derwisz Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 (edytowane) Myślę że takiego posta ten temat nie widział.Jestem użytkownikiem peaka przez okrągły rok. Mam 187cm wzrostu, ale stosunkowo długie nogi, a krótki tułów. Stąd w rowerze moim gości rama w rozmiarze L, jeździ mi się na niej spoko. Jako że siedzę dość wysoko, mam sztyce 40cm, wpuszczoną w ramę jakieś 11-12cm, moze więcej, nie mierzyłem dokładnie, w każdym razie sporo do ogranicznika jeszcze jest. Nie spodziewałem się więc w niej pęknięcia. A jednak. Pęknięcie nastąpiło, w newralgicznym punkcie, na spawie podsiodłówki z rurą górną. Nie wiem kiedy dokładnie to nastąpiło, aczkolwiek jeżdżę sporo, dość agresywnie, również po górach. Po części winowajcą mogło być moje zamiłowanie do jazdy na kole (co poradzić, lubię to), które ramie serwuje spore przeciążenie w tych okolicach. Jako że ramę kupiłem przez sklep w którym pracowałem, odesłałem ją szybciutko do velo, oni mniej szybciutko, aczkolwiek odesłali nowy egzemplarz, zabawa trwa. Być może część z was starałaby się po takich przygodach ramę pogonić, w końcu nówka sztuka, bardzo chodliwy rozmiar i ogólnie model. Ale nie ja. Powodem tego był od dawna zaplanowany wyjazd.Wyjazd na MEGAVALANCHE we francuskie alpy. Dla niezorientowanych: Wszystkim niedowiarkom- tak, zjechałem to, niemal w całości, z kilkoma sprowadzeniami, z samej góry, na sam dół. Peakiem. 100mm skoku. Karbonowy suntour axon i hample xtr race 180/160. Co ważniejsze. Accent PEAK również to zjechał, i to w jednym kawałku. Wszyscy którzy próbowali kiedyś chociażby zdjęcie stromizny wiedzą, że kamer wypłaszcza. Wypłaszcza również film. Powiem tylko że dla tych którzy tego nie przeżyli, jest to nie do wyobrażenia. Zapaleni narciarze znają to uczucie, kiedy po wywrotce na stoku zamiast hamować, przyspieszają. Dodajcie do tego rower, i macie mieszankę nie do opisania. I ta rama to wytrzymała. Co mam więc powiedzieć? Z jednej strony pęknięta podsiodłówka. Z drugiej jednak, przejechany jeden z najdłuższych i najtrudniejszych maratonów zjazdowych świata. Co wy o tym sądzicie ?PS W sumie wiem jak mało wiarygodnie to brzmi, dorzucam filmik z pewego pięknego dnia i testu kamerki. ENJOY! Edytowane 11 Stycznia 2016 przez derwisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbychm Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 No i jednak z innej beczki, dt xm1501 Zobaczymy co to za cudoki Trzeba graty powoli przekładać z 26 - sti i może co z tego będzie. Już nie mogę się doczekać co za kaszalot wyjdzie na sam koniec. To dobry wybór, 1501 są świetne. Na Mikołajkowym XC jedno kółko na prostych jechałem z rozciętą oponą i o dziwo tył przetrwał, lekkie dosłownie milimetrowe bicie przy moich 90 kg po takim wygłupie świadczy o jakości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Co wy o tym sądzicie ? Sądzę, że w bliższej lub dalszej przyszłości czeka cię to samo Pierwsze pytanie, ile ważysz? Sztyce 400mm wpuszczone raptem 11/12cm są dobre dla wylajtowanych cyklistów, ale jak ktoś wazy 90+kg to może śmiało obawiać się tego co ci się przytrafiło. Prosta zasada, siła razy ramię czyli im dłuższe ramię (bardziej wystająca w górę sztyca) tym siła działająca na kominek większa. Tego nie czuć tak od razu, bo sztyca wsadzona poniżej węzła spawów rur, ale siła działa, drgania występują i następuje zmęczenie materiału. Takie sztyce to zgubny sposób wydłużania rury podsiodłowej dla cięższych bikerów, niestety ale taka jest prawda. Ja miałem to samo, dopóki jeździłem na sztycy 350mm wsuniętej z konieczności na 10cm było ok, po przejściu na 400mm i wyciągnięciu o kolejne 1,5cm już po pół roku pojawiło się pęknięcie. Wydłużyłem ramię, duża siła pozostała i taki efekt. Więcej, moja nowa rama ma luz ze sztycą podsiodłową. Wsadziłem sztycę równe 31,6mm, a ta luźna Owinąłem ją na całej długości co siedzi w ramie puszką od piwa by zlikwidować luz. Ten brak luzu też będzie niwelował drgania i działał pozytywnie na zmęczenie materiału kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leniu Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 cześć, zastanawiam się nad tymi widelcami: http://www.flyxii.com/en/products/flx-fk-008-15mm.html http://www.aliexpress.com/item/Full-carbon-UD-Matt-Matte-Fork-for-Mountain-Bikes-Fork-MTB-29er-Fork-tapered-thru-axle/1891834189.html Fajne te widelce ale zastanawiam sie jak one wpłyną na geo mojego roweru...bo jednak wymiary są ciut inna niż "optymalne". Czy ktoś bardziej wyedukowany w kątach i długościach mógłby się postarać wysnuć jakieś wnioski? w załączniku geo z peak 2014 pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 (edytowane) Fajne te widelce ale zastanawiam sie jak one wpłyną na geo mojego roweru Prawie bez zmian. Zmierzyłem właśnie długość mojego amora od osi koła do końca korony i bez ugięcia wstępnego jest to 52cm. Jako, że mam amor o skoku 100m to ugięcie wstępne ustawione jest na 20mm, a to oznacza, że jak usiądę na rower, to odległość od osi koła do szczytu korony wyniesie 500mm. Widelce które pokazałeś mają 490 i 480mm, a więc brakuje 1 lub 2cm do wartości 500mm. Czy to dużo? Trochę jest. Dla pewności wolał bym kupić ten dłuższy 490mm, by główka ramy nie opadła w dół. Jak chcesz sprawdzić jak to będzie, to spróbuj upuścić powietrza w przednim kole, a tylne napompuj mocniej. +/- uzyskasz ten sam efekt obniżenia główki ramy, korby i zmiany kątów. Edytowane 12 Stycznia 2016 przez Arni220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 To mój Peak na sztywnym, długosć widelca 485mm, nie odczułem żadnych negatywnych skutków w zmianie geo, rower prowadzi się znakomicie, jest lekki, sztywny, rewelacyjnie przyspiesza i wspina się jak kozica. Jedynie na naprawdę wymagających technicznie szlakach wymaga więcej uwagi w kierowaniu bo nie wybacza błędów. NP. na Śnieżkę wjechał bez problemu, ciężej było na zjeździe po kamieniach. Ale na co dzień nie jeżdżę po tak wymagających szlakach i na moje nadmorskie ścieżki wybór sztywnego jest idealny, jak dla mnie ma więcej zalet niż wad :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leniu Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Widelce które pokazałeś mają 490 i 480mm, a więc brakuje 1 lub 2cm do wartości 500mm. Jak możesz zauważyć w moim linku do geo peak'a, velo zaleca 485mm od główki więc wartość 500 niczego tutaj nie wprowadza...oznacza to tylko że masz mniejszy kąt HT niż ten który jest zalecany przez velo. Myslę że nie odczuję bardzo tego że jeden ma 490 a drugi 480...bardziej zastanawiam się jak wpłynie wyprzedzenie widelca które w tym 490mm wynosi 39mm...zmniejsze baze kół o kilka milimetrów - tak mi sie wydaje. zdaje sobie sprawę z tego że to milimetry ale jak nie mam zastrzezen do geo peaka 26 i 29 i nie chcialbym aby to sie zmieniło To mój Peak na sztywnym, długosć widelca 485mm, fajnie to wygląda a możesz mi powiedziec jakiego sztywniaka dokładnie kupiłeś? to karbon? masz gdzieś jego geo? Ale na co dzień nie jeżdżę po tak wymagających szlakach i na moje nadmorskie ścieżki wybór sztywnego jest idealny, jak dla mnie ma więcej zalet niż wad :-) też uważam że większość maratonów da się oblecieć na sztywniaku a już nie wspomne o codziennych przejażdżkach/treningach w miejscowościach gdzie nie ma gór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Tak to karbon, nie pamiętam geo, kupiłem na allegro za 450 czy 500zł, jego waga to 620gram, więc w miarę solidny, jest na zwykłą oś ale mam koła rovala od speca z takim ich patentem i grubszą ośką ale pod standardowe mocowanie. Szukając widelca skupiłem się głównie na jego wysokości pomiędzy 480 - 490 mm. Zobacz w sklepie Marka Konwy ma widelce sztywne do 29er i w miarę przyzwoite ceny, z tego co pamiętam pod zwykłe i grubsze ośki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leniu Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Zobacz w sklepie Marka Konwy ma widelce sztywne do 29er tak wiem...Marek sprowadza właśnie z Flyxii ... tylko ze teraz