Arni220 Napisano 11 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2016 sztyce kupilem 580mm, zeby nie ryzykowac polamania kominka Obawiam się, że to niewiele da. Sztyca będzie drgała i pracowała powyżej kominka, a nie wewnątrz ramy. Nie ma znaczenia ile jest w środku (wiadomo, musi być poniżej węzła rur), ważne ile jest powyżej. Siłę przykładamy od góry, a miejscem podparcia ramienia (sztycy w naszym przypadku) jest kominek. Wywali ją zbyt wysoko to i tak wyłamie kominek. On potrzebuje pełne 22/23" (56-58cm), a nie kombinacji, bo pewnie mało nie waży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bercov Napisano 11 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2016 Zauważcie, że przy swoim wzroście (198), nie mam aż tak długich nóg (91 cm). Niektórzy posiadają taką długość nóg przy wzroście 188-190 cm. Więc tym samym nie będę musiał, aż tak mocno wysuwać sztycy. Jeśli chodzi o moją wagę, to obecnie mam 91 kg (po dwumiesięcznej przerwie od roweru). W końcówce sezonu było to 88 kg i wówczas czułem się najlepiej. Wydaje mi się, że obecna rama 23' od mojego crossa jest minimalnie za duża. Ta rama peak'a pewnie będzie minimalnie za mała... No i teraz kwestia, czy warto ryzykować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 11 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2016 NO to ryzykuj, w sumie faktycznie, 91cm to o 5 więcej ode mnie, a ja wybrałem L. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 12 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2016 Zauważcie, że przy swoim wzroście (198), nie mam aż tak długich nóg (91 cm). Niektórzy posiadają taką długość nóg przy wzroście 188-190 cm. Rzeczywiście. Mi wychodzi 91-93cm (zależy jak zmierzę) przy 190cm. 40cm sztyca wystarczy Ci zatem ze sporym zapasem a na długość rama powinna wystarczyć (tu jest też kwestia Twojej pozycji na rowerze: czy jeździsz bardziej wyprostowany czy wyciągnięty, ale powinno być ok). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kurak78 Napisano 18 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2016 Witam. Po prześledzeniu tego wątku wydaje mi się, że przy wzroście 180 i nodze 80 odpowiednia będzie dla mnie rama M. Tylko się zastanawiam ile wtedy będzie sztyca wystawać bo obciążenie będzie spore (ok 130kg), i czy nie będzie bezpiecznej postawić jednak na L. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siejak1 Napisano 18 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2016 Lka z mostkiem 70-80mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej762 Napisano 18 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2016 Sztyca 580mm? Gdzie takie dają? U mnie była 450bbb jeszcze ze sporym zapasem przy L i 91 nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 18 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2016 Na Aliexpress dają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Czy ktoś używa w Peaku amortyzatora 120mm? Jeśli tak, to jakieś opinie bym prosił, a najlepiej porównanie do setki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KryMar1983 Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 http://blogrowerowy.pl/wpis/peak-29-scigania-na-szlak/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert1982 Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Witam jeżdżę na tej ramie już dwa lata w zasadzie na dwóch bo po pęknięciu dostałem nową i powiem tak ,że jeśli chodzi o geometrie tej ramy to jest ok ale jeśli chodzi o materiał z jakiego ona jest wykonana i same wykonanie a głównie chodzi o rure podsiodłową to jest to jakieś nieporozumienie ,żadnych konsekwencji wyciągniętych z jej nieudolnego spasowania .Producent nic nie poprawił sztyce wpadają w nią z bardzo dużym luzem co powoduje pęknięcia komina . W drugiej ramie którą dostałem dokładnie to samo się stało a mianowicie pęknięcie dokładnie w tym samym miejscu co w poprzedniej a próba skontaktowania sie z firmą velo to porażka nawet nie raczą odpisywać . Piszę to po to że jeśli ma ktoś dylemat czy zakupić tą rame to szczerze jej nie polecam chyba że macie ochotę co pół roku rozbierać rower i wysyłać ramę na gwarancjię ,pęknięcie pojawia sie po jakis trzech miesiącach użytkowania . Ja waże ok 86 kg może ta rama jest tylko dla lekkich bikerów do 70 kg chociaż producent podaje że do 100 kg . