[Zdzieranie]Jak najlepiej zedrzeć stary lakier

[Alpek]

Elo.Jak zedrzeć stary lakier z ramy aluminiowej.Zdzierałem takim środkiem firmy 3V3 i nie dał rady, bo proszkowe malowanie.Może papierem ściernym wodnym 600??? POMOCY

[Siurak]

Jeśli chcesz na nowo pomalować, to nie musisz zdzierać do zera. Wystarczy zmatowić papierem i nałożyć nową warstwę. Opalarek nie polecam w żadnym razie. Alu nie lubi wysokich temperatur.

Kiedyś widziałem pewien specyfik którym pryskało się lakier, zostawiało na kilka godzin a później spłukiwało lakier karcherem. Był to jednak typowy specyfik dla lakierni, nie wiem czy do dostania w sklepie.

Jedyna opcja jaka przychodzi mi do głowy to papier, ale nie wodny 600 tylko najpierw jakiś grubszy. Jak już zacznie pojawiać się metal przechodź do drobniejszych papierów.

[faststek]

Papier 600 za drobny na początek. Ja kiedy robiłem ramę(stalową) na "raw"(goły metal pomalowany lakierem bezbarwnym) używałem czegoś co się malowało na lakier i po 15 minutach w najsłabszych miejscach schodził, wycierałem szmatką i później następna warstwa i znowu trochę schodziło i tak do skutku cena ok. 20zł w sklepie z chemią. Oporne miejsca traktowałem szczotką drucianą. Po czymś takim rama wyglądała tak ( płytka rdza póżniej sama schodzi) Jak cała farba zeszła to papier wodny 320 póżniej 400 cały dzień roboty... później dokładne wyczyszczenie ramy i szlifierka kątowa z nakładką filcową+pasta polerska i polerowanie Zawsze zostaje kulkowanie(tak, kulkowanie bo od piaskowana aluminium czernieje przez krzem) w profesjonalnej lakierni. Jeśli chcesz tylko przemalować na inny kolor to wystarczy zmatować drobnym papierem np. 400 w każdym miejscu i nowa farba powinna się dobrze trzymać, pamiętaj by dać co najmniej 2-3 warstwy nowej farby by nie prześwitywało nic po tym jak obijesz/ otrzesz ramę tu i tam Jak byś chciał pomoc odnośnie rawa to pisz bo robiłem i wiem to i tamto. Powodzenia

[Schwefel]

Papierem wodnym 600 to będziesz ścierał ten lakier do przyszłego lata.

Możesz spróbować Scansolem, u mnie dał radę ale nie wszędzie. Najlepiej oddaj ramę do piaskowania i tyle, bo imho szkoda kasy na papiery i różnorakie preparaty nie mówiąc już o straconym czasie.

 

P.S. Przenoszę do odpowiedniego działu.

[speq]

Piaskowanie to groszowe sprawy. Najszybciej, najtaniej, najdokładniej. Pewnie nie wydasz na to więcej jak 30-50zł.

[Alpek]

Ja to jadę papierem wodnym 600 i w ciągu 4 godzin zjechałem tyle:

http://www64.zippyshare.com/v/18489905/file.html

[speq]

Życzę powodzenia w czyszczeniu spawów i innych zakamarków.

[Alpek]

Na spawy to mam taki środek do usuwania lakieru tylko że będzie ciężko bo to malowanie proszkowe

[tobike]

jak byłem młody i bez funduszy to też zdzierałem papierem i wiertarką ze szczotką farbę z mojego wigry 3, z perspektywy czasu jak na to patrzę jest to strata czasu i chyba najważniejsze szkoda rąk, chyba że to hobby, tak jak koledzy piszą piaskowanie wyczyści ramę dokładnie i w krótkim czasie

[Alpek]

W mojej okolicy nie ma ludzi którzy piaskują.Jest taki jeden ale chce za wypiaskowanie 120 zł od tej ramy.To ja wole kupić papier ścierny za 20-30zł i 3 tygodnie zdzierania bo i tak mi się nigdzie nie spieszy jutro wstawię zdjęcie jak mi idzie. Mi też zależy aby metal nie miał rys ponieważ zostawię tą ramę bez koloru tylko pokryje warstwą farby proszkowej bezbarwnej a zaczepy na linki i te duperele na czarno

[stefan2810]

120zł za wypiaskowanie? Ja tyle samo płaciłem za śrutowanie, malowanie podkładem + malowanie proszkowe. Lakier twardy jak kamień.