chodzą po 850 więc chyba zrobiłeś dobry interes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 (edytowane) tak wiem...Marek sprowadza właśnie z Flyxii ... tylko ze teraz chodzą po 850 więc chyba zrobiłeś dobry interes no tak koleś który sprzedawał, sprowadzał dla siebie plus jeden na handel, były też nawet w niższej cenie takie widły ale ważyły pińcetcoś więc bałem się że mogą być za delikatne. Musisz obserwować allegro co pewien czas pojawiają się takie widelce w normalnych cenach (bo 800, 1000 czy nawet więcej to trochę przesada) PS. kupiłem specjalny espander do rury sterowej karbonowej, który za cholerę nie chciał tam siedzieć i co chwilę się luzował, wbiłem więc zwykłą gwiazdkę i trzyma jak złoto :-) PS 2 Zajrzałem na allegro jest tam kilka ciekawych ofert w przyzwoitych cenach, masz w czym wybierać ;-) Edytowane 13 Stycznia 2016 przez wszoltysik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Jak możesz zauważyć w moim linku do geo peak'a, velo zaleca 485mm od główki więc wartość 500 niczego tutaj nie wprowadza...oznacza to tylko że masz mniejszy kąt HT niż ten który jest zalecany przez velo. No to bym się niczym nie przejmował, faktycznie tak jest, nie zauważyłem, że podają ten wymiar. Swoja drogą dziwne to trochę, bo amor na luzie ma 500mm, a tu jest mniej, pewnie chodzi o zapas na pracę po ugięciu 1,5cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leniu Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Swoja drogą dziwne to trochę, bo amor na luzie ma 500mm wcześniej pisałeś że na luzie ma 52cm swoją drogą dzisiaj zmierze swojego... tak dla cyferek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Tzn. chodzi mi o luz jako po zasiąść na nim, już z ugięciem wstępnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 PS. kupiłem specjalny espander do rury sterowej karbonowej, który za cholerę nie chciał tam siedzieć i co chwilę się luzował, wbiłem więc zwykłą gwiazdkę i trzyma jak złoto :-) Brawo! Dobre NNW wykupiłeś od razu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mendoza Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Peak przybył. Ogólne wrażenie jest pozytywne. Malowanie rzeczywiście takie o. Ale coś innego mnie na razie zmartwilo... Czy to normalne, że nie da się wkręcić śrub mocujących koszyk na bidon? Ciekawe czy z suportem będą takie same jajca Peaki tak mają? P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pidzej Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Po co wy kupujecie te ramy? Miałem w ręku kilka ram peaka i ostatecznie każdą zwróciłem bo miała większą lub mniejszą niedoróbkę. Ostatecznie kupiłem Cuba z bike-discount za coś koło 100euro. Jakość wykonania niebo a ziemia. Do tego ma otwory pod bagażnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Czy to normalne, że nie da się wkręcić śrub mocujących koszyk na bidon? Ciekawe czy z suportem będą takie same jajca Peaki tak mają? P Mój tak nie miał. Gwinty koszyka łatwo poprawić, gorzej z suportem, bo narzędzie drogie. Daj do serwisu lepiej, niech poprawią i nabiją stery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Brawo! Dobre NNW wykupiłeś od razu? tak dobre z obawy o wysuwający się ekspander (nie tani i kupiony w dobrym sklepie) problemy zniknęły po nabiciu gwiazdki, a zrobiłem już około 2 tys. km w róznych warunkach, czasami naprawdę wymagajacych dla nadgarstków. W każdym razie dam znac przy korzystaniu z NW ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Ale zdajesz sobie sprawę, że gwiazdek nie nabija się do karbonowych rur sterowych, bo one uszkadzają karbon, co może skończyć się bardzo źle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Tak oczywiście, nie miałem nic do stracenia, bo większą szkodę w rurze robił ryjący ją i co chwilę wysuwający się ekspander, dlatego zdecydowałem się na nabicie (zbyt drastyczne określenie, wciśnięcie bardziej pasuje) gwiazdki. Pomyślałem że jeśli rura nie pęknie przy wkładaniu to później już nic jej nie będzie i