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Ja mam sztycę 350mm zaciśniętą 3cm powyżej ogranicznika. Po sezonie nie ma żadnych pęknięć ani innych śladów usterek. Ale nie jest tajemnicą, że Peaki pękają, komin podsiodłówki, tylne widełki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 (edytowane) Producent nic nie poprawił sztyce wpadają w nią z bardzo dużym luzem co powoduje pęknięcia komina Nie byłbym taki pewien czy za ewentualne pękniecie komina odpowiada luz. Siła razy ramię, tu bym upatrywał przyczyny. Jeśli ktoś waży sporo, powiedzmy 90+, ma rozmiar L przy wzroście 185/190 to siłą rzeczy ma też sztycę 400mm wyciągniętą bardzo wysoko. Im wyżej tym gorzej, proste. Wydłuża ramię bez obniżenia siły, praw fizyki nie zmienimy. Ja waże ok 86 kg może ta rama jest tylko dla lekkich bikerów do 70 kg chociaż producent podaje że do 100 kg . Producent podaje 100kg, ale nic nie wspomina przy jakim wyciągnięciu sztycy dokonano (o ile w ogóle) obliczeń. Może to była sztyca 350 wciśnięta do połowy swej długości? Czytałem o tych problemach i zrobiłem tak: sztyca 400 zainstalowana na blachę puszki od piwa. Puszka docięta dokładnie na całą długość części sztycy wpuszczonej w ramę. To ja solidnie zamocowało i usztywniło. Dodatkowo nie wywaliłem jej w kosmos, ustawiłem raczej na minimum tego, co potrzebuję. Póki co, moje 98kg wozi się na tym bez oznak pękania (obym nie wykrakał ) Edytowane 7 Marca 2016 przez Arni220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Dobrze spasowana sztyca z podsiodłówką mniej "pracują", równiej rozkładają obciążenia. Przejechałem ponad 20 tysięcy km na Giancie XTC ze stycą Thomsona 41cm wyciągniętą do ogranicznika (31cm nad ramą). Ważyłem wtedy 88-92kg. Sztyca perfekcyjnie spasowana - trzeba idealnie na wprost wcelować, aby weszła, sama się nie zsuwa i nie ma żadnego luzu. Myślę, że to pomogło ramie przeżyć ponad 1200 godzin jazdy (rama wciąż na służbie). Niestety do nowej ramy - Trance 27,5 ta sztyca wchodzi z lekkim luzem (co źle świadczy o nowszej ramie) To chyba oczywiste, że jeśli trzeba mocno ściągnąć komin śrubą, żeby objąć sztycę, to jest ten komin już nieco wstępnie obciążony zanim ktokolwiek wsiądzie na rower. Luz tworzy też minimalne miejsce dla dźwigni działającej na komin. Nie może to nie mieć wpływu na żywotność ramy. Pewnie zawodowy fizyk zgrabnie by to opisał, ale wystarczy odrobina wyobraźni, by to zrozumieć. Moja kobieta jeździ na peaku 26" chyba z 2013 r. Luz sztycy jest duży. Powiedziałbym niepokojąco duży. Ale kobieta waży 50kg i ma nisko siodło, więc póki co nie dała rady połamać. Wątpię, żeby pode mną takie połączenie tyle wytrzymało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 90kg to nie jest jeszcze waga ciężka. Wyłamałem komin w Unibiku w 6 miesięcy po podniesieniu sztycy o 2cm, a wcześniej ponad 5 lat go katowałem. W nim szyca siedziała idealnie ciasno. Zmierzyłem też grubość rury podsiodłowej Peaka, 1,8mm gdzie w Unibiku miałem 2mm. To też osłabia komin, ale obniża wagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert1982 Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 (edytowane) do mojego wzrostu tj 178 cm i przekroku 80 nie wezmę raczej ramy w rozmiarze L żebym walił klejnotami o rure tylko odpowiednia dla mnie będzie rama w rozmiarze M .O pomoc w doborze ramy prosiłem kolegów jeżdżących od wielu lat na rowerze jak i pracowników zaprzyjażnionego sklepu rowerowego którzy również tak mi doradzili że M będzie ok wcześniej jeździłem na 19 i mnie bolały plecy na M jest ok. Sztyca jest schowana 3 cm poniżej insertu więc nie jest za wysoko wysunięta a rama i tak pęka .Z każdą jazdą bardziej jest pęknięta więc sądzę że te ramy są źle wykonane i nie są to pojedyńcze przypadki dlatego piszę żeby się zastanowić czy na pewno warto ją kupować i to wszystko na temat tej ramki pozdrawiam Edytowane 8 Marca 2016 przez robert1982 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Rurka cienkościenna, to też