Skocz do zawartości

[Licznik] Kupno Nowego Licznika


TPD

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich mam licznik już około 4lata i jest już stary porysowany i wszystko co może być możliwe.

mam do wydania około 100zł od licznika oczekuje wszystkiego co możliwe na taką cene.

 

jeszcze bym prosił jakąś instrukcje do tego licznika co zrobić żeby licznik nie kłamał na prędkości i kilometrach jakie przejechałem czyli jak go dobrze ustawić

 

Pozdrawiam : TPD

 

mam nadzieje że ten licznik bedzie dobry

Napisano

Standardowo polecę Sigma 1009 (w wersji przewodowej). Może być w wersji STS, ale mogą być problemy ze współużytkowaniem go z inną elektroniką na kierownicy (ja takowe miałem/mam).

Napisano

jeszcze bym prosił jakąś instrukcje do tego licznika co zrobić żeby licznik nie kłamał na prędkości i kilometrach jakie przejechałem czyli jak go dobrze ustawić

 

Rob tak, jak masz napisane w instrukcji, która jest załączona do licznika i będzie OK (choć niektórzy będą Ci pewnie doradzać metody partyzanckie typu samodzielne mierzenie obwodu koła).

 

Od raz mówię: jak odkryjesz, że licznik zawyża wskazania o ok. 1-2% w stosunku do drogowych słupków kilometrowych, to nie wpadaj w paikę. Słupki ustawiano, mierząc odległośc w linii prostej, a rowerzysta pomyka lekkim wężykiem (choćby był trzeźwy jak świnia), stąd pokonuje trasę minimalnie dłuszą, niż ta wyznaczona przez słupki.

Napisano

Dlaczego samodzielny pomiar obwodu koła to metoda partyzancka? Wystarczy minimum umejętności manualnych i minimum materiałów eksploatacyjnych.

Metoda "z instrukcji" polega na akceptacji jednego z zaprogramowanych obwodów koła lub wpisaniu wartości własnoręcznie. Zaprogramowany obwód to bzdura, bo jedna opona o szerokości 2,1 jest niska i wąska a druga szeroka i wysoka, często z dużym rozrzutem w stosunku do "prawdziwego" 2,1 i to w obie strony. Jeśli chce się mieć dokładny pomiar dystansu trzeba dokonać dokładnego pomiaru obwodu własnego koła z założoną na nie eksploatowaną przez siebie oponą, z typowym dla własnych potrzeb ciśnieniem.

Napisano

Jeśli chcesz wydać około 100 zł to ja bym wybrał przewodowy licznik Sigma BC 1609.

Instrukcja Obsługi również po Polsku. Pomiar obwodu koła jest jasno opisany / zobrazowany na stronie 24. Są tam również przykładowe wartości dla różnych kół ale jak pisał tobo zalecam samodzielny pomiar własnego koła.

Tutaj jest dość obszerny temat ze Strefy Testów na temat tego licznika.

Tutaj świeży temat "gdzie i za ile kupić"

 

pozdrawiam

Napisano

dziobolek Chodziło mi o konkretny model o ten jaki polecasz ( polecacie ) i jaki jest dobry

 

Ja posiadam model FC-700, ale takiego już nie ma w sprzedaży.

Wybierz taki który Ci najbardziej pasuje pod kątem ceny i posiadanych funkcji, np. FC-530.

 

Pozdrówka!

Napisano

Rob tak, jak masz napisane w instrukcji, która jest załączona do licznika i będzie OK (choć niektórzy będą Ci pewnie doradzać metody partyzanckie typu samodzielne mierzenie obwodu koła).

 

Od raz mówię: jak odkryjesz, że licznik zawyża wskazania o ok. 1-2% w stosunku do drogowych słupków kilometrowych, to nie wpadaj w paikę. Słupki ustawiano, mierząc odległośc w linii prostej, a rowerzysta pomyka lekkim wężykiem (choćby był trzeźwy jak świnia), stąd pokonuje trasę minimalnie dłuszą, niż ta wyznaczona przez słupki.

Jakie "partyzanckie" zmierzenie koła to najbardziej dokładna metoda.

Napisano

Rob tak, jak masz napisane w instrukcji, która jest załączona do licznika i będzie OK (choć niektórzy będą Ci pewnie doradzać metody partyzanckie typu samodzielne mierzenie obwodu koła).

 

A zaglądałeś kiedyś do takiej instrukcji...???

Nie wiem jak inne firmy, ale instrukcja mojego licznika Trelock podaje - jak to nazwałeś - "partyzancką metodę",

jako jeden ze sposobów uzyskania danych do kalibracji licznika.

Wiem również, że instrukcje Sigmy także zawierają takowy instruktaż, więc... gdzie tu "partyzantka"???

 

IMHO jest to najpewniejszy sposób na prawidłową kalibrację, bo jak już napisał:

 

...zaprogramowany obwód to bzdura, bo jedna opona o szerokości 2,1 jest niska i wąska a druga szeroka i wysoka, często z dużym rozrzutem w stosunku do "prawdziwego" 2,1 i to w obie strony. Jeśli chce się mieć dokładny pomiar dystansu trzeba dokonać dokładnego pomiaru obwodu własnego koła z założoną na nie eksploatowaną przez siebie oponą, z typowym dla własnych potrzeb ciśnieniem.

I ja się z tym zgadzam. "Kuniec", kropka! :icon_wink:

 

Pozdrówka!

Napisano

Jakie "partyzanckie" zmierzenie koła to najbardziej dokładna metoda.

 

Jeśli zostanie dobrze przeprowadzone, przez osobę przywiązującą ogromną wagę do precyzji i dokładności (a nie każdy ma tego typu predyspozycje).

 

Z ręcznym pomiarem jest chyba tak jak z robieniem zdjęć w trybie manualnym - osoba wprawiona w fotograficznych bojach zrobi zdjęcie lepsze niż w dającym w miarę akceptowalną jakość trybie automatycznym, osoba niedoświadczona zrobi gniota.

Napisano

Lukasz78, czy Ty faktycznie wierzysz, że pomiar obwodu koła jest taki trudny?

 

http://www.wrower.pl...znaczanieObwodu

 

Jest to zdecydowanie najdokładniejsza metoda pomiaru, uwzględniająca obwód ugiętej opony podczas jazdy. Swego czasu, ze 3-4 lata temu, kiedy rozpoczynałem na dobre rowerową przygodę, wpisałem obwód z instrukcji Sigmy. Co się z czasem okazało? Obwód był zawyżony o 10cm (!). Wystarczy policzyć ile licznik nadkłada w takim wypadku kilometrów przy sezonowym przebiegu, skoro na jednym obrocie koła koła otrzymujemy "bonus" w postaci 10cm.

 

Nie odbiegając od tematu. Od 1998 używam liczników Sigmy. Wszystkie przewodowe, modele był cztery. Wszystkie działają po dzień dzisiejszy. Baterię wymieniam średnio raz na 3-4 lata. Nawet gumki trzymające czujnik oraz podstawkę wytrzymują próbę czasu, chociaż wyglądają na takie co po dwóch miesiącach będą wymagały wymiany.

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...