trzyma pięknie, nie luzując się i nie tnąc rury w środku, po prostu trzyma się w jednej pozycji tak jak w rurze aluminiowej. Pomysł z gwiazdką podsunał mi kolega, mechanik ze sklepu rowerowego, który przerabiał już ten temat i również śmiga z gwiazdką w rurze karbonowej, moja reakcja na początku była taka jak u Ciebie, że mechanik i takie głupoty gada :-) ale jak mówię nie chciałem zamawiać nowego ekspandera bo nie wiadomo co by to było, a tanie nie są, wybór był albo gwiazdka albo wideł na półkę, szczęśliwie jeździ do dzisiaj i mam nadzieję że już tak zostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 ale wiesz, że są różne rodzaje ekspanderów pod różne średnice wewnętrzne rury? Może wystarczyło zmierzyć i zamówić odpowiedni. Zresztą ekspander po skręceniu sterów można wyjąć i jeździć bez, tak nawiasem mówiąc.Gwiazdka przy każdej próbie skręcenia sterów będzie próbowała podjechać do góry, może o 0.1, może 0.0001mm, ale mimo wszystko. Włókno jest mocne, jeśli jest zachowana jego ciągłość, przerwane włókno mocno osłabia całą konstrukcję, a to się właśnie dzieje gdy używa się gwiazdek w carbonowych rurach, nie bez powodu wymyślono expandery.Co do kompetencji mechaników, bardzo różnie bywa, tak jak i z samochodowymi, są złote rączki co wszystko zrobią z głową i dobrze, a są szpece co spier*olą działającą rzecz, bo się po prostu nie znają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Pomyślałem że jeśli rura nie pęknie przy wkładaniu to później już nic jej nie będzie Bardzo optymistyczne założenie. Ale cóż, Twój karbon, Twoje zęby, Twóje NNW. nie bez powodu wymyślono expandery Ale domorośli mechanicy wiedzą lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 ale wiesz, że są różne rodzaje ekspanderów pod różne średnice wewnętrzne rury? No co Ty? ;-) Zresztą ekspander po skręceniu sterów można wyjąć i jeździć bez, tak nawiasem mówiąc. A to ciekawe, czyli śrubki z gwiazdek też można wykręcać i jeździć bez? Panowie rozumiem po co wymyślono ekspandery, zdaje sobie sprawę co zrobiłem i co może się z tym wiązać, jednak im więcej jeździłem tym mniej się obawiałem o solidność tego mocowania. Tak się składa że to ekspander (dobierany do średnicy wew. rury) niszczył tą rurę zdzierając za każdym razem płaty włókien, po prostu łuszczył ją od środka i stąd decyzja o gwiazdce. Nikogo nie namawiam na takie rozwiazanie, rozumiem Wasze obawy i dziękuję za troskę o zęby. Do mechaników różnego rodzaju mam ograniczone zaufanie, dlatego to "barbarzyństwo" było tylko moja decyzją i na tym kończę zaśmiecanie tego wątku. A żeby całkiem nie zaśmiecać to co do Peaka 29er to ten rower (rama) po prostu mnie zachwycił, geo jest tak przyjazne, przemyślane, i daje ogromna radosć z jazdy w różnych warunkach, obecnie robię przekładkę osprzętu ze stalowego 29er (jakos nie czuje tej stalowej magii, wole zwykłą radochę z jazdy) na drugą ramę peak już z uginaczem z przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Rób co chcesz, ale jak robisz na cfaniaka, to nie rozgłaszaj tego na forum, bo ktoś pomyśli, że to prawidłowy sposób. Zwrócisz mu za dentystę, jeśli ów ktoś nie będzie miał NNW? Ty możesz mieć szczęście, bo prędzej widelec Ci się znudzi niż pęknie, ale nie każdy musi mieć tyle szczęścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszoltysik Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 A Ty dalej swoje, sprzedajesz NNW czy ekspandery? Bo jak na razie to Ty ciśniesz na cwaniaka, troszcząc się o zęby forumowiczów. Opisałem swój przypadek i problemy z mocowaniem, gdzie to właśnie ekspander stwarzał realne zagrożenie w użytkowaniu roweru ze sztywnym widelcem i karbonową rurą sterową i po kilku poprawkach ta rura była by na tyle osłabiona że pękła by prędzej niż mi się znudziła. Napisałem również że zrobiłem to na swoją odpowiedzialnosć świadomie i nikogo na to nie namawiam, więc zejdź już z tego tonu pouczajacego albo znajdź innego adresata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.