Skocz do zawartości

[rama] Accent Peak29


wapid

Rekomendowane odpowiedzi

Zgadza się. Moja kobieta ma Peaka z przelotem dochodzącym do 20.000km. Luz między sztycą a podsiodłówką jest duży. Na szczęście pod jej 50kg ze sztycą wystającą na kilkanaście centymetrów to wciąż działa.

...co nie zmienia faktu, że te ramy są po prostu źle wykonane. Miałem XTC z 2009 r. Sztyca Thomsona wchodziła w nią z wyraźnym oporem. Rama przejechała pode mną ponad 20 tysięcy km i komin nie poddał się mimo wysunięcia sztycy do ogranicznika i mojej wagi czasem powyżej 90kg. Rama się znudziła i technologicznie oraz moralnie zestarzała, ale  nie poddała się mimo wydmuszkowatej konstrukcji. Była po prostu dobrze zaprojektowana i wykonana.

Thomson był przymierzany do Trance'a i niestety do Trance'a wchodził z luzem, tyle że małym a nie takim jak jest w Peakach. Dla słusznych rozmiarów chłopa nie polecałbym Peaka. Nie wiem czy w ogóle bym polecał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dokumosa napisał:

Wg starej szkoły to sztyca nie powinna pod własnym ciężarem wpadać do podsiodłówki. Składałem trochę peaków (w tym 3 swoje) i zawsze dało się taką dobrać. Niestety nie chroni to przed tą drugą przypadłością tych ram ;)

Jeśli nie spartolona podsiodłówka to może rodzaj sztycy ma wpływ?

Accent sprzedaje swoje rowery ze sztycami bez offsetu(tak mi się wydaje). Ja akurat mam spory offset. Dając siodełko mocno do tył dzwignia działa mocniej na ramę i nie wytrzymuje? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na pewno też ale przede wszystkim zacisk ma za zadanie trzymać sztycę w osi i żeby nie wpadała. Jak jest dobrze dopasowana to siły rozkładać się będą w miarę równomiernie na całej powierzchni schowane w podsiodłówce. Jak będzie wyczuwalny luz to będzie się gibać podczas jazdy a pracujący komin to komin narażony na pękanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Luk33 napisał:

Accent sprzedaje swoje rowery ze sztycami bez offsetu(tak mi się wydaje). Ja akurat mam spory offset. Dając siodełko mocno do tył dzwignia działa mocniej na ramę i nie wytrzymuje? 

Accent sprzedaje towar chiński, brandowany pod swoją markę. Takie są fakty. Nikt na ich poziomie nie robi żadnych testów wytrzymałościowych, a i nie robią tego nawet znani producenci. Po prostu są pewne normy, pewne założenia konstrukcyjne i podług nich się leci. 

My klienci szukamy wagi, na czym łatwo tę wagę zbić w przypadku ramy alu? Na grubości rurki z jakiej została ona pospawana. To wyjaśnia przyczynę problemu. Wystarczy dać rurkę grubościenną i mamy mocny kominek, ale kto kupi ramę do ścigania 2500g? Osobną kwestią jest odpuszczenie spawów po spawaniu. Tu mogą pojawić się błędy, ale jest to pewnie proces wiec wszystkie są robione identycznie. Powiedzmy sobie jasno, rowery same w sobie to nie czołgi, to bardzo delikatne konstrukcje, za delikatne. Spójrzcie na koła systemowe w zaplotach 16/21, na Sapimach 1.5mm i wadze do 110kg. No chyba w snach, ale jednak ludzie to kupują i się dziwią, ze im padło. Wczoraj taki przypadek czytałem, gość  117kg kupił polecone mu Visiony 30 w takim zaplocie i padły mu po 500km. To samo jest z naszymi ramami, g... jakich mało i nie tylko ten Accent, ale wszystkie. 

Hoover_Bike.jpg

Edytowane przez Arni220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Arni220 napisał:

My klienci szukamy wagi, na czym łatwo tę wagę zbić w przypadku ramy alu? Na grubości rurki z jakiej została ona pospawana. To wyjaśnia przyczynę problemu. Wystarczy dać rurkę grubościenną i mamy mocny kominek, ale kto kupi ramę do ścigania 2500g? (...) Powiedzmy sobie jasno, rowery same w sobie to nie czołgi, to bardzo delikatne konstrukcje, za delikatne. (...) To samo jest z naszymi ramami, g... jakich mało i nie tylko ten Accent, ale wszystkie. 

Arni220, sorry, ale pitolisz. Rama, o której pisałem wyżej była ramą do ścigania ważącą 15XXg w rozmiarze L. Używana była do turystycznej jazdy po górach i czasami do ścigania (w tym po górach). Trwała rama alu do ścigania nie musi ważyć 2,5kg. Musi być dobrze zaprojektowana i dobrze wykonana. Więc nie wszystkie są do niczego. Markowe ramy potrafią być bardzo trwałe i lekkie. Przy czym nie ma zasady, że każda markowa jest dobra i trwała. Uznanym producentom też zdarzają się lepsze i gorsze produkty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie produkcji ram to np. canyon każdą sztukę węglowej ramy prześwietla RTG w kilku płaszczyznach pod kątem ew. zaburzenia struktury.