 

Też na początku chciałem zaoszczędzić i jechałem rame papierem ściernym i pilnikiem. Spędziłem na tym 3 wieczory i zrobiłem tylne widełki, najgorzej było ździerać lakier ze spawów i okolic mocowania tylnego hamulca tarczowego - masakra. Dałem sobie spokój bo nie było łątwo, oddałem rame do malowania, a koleś mi powiedział że wiele bym nie zaoszczędził bo to by kosztowało max 40zł(samo piaskowanie). Wiec chyba lepiej gdzieś wypiaskować jak są możliwości bo troche roboty przy ręcznym ździeraniu lakieru jest. Ale jak kto woli.

[Alpek]

Ja też bym był za piaskowaniem ale co zrobić 120zł.Szkoda mi aż tylu a na razie i tak mi się nie spieszy bo zbieram na widelec, to do świąt na pewno zdążę zedrzeć ten lakier tylko mnie spawy martwią bo nie wiem jak to zedrzeć.Myślałem nad płynnym środkiem do usuwania lakieru i na szmatkę i wycierać to by dało rade albo kupić skansolu tylko że przez neta muszę kupić bo w mojej miejscowość jest tylko taki żel z firmy 3v3 tylko kosztuje za 0,5kg 50 zł miałem go już i wiem jak on działa, jak na palce przez przypadek kropnąłem to mi skóra zeszła i swędziało 3 dni.

[KenjiX1G]

Męczycie się Panowie zbytnio. Papier ścierny 30 i lakier spada sam(jeśli chcecie do gołego metalu), polecam kupić jeszcze taki plastikowy uchwyt, do którego się papier przyczepia - łatwiej trzeć. Papierem 80 - 100 przelecieć żeby wyrównać lub matowić zmatowić lakier. Spawy robiłem setką lub można spróbować szczotką drucianą. Jak ktoś chce spróbować, to jeszcze dobra metoda jest szlifierką, z tarczkami papieru ściernego(takimi na rzepy), przyspiesza ścieranie prostych odcinków, tylko trzeba mieć wyczucie, nie przesadzić, Do tego papier 100-150. Robiłem już kilka ram, więc wiem co mówie. Druga rzecz, to pamiętajcie, że do malowania proszkowego lakier nie musi być zdarty do gołego metalu, tylko zmatowiony, porządnie. Wszelkie obicia i tam gdzie lakier był odbity do gołego metalu, trzeba je wyrównać do poziomu reszty lakieru, tak by palcem, a jak chcecie super dokładnie to nawet pod paznokciem nie było czuć różnicy warstw - po wygrzaniu takie rzeczy mogą wyjść.

[nieborak]

O ile poprzedni lakier też jest proszkowy to wtedy można dać drugi proszek. Jeśli wodny to trzeba usunąć.

 

Za piaskowanie też płaciłem koło 100 zł i to jedynie za zdarcie resztek lakieru, spawy itd. Kopara mi opadła jak usłyszałem cenę, piaskowanie droższe od samej ramy. Tłumaczyli się, że proszek ciężko schodzi. Ci co liczą 30-40 zł pewnie przedtem grzeją/opalają ramę i wtedy lepiej się zdziera.

 

Z chemii najlepszy jest konkretnie ten środek: http://allegro.pl/remover-paint-3szt-i1816789432.html Bardziej spray niż żel w sprayu jak niektóre. Najlepiej działa przy około 20 st.

[tobike]

kolega chce wyczyścić ramę i zostawić naturalny kolor aluminium więc oprócz zdzierania czeka go jeszcze polerowanie lub szczotkowanie, jak wam się wydaje jak będzie wyglądać rama po papierze 80, masakrycznie powstaną głębokie rysy które będzie później trudno usunąć, spawy najłatwiej będzie oczyścić szczotką drucianą na wiertarce

[Puklus]

Najlepsze i najmniej czasochłonne jest piaskowanie, sam piaskowałem nawet felgi z naprawdę opornej frby i dało rade myślę ze taka rama to godzina zabawy. Oczywiście do gołego alu. Problem taki ze piaskarke zdobyć nie tak łatwo pozatym wymaga ... no specjalnego ubioru

[Alpek]

Tylko że i tak po piaskowaniu będę musiał szlifować bo alu będzie szare takie dziwne bez połysku