Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'slr' .
-
Witojcie! Jako wieczny użytkownik rowerów MTB (bo gruby ) po którymś sezonie oglądania Giro czy LeTour wpadłem na jakże wspaniały pomysł żeby pojeździć na szosie. Początkowo problemem była waga - przy 184cm ważyłem +/- 130 kilo co przy, przy limitcie w szosie max 120kg i tych cieniutkich oponkach rozsądną opcją było poczekać. Teraz włączcie sobie w głowie komentarz z filmików na YT o treści "FEW MONTHS LATER..." Mamy początek 2023 roku. Pomysł o jeździe na szosie nie wyparował całkiem z głowy, za to waga jak najbardziej tak. Zrobiło się wciąż dużo za dużo, ale już bardziej rozsądne 110kg...później 109. Po drodze doszła przeprowadzka z lasu do miasta gdzie mijali mnie wycieniowani kolarze z łydkami ze stali na swoich wymuskanych maszynach. Marzenie o cienkich szytkach narastało aż w końcu w jednym tygodniu zanabyłem drogą kupna Scotta Speedstera a trochę przypadkiem dwa dni później zabytkowego już chyba trochę Treka SLR... Scotta pomijamy ale możemy przyjrzeć się bliżej Trekowi. W ogłoszeniu na zdjęciach wyglądał lepiej niż w rzeczywistości, ale cena zakupu 1000 koron norweskich - w przeliczeniu jakieś 300 złotych osłodziła trochę pierwsze rozczarowanie. Lakier poobijany, linki pourywane i wszechobecne luzy. Ale! Wciąż byłem podjarany jak Rzym za Nerona. Pora na rowerowe porno...
-
Hej, ile można by wołać za taki rower? Zastanawiam się czy próbować sprzedać w całości, czy porozkładać i na części (nie spieszy mi się). Teoretycznie powinno wyjść korzystniej przy opcji numer dwa... A i niektóre komponenty mogę sobie zostawić. * rama Checker Pig Race 19", stery Accent Airplane * amortyzator Recon Gold (Motion Control), dźwignia na goleni * korba XT 3-rzędowa zrobiona na dwa (38/24), kaseta SLX 11-28 (dziewiątka), gripshifty SRAM Attack, z microindeksem * przerzutka przód SRAM X9 (dwurzędowa), tył XT M772-GS * hamulce to zaciski XT M775, klamki M505, przewody 59, olej Finish Line BrakeFluid, tarcze Avid HS1 160mm * pedały XT M770 * siodło Selle Italia SLR Gel Flow, sztyca Ritchey Classic * opony Race King 26 x 2.2" PureGrip zwijane (ten nowszy model) * koło p: piasta Chosen, szprychy 2-1.8-2, alu nyple, obręcz DT 18mm wewn. * koło t: piasta DT 370/IS, szprychy 2-1.8-2, nyple mosiądz, obręcz DT 18mm wewn. * kierownica 600mm, chwyty Accent Silicon Waga całkowita ~10.7kg (razem z pedałami).