Trzeba też jasno powiedzieć że co innego uszkodzić ramę/komponent po spotkaniu z drzewem (albo gałęzią wpadającą w koło i rozwalającą tylne widły) a co innego jak pęknie w okolicy spoiny właściwie od samego patrzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, marcinusz napisał:

Uznanym producentom też zdarzają się lepsze i gorsze produkty.

Bo balansują cały czas na krawędzi, proste. Aluminium to nie adamantium Vilverina, ma swoje ograniczenia wytrzymałościowe i chcąc wyprodukować ramę o wadze 1500g musimy dać tego materiału odpowiednio mniej niestety. Nie ma innej możliwości. Możesz sobie wmawiać bajki o projektach, kontroli technicznej i innych tego rodzaju bzdetach, ale fizyki i tak nie oszukasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arni220, powiedz mi wprost czego w mojej wypowiedzi nie zrozumiałeś, ok?

Negujesz, że są lepsze i gorsze projekty? Ramy lepiej lub gorzej wykonane?

Negujesz, że jest Kross, który przez 3 lata ma problem z pękającymi linkami i śrubami w Moonach oraz są doświadczeni producenci, którzy takie problemy rozwiązują w pół sezonu?

Gdzie ja piszę o oszukiwaniu fizyki? Odpowiedz mi, nie oszukując logiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to neguję, wszystko uważam za szajs tak naprawdę i niestety my, klienci musimy się na to godzić. Po prostu traktuję takie uszkodzenia jako normę, nie podoba mi się to, ale jest to norma niestety i godzę się z tym. Dla tego nie biadolę, nie ubolewam, a jedynie przyjmuję do wiadomości. Sadzisz, że jak kolega kupi inną ramę np. Force, Gianta czy Krossa, to dostanie nie wiadomo co? Nie, dostanie taki sam szajs i jedynie od losu szczęścia zależeć będzie, czy ona pęknie czy nie. Oczywiście pomijam sprawy reklamacyjne itp. To całkowicie osobny temat.

Już kiedyś pisałem, by jednoznacznie stwierdzić, że ramy X są fatalnej jakości, trzeba by poznać prawdziwy odsetek tych uszkodzonych. Znamy takowy? Nie, a zatem na jakiej podstawie mamy twierdzić, że przykładowy Peak to większa porażka niż np. Trek? Na podstawie 5 opinii z jakiegoś śmiesznego forum? Bez jaj, takie forum nie stanowi żadnej wykładni w skali kraju, to promil wszystkich opinii i sprzedanych ram. Wiele osób jeżdżących na Pikach nawet nie wie, że takie forum istnieje w ogóle, a my byśmy chcieli wydawać opinię na tej podstawie? Bez żartów.

Aaa, projekt to cały szereg kilku składowych, my rozmawiamy w tym przypadku o jednej z nich czyli o wytrzymałości materiału. Na wytrzymałość metalu ma wpływ przede wszystkim jego ilość. Im materiału będzie mniej, tym wytrzymałość próbki będzie mniejsza. To jest mega prosta zależność.

Edytowane przez Arni220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Arni220 napisał:

Po prostu traktuję takie uszkodzenia jako normę, nie podoba mi się to, ale jest to norma niestety i godzę się z tym.

Może kup sobie kiedyś coś porządnego, to zmienisz zdanie. Ale ostrzegam: stracisz też wymówkę i uzasadnienie dla kupowania taniego szajsu.

6 minut temu, Arni220 napisał:

Sadzisz, że jak kolega kupi inną ramę np. Force, Gianta czy Krossa, to dostanie nie wiadomo co?

Force i Peak to ta sama półka. Z Krossem ma większe szanse. Z Giantem jeszcze większe. Sądzę, że jak kupi Treka czy Meridę, to nie będzie mu łatwo połamać ramę.

9 minut temu, Arni220 napisał:

Już kiedyś pisałem, by jednoznacznie stwierdzić, że ramy X są fatalnej jakości, trzeba by poznać prawdziwy odsetek tych uszkodzonych. Znamy takowy? Nie, a zatem na jakiej podstawie mamy twierdzić, że przykładowy Peak to większa porażka niż np. Trek? Na podstawie 5 opinii z jakiegoś śmiesznego forum?

To działa w dwie strony. Na jakiej podstawie twierdzisz, że Force, Giant, Kross i Trek to ta sama porażka co Peak? Prosiłem o powstrzymanie się od gwałtu na logice.

11 minut temu, Arni220 napisał:

Aaa, projekt to cały szereg kilku składowych, my rozmawiamy w tym przypadku o jednej z nich czyli o wytrzymałości materiału.

