwnym razie robiliby tylko ramy 18 cali i do tego dawali sztyce 600 mm. i regulowane mostki. Zatem dokupowanie dłuższej sztycy świadczy tylko o źle dobranej ramie. Jest to też usilna i niepotrzebna ingerencja w myśl producenta. Niżej zdjęcie dobrze dobranej ramy pod właściciela. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 8 Października 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Panowie, wystarczy już rurkowych dywagacji. Rura jaka jest,każdy widzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lenar Napisano 8 Października 2011 Udostępnij Napisano 8 Października 2011 W końcu ktoś kto pisze do rzeczy, i właśnie o to chodzi, ma się dobrze jeździć. Rozumiem że tylko satysfakcjonujące komentarze są do rzeczy, a szczere są niedorzeczne. A co wam przeszkadza np. torebka w rowerze czy lampka? Jak ktoś dba o własne bezpieczeństwo to znaczy że jest lamerem czy jak? Pierwsza rzecz jaką dokupiłem do roweru to była torba podsiodłowa, bo nie cierpię jeździć jak mi się telefon, klucze i portfel walają po kieszeniach. No i zapasowej dętki teżw kieszeni woził nie będę... A to że montuje się komponenty takie a nie inne do roweru...że niby jak? Że jak rower tani to nie można czy jak? Ja np. w przyszłym tyg. montuję od mojego krossa crime'a przerzutkę xtr'a, nie wiem czy się pogryzie z tym rowerem, czy moze się na mnie obrazi i nie będzie działać?? Jedyny argument to wysokość ramy - faktycznie sztyca strasznie wysoko. Niestety nasz kolega od Gianta nie tylko torebki wieszał na ramie... http://imageshack.us/photo/my-images/413/snc00026r.jpg/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JemJogurt Napisano 8 Października 2011 Udostępnij Napisano 8 Października 2011 Hahaha, w pierwszej chwili nie wiedziałem na co patrze. Rower dla Robocopa. Niewiem po co części wymieniać skoro rower i tak służy jako choinka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lenar Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 · Ukryte przez durnykot, 9 Października 2011 - Nie związany z tematem. Ukryte przez durnykot, 9 Października 2011 - Nie związany z tematem. Hahaha, w pierwszej chwili nie wiedziałem na co patrze. Rower dla Robocopa. Niewiem po co części wymieniać skoro rower i tak służy jako choinka. Ale te 15,88 to chyba nie są promile we krwi? Odnośnik do komentarza
Minor Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 I po co te złośliwości? To był chyba projekt testera akumulatora w lampkach. Może mu było potrzebne wiedzieć ile jeszcze prądu zostało. Dajcie już spokój. Ani to zabawne, ani pożyteczne (no może poza czepianiem się o sztyce). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 9 Października 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Lenar- jak na razie Twoje posty nic nie wnoszą do tematu,a jedynie starają się ośmieszyć Autora. Może Ty byś się odważył wystawić swój rower? Czy może odwagi brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pichu Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 I po co te złośliwości? To był chyba projekt testera akumulatora w lampkach. Może mu było potrzebne wiedzieć ile jeszcze prądu zostało. Dajcie już spokój. Ani to zabawne, ani pożyteczne (no może poza czepianiem się o sztyce). Dokładnie po to to było. A to, że na rowerze zamontowana była lampka, uchwyt i licznik... Co w tym dziwnego?? To był rower używany na dłuższe wyprawy a nie do ścigania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lenar Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Lenar- jak na razie Twoje posty nic nie wnoszą do tematu,a jedynie starają się ośmieszyć Autora. Może Ty byś się odważył wystawić swój rower? Czy może odwagi brak... Przecież po to jest ten dział, aby wypowiadać się o cudzych rowerach. Moje zdanie i paru innych osób jest akurat takie, a nie inne. Czy wszyscy mają pisać że rower jest boski, a obwieszanie go wszystkim jak leci jest wspaniałe? I jeszcze druga rzecz... To nie ja go ośmieszam. To nie ja założyłem mu tę "aparaturę" na kierownicę. A mój rower? Jest ok. Rama dobrana dobrze, lampka micro z przodu, druga z tyłu. I torebka Topeak Micro po siodełkiem. Czyli standard MTB Dokładnie po to to było. A to, że na rowerze zamontowana była lampka, uchwyt i licznik... Co w tym dziwnego?? To był rower używany na dłuższe wyprawy a nie do ścigania. Jaka lampka, uchwyt i licznik? Co Ty bredzisz??? Dwa mocne halogeny własnej roboty, pełno kabli, dodatkowe zasilanie w torebce na ramie i jakieś wielkie pudło z włącznikami i wyświetlaczem. Sam chwaliłeś się na forum mocno podekscytowany jak to oślepiasz kierowców samochodów na szosie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.