Rychlapl Napisano 22 Września 2011 Napisano 22 Września 2011 Oczywiście, że umieszczenie manometru na dole jest wadą! Po co utrudniać sobie życie? Jak pompujesz dokładnie, np okolice 2,3 bara to dużo wygodniej jest mieć wskaźnik umiejscowiony wyżej. Nie no bez przesady, po prostu trzeba włożyć więcej siły, ale bez problemu napompujemy do pożądanej wartości. Najzwyczajniej chciałem zwrócić uwagę, że wraz ze wzrostem ciśnienia trzeba wkładać coraz więcej siły:)
michalbike Napisano 23 Września 2011 Autor Napisano 23 Września 2011 Kolego Killer206, dzięki za pomocne informacje. Mam jednak pewne wątpliwości co do wiarygodności tych danych. Mianowicie mam wrażenie, że należysz do osób, które lekką ręką kupują takie rzeczy i po prostu sądzisz, że muszą być dobre, bo odpowiednio zapłaciłeś. Nieważne czy je wykorzystasz czy nie - masz najlepszy produkt i tyle. Czy pompujesz do 11 barów, że wiesz na pewno, że do tylu można wdmuchnąć? Osobiście problemów ze wzrokiem nie mam. Mogę mieć manometr zarówno na ziemi jak i pół metra nad nią. Jednak umieszczony wyżej pozwala lepiej odczytać wskazanie. Być może to Ty masz problem, dalekowzroczność to także wada. Tworzywo sztuczne nie jest w cale złym materiałem. Często należy jest zastosować, bo użycie metalu jest po prostu zbędne. Po co dokładać dodatkowe dekagramy. "Jakość" - drugi raz to samo, a nie ma konkretów. Z pompkami SKS miałem już do czynienia nie raz (małymi, podróżnymi) i też muszę stwierdzić, że "jakość" - przyzwoite wykonanie, niezłe tworzywa sztuczne, co najważniejsze - dobrze pompują (o ile można to powiedzieć o mini pompkach). Nie odbieraj źle mojej wiadomości. Po prostu daj się przekonać, że technika dzisiaj nie posługuje się tylko i wyłącznie stalą i drewnem. Są to mocne i solidne materiały, ale nierzadko zastosowane na wyrost. W przypadku pompek Lezyne - dla wyglądu, za który płacisz. I nie mówię, że pompki Lezyne są złe. Są z pewnością b. dobre. Sam rozważam cały czas podstawowy model Steel Floor Drive, choć bliżej mi do SKS Airworx'a 10.0. Jednak nie zawsze za ileśdziesiąt procent więcej wyłożonych pieniędzy otrzymasz odpowiednio wyższą jakość. Lezyne na pompki udziela 2 lat gwarancji, a więc standard.
bemol14 Napisano 23 Września 2011 Napisano 23 Września 2011 Takie są prawa fizyki, że im więcej chcesz wbić tym więcej musisz dać z siebie Lezyne z formicki bike co mówiliście, że jest sporo tańsza niż te z allegro czy innych rowerowych sklepów to ona jest dziwnie wysoka (120cm) i końcówka jest zaciskowa a nie nakręcana
Killer206 Napisano 23 Września 2011 Napisano 23 Września 2011 michalbike spoko nie jestem człowiekiem starej daty, mam zaledwie 21 lat Nie jestem też dalekowidzem a krótkowidzem i to bardziej z powodu uwarunkowań genetycznych, gdyż zarówno moi rodzice jak i brat mają bardzo duże wady wzroku powyżej -8 dioptrii Ja mam duużo mniejszą, ale nosząc soczewki nie mam prawa widzieć gorzej od ludzi z prawidłowym wzrokiem. Być może u osób po 50ce gdzie oko już inaczej akomoduje manometr wyżej jest absolutnie wymagany. Co do pompek SKS i Lezyne, to ja nie twierdzę w żadnym wypadku że SKS to szajs bo ma w sobie plastik. SKS to bardzo porządna firma, jednak Lezyne ją deklasuje. Lezyna to taka Barcelona wśród pompek, jak Kliczko w boksie, SKS to hmm... Arsenal Londyn albo Tomasz Adamek. Nadal świetne ale niestety w starciu nie mają szans Co do wagi to owszem nie ma co kupować kowadła, bo jak spadnie na nogę to zabije Ale akurat w wypadku pompek stacjonarnych nawet ten 1kg czy 2kg nie robi różnicy skoro z góry wiadomo, że to pompka... stacjonarna której i tak nie weźmiemy w trasę Lezyne na pewno nie kupiłem dla wyglądu bo wierz mi na słowo, że do mojego stojaka Veloman Bike Star, który jest pomarańczowy duużo bardziej pasowałby mi ten SKS W moim przypadku miałem dość pokrzywionych wentylów presta a miałem do tego wybitny talent, dlatego w zasadzie Lezyne jako jedna z nielicznych tak mi podpasowała, a że przy okazji jest to the best of the best... Cóż, nic tylko się cieszyć Jeszcze jeżdżąc na dętkach jak się wentyl skrzywi to pal licho, ale już jakby mi się miał pogiąć wentyl Stana za 30zł albo jeszcze droższe wentyle American Classic za 120zł to bym się nieźle zeźlił... Zauważ, że czemu w pompkach do amortyzatorów gdzie ciśnienia są bardzo duże używa się końcówek nakręcanych? Pompując szosę, ciśnienia też są konkretne bemol14 faktycznie... Moja to model wyższy już z wkręcanym wężykiem Zauważ, że czemu w pompkach do amortyzatorów gdzie ciśnienia są bardzo duże używa się końcówek nakręcanych?
michalbike Napisano 23 Września 2011 Autor Napisano 23 Września 2011 Zrozumiałem Twoje podejście. Niech będzie. A czy mógłbyś napisać jaki masz model, byłby wtedy jakiś punkt odniesienia?
bemol14 Napisano 23 Września 2011 Napisano 23 Września 2011 No jeśli miałbym się decydować na tą Lezyne to już z tym wężykiem nakręcanym
Rychlapl Napisano 24 Września 2011 Napisano 24 Września 2011 A ja ciągle uważam, że nie mam sensu dopłacać!
bemol14 Napisano 28 Września 2011 Napisano 28 Września 2011 Witajcie po krótkiej przerwie:) Osobiście zdecyduję się chyba na tego Zefala, ale przy budżecie ~100zł, SKS chyba nie ma za bardzo konkurencji. Kupiłeś juz tego Zefala? Znalazłem jeszcze jeden model tej firmy : Zefal Blizzard Na allegro jest troche taniej i wygląda na solidną.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.