-
- recon gold
- slx
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, przedstawiam mój rower składany przez pierwszą połowę sezonu 2013. Rower przeznaczony do startów w maratonach (głównie Cyklokarpaty) i jazdy w okolicach Rzeszowa. Do wyszalenia się w górach i nie tylko mam jeszcze Gianta Trance X5 2011 którego czekają zmiany i które również opiszę. Bar Ends: (Rogi) - Smica - 58g Bar Plugs: (Korki do kierownicy) - Hardrocx - 2g Bottle Cage: (Koszyk na bidon) - Elite Mejio Race, Śruby Stalowe - 47g/0g Brake (Front): (Hamulec przedni) - Formula RX Tune - 264g -Rotor (Tarcza) - Dartmoor Nano 160mm - 87g -Rotor Bolts (Śruby) - Stalowe - 12g -Caliper Bolts (Śruby Zacisku) - Stalowe - 14g Brake (Rear): (Hamulec tylny) - Formula RX Tune - 279g -Rotor (Tarcza) - Dartmoor Nano 140mm - 68g -Rotor Bolts (Śruby) - Stalowe - 12g -Caliper Bolts (Śruby Zacisku) - Stalowe - 11g -Adapter - A2Z 140mm, Stalowe Śruby – 30g Brake Levers: (Klamki Hamulcowe) - Formula RX Tune, obejmy matchmaker od elixir r Cables: (Pancerze i linki) - Shimano?, koszulki termokurczliwe ~ 70g Cassette: (Kaseta) - Shimano cs-hg81 11-36 - 366g Chain: (łanńuch) - KMC X10-SL - 241g / Connex 10s8 - 275g Crankset: (Korby) - Sram X0 28-42 - 690+112=802g Derlr (Front): (Przerzutka przednia) - Shimano Ultegra FD-6600-G 34,9mm dolny ciąg - 104g Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) - Sram X0 długi wózek - 202g Fork: (Widelec) - Manitou R7 Super Absolute 100mm - 1544g Frame: (Rama) - Koba Racetool 50cm - 1347g Grips: (Gripy) - Boplight - 16g Handlebar: (Kierownica) - FSA SL-K 620mm - 133g Headset: (Stery) - Accent Airplane - 83g Pedals: (Pedały) - Shimano PD-M540 - 350g Seat: (Siodło) - Selle Italia SLR - 177g Seatpost: (Sztyca) - Ritchey WCS 31,6x350mm na jedną śrubę - 239g Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) - Giant - 39g Shifters: (Manetki) - Sram X9 2x10 (bez obejmy) - przód-103g, tył-101g - 204g Skewers: (Zaciski koł) - przód Novatec, tył Chosen - przód-54g, tył-48g - 102g Spacers: (Podkładki pod mostek) - Karbon 10mm - 4g Starnut: (Gwiazdka) - wliczona w amortyzator - 0g Stem: (Mostek) - Ritchey WCS 4-axis 120mm - 123g Tire (Front): (Opona przednia) - Maxxis Crossmark eXCeption series 26x2.1 - 512g Tire (Rear): (Opona tylna) - Maxxis Crossmark eXCeption series 26x2.1 - 525g Top Cap: (Top cap) - Hardrocx - śruba-7g, top cap-8g - 15g Tubes: (Dętki) - mleczko Geax TNT ~ 2x50g - 100g Wheel Front: (Koło przednie) - 616g -Hub: (Piasta) - Novatec 711sb 28h - 140g -Rim: (Obręcz) - FRM XMD 333 28h - 328g -Spokes: (Szprychy) - Sapim D-light - 138g -Nipples: (Nyple) - Sapim aluminiowe - 9g Rim tape: (Opaska) - - Ghetto tubeless z dętki 20 cali ~ 50g Wheel Rear: (Koło tylne) - 788g -Hub: (Piasta) - Chosen A8077B - 294g -Rim: (Obręcz) - ZTR nie wiem jaki model - 339g -Spokes: (Szprychy) - 145g -Nipples: (Nyple) - Sapim aluminiowe - 10g Rim tape: (Opaska) - Ghetto tubeless z dętki 20 cali ~ 50g Misc: (inne) - Osłona na ramę Hardrocx - 10g Razem : 9730/9649 g Pomysł na poskładanie HT narodził się w drugiej połowie 2012r, gdy okazało się po moich pierwszych startach w maratonach, że idzie mi całkiem nieźle i chciałbym się dalej ścigać jednak wolałbym to robić na czymś bardziej do tego przystosowanym niż mój Trance ważący 14 kg. Od początku wiedziałem, że rower będzie składany, ponieważ miałem dokładnie określone wymagania dotyczące tego jakie chce w nim komponenty. Chcąc poskładać rower ważący około 10kg na minimum