Mówimy o wytrzymałości ramy. Jak ktoś ma dobry dział projektowy i zaawansowaną technologię wykonania, to zrobi trwałą ramę z alu o wadze 1500g. Jak tego wszystkiego braknie, to nawet ramy zbudowane z 2100g alu nie będą trwałe. Negujesz to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

21 godzin temu, Dokumosa napisał:

To na pewno też ale przede wszystkim zacisk ma za zadanie trzymać sztycę w osi i żeby nie wpadała.

 Nie wiem jak porządny był by zacisk sztycy, to nie utrzyma jej "w osi" jeśli średnica wewnętrzna podsiodłówki jest zbyt duża, sztyca powinna wchodzić do podsiodłówki "na styk", na pewno nie może sama wpadać, wtedy luz jest zbyt duży i sztyca cały czas pracuje, żaden zacisk jej nie utrzyma.

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W osi sztycy - żeby się nie kręciła względem ramy. Jak sztyca będzie luźna to prędzej czy później komin pęknie bo pracuje. I tak też napisałem powyżej, że ciężar jeźdźca (a właściwie powodowane przez niego przeciążenia) ma być przenoszony możliwie na całej powierzchni sztycy schowanej w ramie. A jak będzie luz to wszystko pójdzie w komin ;)

Edytowane przez Dokumosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc albo masz gigantycznego farta i dostajesz dobrze spasowane ramy, albo masz luz ale nie wydaje Ci się że jest niepokojąco duży.

Co ciekawe, w mojej poprzedniej ramie Hexagon x6 sztyca wpadała dokładnie tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.06.2018 o 20:40, marcinusz napisał:

To działa w dwie strony. 

Do tego właśnie zmierzam. Nie da się na podstawie 5 przypadków opisanych na śmiesznym forum wyciągnąć prawidłowych wniosków na temat powiedzmy 5000 sprzedanych ram. To samo tyczy się innych firm. Do tego są potrzebne inne dane, może ilość pozytywnych reklamacji? Mamy takowe? 

 

Sądzisz czy wiesz? Sądzenie nie daje 100% pewności, a skoro nie daje, to mamy to co na wstępie - argument przeciwko argumentowi. 

 

A odnośnie jakości i testów Treka,  to odsyłam do wpisów Tobo, ciekawa lektóra która powinna opisywać chińskie produkty, a nie markowe za kilka/naście tyś. zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ci po pozytywnie załatwionej reklamacji jak przez pękniętą ramę moźna skończyć w piachu albo już więcej nie mieć możliwości jazdy? Poza tym trzeba wziąć pod uwagę wolumen sprzedaży. Peak jest popularną rama ale to jest mega nisza w porównaniu z masówka marek globalnych. Na 100k sprzedanych treków przypada może 1 peak. Tak więc statystycznie uwzględniając liczbe sygnałów źe cos nie tak z peakim vs.coś źle z trekiem to wygląsa to naprawdę słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozytywnej w sensie uznania reklamacji czyli ewidentnej wady produktu. Takich danych nie posiadamy niestety. 

No właśnie, wolumin sprzedaży. Na 100 tyś. ram Treka peka 1000 co daje 1%. Na 10 tyś. Pików pęka 100 i to też daje tylko 1%. Nie mamy tych danych, a próbujemy dokonać oceny na podstawie tych kilku opisanych przypadków. Nie da się, a skoro się nie da, to trzeba to uznać za normę, bo nie ma innego wyjścia. 

I druga sprawa, stosunek jakości do ceny. Jeśli Trek jest lepszy i ma 1% wadliwych produktów, a Accent 2%, to pytanie czy warto zapłacić 2 czy 3x wyższą cenę za Treka? Pomijam już takie przyziemne sprawy jak niemal zerowy wybór ram. Co mi z tego, że Giant jest o ten 1% lepszy skoro tych ram nie idzie kupić? Kiedyś jeszcze Kross sprzedawał ramy, teraz już nie. Jak coś idzie kupić, to jakieś pojedyncze modele z odzysku. Nie jest kolorowo i pod tym względem tacy niszowi producenci jednak górują. 

Od siebie, jak pi pier... Peak, to następną będzie karbonowy chińczyk za 1200zł. Więcej razy w konia nie dam się zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dokumosa napisał:

Peak jest popularną rama ale to jest mega nisza w porównaniu z masówka marek globalnych. Na 100k sprzedanych treków przypada może 1 peak. Tak więc statystycznie uwzględniając liczbe sygnałów źe cos nie tak z peakim vs.coś źle z trekiem to wygląsa to naprawdę słabo.

Tylko czemu nie weźmiesz pod uwage, ze ludzie z innych Państw, ba nawet w Polski nie są na tym forum ?

Tak samo ci co kupili peaka i są na forum to mały ułamek.

Tak jak bylo z krossem. Kilkanaście ram na forum, gdzie ziomek z krossa mówił ze rowerów na np ramie a8 w danym roku było kilkanaście tysięcy bodajże. Kilkanaście ram na kilkanaście tysiecy o już masowe pękanie ? Może było więcej tego, ale przeciez nie kazdy jest na forum. Znam ludzi co na tych ,,pękających" seriach jeżdżą do dziś. Kwestia partii pewnie,niekoniecznie calego rocznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...