przyczyna. Czy to w ogóle przechodziło jakiekolwiek testy? Wątpię. Chińczyk i tyle, ale cena dobra, a i trudno znaleźć coś konkurencyjnego. Szukałem i koszka. Kupił bym coś markowego, ale nie ma, nikt już nie sprzedaje gołych ram poza drobnymi wyjątkami (Canyon), a nie każdego interesują używki. Mamy to co mamy i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipg13 Napisano 15 Marca 2016 Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 A ja mam takie wrażenie, że wysunięcie sztycy to jedno a jazda z dupskiem na siodełku to drugie. Dziecko budżetówki, które od dziciaka dbało o sprzęt wie kiedy się z siodła poderwać. Mnie mój mechanior ciągle opier...a, że za dużo na stojaka jadę i zbyt siłowo, sztyca i tak lekko zginęła w tył mimo że nagłych spotkań siodła z tyłkiem nie było a wazę 89-95 kg (zależy od odługości od zimy). Peak'a będę objeżdżał w tym sezonie i zobaczymy. Teraz śmiga na Krossie z Gosportu i jakoś nic nie trzaska. Może niech napiszą ludzie którym Peak pękł i podadzą wielkość ramy/długość nogi=przekrok, długość sztycy/ile zostało w ramie i swoją wagę. Ilość pękniętych ram porównamy z ilością peak'ów w Garażu i sprawa będzie jasna, bo gadanie, że ogólnie pękają jest mano konkretne. Śmigam na góralu od 1994 roku a to jest moje pierwsze forum do którego się zapisałem. Sam naprawiam rower, o ile mam narzędzia i potrafię, więc gadanie w stylu: "peak'i są do bani bo pękają" do mnie nie przemawia. Z rowerem do lekkiego xc i maratonów nie pojadę zjeżdżać z Kasprowego ale pewnie znajdą się tacy co pojadą i będzie płacz, że pękło. Konkrety koledzy, konkrety! A tak w ogóle to witam wszystkich, bo to mój pierwszy post na tym forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
venom2000 Napisano 16 Marca 2016 Udostępnij Napisano 16 Marca 2016 "peak'i są do bani bo pękają" Mnie osobiście strzeliła rama na podsiodłówce ale miała prawo strzelić bo jej nie oszczędzałem tylko dawałem ile paliwa w łydach i w każdych warunkach pogodowych plus dwa wyjazdy w góry ale bez oszczędzania jej,rama jest lekka i bardzo dobra jak za te pieniądze i można na niej budować bardzo dobre ścigacze do XC i lekkie pękanie ramy na podsiodłówce to wynik zbyt mocno wysuniętych sztyc i niepodnoszenia dupska wtedy kiedy trzeba to robić więc takie marudzenie jest od ludzi którzy albo zakatowali ramę nie podnosząc swoich zadów albo tych którzy nigdy nie mieli styczności z tymi ramami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipg13 Napisano 16 Marca 2016 Udostępnij Napisano 16 Marca 2016 Właśnie dzisiaj doszedł peak i powiem szczerze, że wykonanie - spawy, malowanie, wykończenie jest co najmniej bdb i w niczym nie odbiega od tego w Krossie Na razie stoi i extra wygląda. Po mało będę kompletów resztę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_P. Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Ja mam kolejny problem z Peakiem... Coś zaczęło mi klikać, cykać, pukać i dzwonić. Pierwsza myśl - sztyca/siodło. Smarowanie, podkładka, wszystko obejrzane ale nadal klika. Zarówno na stojąco jak i na siedząco. Siedzę nad tym już którąż godzinę i znalazłem! Tylko nie wiem co znalazłem Problem pojawia się jak obciążę rower, złapię jedną ręką za główkę, a drugą za podsiodłówkę i zacznę szarpać na boki. Klikanie jest bardzo głośne i wyraźne, dochodzi z okolic główki. Rozkręciłem kokpit, wyczyściłem miski, dałem smar pod łożyska i wszędzie gdzie wypadało by dać, skręciłem wszystko ładnie i dalej klika. Rama raczej nie jest pęknięta, sprawdziłem pod każdym możliwym kątem. Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 może amortyzator? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Jak ci nie straszne to weź poskacz trochę bunny hoppem. Jak ma coś się stać, to się stanie, a bez prędkości raczej nic ci się nie stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 jak okolice główki i nie ma pęknięcia to na 100% stery albo amortyzator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siejak1 Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 stery u mnie też jest luz na dolnym łożysku po sezonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.