sramie X9, lekkich i trwałych kołach oraz z pracującym amortyzatorem, a mając do wydania wstępnie 4 tysiące, wiedziałem że nie będzie łatwo, ale dysponując wolnym czasem wszystko jest do zrobienia Najpierw jeszcze w 2012r w sierpniu trafiłem na allegro na nowego sunn prim s1 (X0, X9, SID, koła 1,5kg, rama alu, rurki carbon, całość chyba 9,6 kg) w moim rozmiarze za 4k. Niestety nie miałem jeszcze funduszy, a rower b. szybko znikną z allegro. Potem było jeszcze kilka w miarę ciekawych ofert i w końcu skończyło się na ofercie, która już przez dłuższy czas była wystawiana na allegro z coraz to niższą ceną. Chwila wyczucia kiedy zadzwonić do sprzedawcy, żeby on samemu już zszedł z ceną odpowiednio nisko na allegro i trochę targowania i w ten sposób za 4,5k w marcu 2013 kupiłem nowego Hardrocx Helium Super Veloce XC (tutaj go można znaleźć - http://issuu.com/hardrocx_usermanual.no/docs/hard_rocx_katalog_2011 ) w rozmiarze 22 cale. Rama, fox, koła, elixiry r, tarcze, przednia przerzutka poszły do wymiany i zastąpiły je inne nowe części oprócz pedałów i obejmy, które pochodzą z Tranca. Amortyzator, kupiłem już używany ze względu na brak funduszy. Dokładnie co do złotówki nie liczyłem jeszcze ale rower wyszedł mnie około 4500zł. Rower jest już prawie w 100% dopracowany więc zmian wiele już nie będzie. Możliwe, że pedały zostaną zmienione na coś innego np. Eggbeatery 3. Mostek chcę wymienić na coś krótszego. Na pewno przy okazji zmiany napędu kupię lżejszą kasetę. Wypadałoby też oczywiście założyć jakiś ludzki zacisk sztycy na śrubę. Przy pierwszej okazji do wymiany polecą tarcze, ponieważ obecnie moje RX hamują po prostu bez szału i na długich zjazdach takich jak na Cyklokarpatach w Kluszkowcach jest już naprawdę nieciekawie pomimo moich 65 kg. Kiedyś chciałbym wymienić gripy na ESI grips i triggery na Grip-shifty, ale nie sądzę, że do tego dojdzie. Może w przyszłości założę gdzieniegdzie niebieskie alu śrubki, ale bardziej ze względów estetycznych niż wagowych, bo szczęśliwi (z roweru) gramów nie liczą Większe zmiany nastąpią dopiero gdy zakatuję ramę, wideł i koła. Wtedy będzie przesiadka na 650B lub 29 cali. Mam 179 cm wzrostu oraz długie nogi i żałuję, że nie kupiłem mniejszego rozmiaru ramy (45 cm), ale bałem się, że nie starczy mi sztyca 400, ponieważ w Giancie mam ramę 49 cm i sztycę 37,5 schowaną na 11,5 cm, co daje 75 cm od osi suportu do końca sztycy. W przypadku ramy 45 cm sztyca 400 teoretycznie miałaby się okazać na styk, a ja wciąż mogę jeszcze troszkę podrosnąć. W praktyce okazało się jednak, że przy sztycy 350 i ramie 50 cm mam sztycę schowaną na 12 cm prawdopodobnie przez to, że SLR okazał się wyższy od mojego siodełka w drugim rowerze. Uprzedzę pytania dotyczące ramy i jako kolejny na forum potwierdzę jej sztywność dla osób takich jak ja. R7 i koła także dają radę, a w razie czego miałem przerobić przednią piastę pod ośkę 9mm thru bolt. Podane są dwie wagi - jedna z cięższym łańcuchem i koszykiem, a druga z lżejszym łańcuchem i bez koszyka (maratony i dłuższe traski jeżdżę z bukłakiem) Na zakończenie dodam, że wymiana roweru startowego na ponad 4 kg lżejszy o dziwo nie zmieniła praktycznie nic w moich wynikach mimo zapewnień znajomych, że tak będzie. Za to przekonałem się, że warto jeździć na lekkich i dobrych rowerach ponieważ fun z jazdy znacznie wzrasta. Miło jest poczuć zrywność i zwinność takiego roweru. Oprócz tego po prawie 1000 km zero defektów, czego nie mogłem doświadczyć w Trancie.