Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'przełaj' .
-
Proszę o wycenę dwu rowerów, MTB na kołach 29" oraz stalowego przełajowego. Zdjęcia w albumie Google https://photos.app.goo.gl/tYVTxTPygGdKAVFc7
-
Do sprzedania zestaw do szosy, gravela, przełaja, CX 🙂 Klamkomanetki Sram Force Hydro Carbon 2x11s + zaciski Sram Force Zestaw fabrycznie nowy, zalany olejem, gotowy do montażu 🙂 Posiadam 2 komplety! Cena za jeden komplet 1499 zł. galeria zdjęć --> https://www.galerieallegro.pl/zdjecia/Galeria/10675349/1
- 2 odpowiedzi
-
- sram
- klamkomanetki
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na sprzedaż rower crossowy 17" przerobiony na bardziej fitness/szosowy/gravelowy. Jezdzony non stop. Regularnie czyszczony/serwisowany. Ogólnie zadbany. Specka w necie, porządna średnia półka z tych lat myślę. Zmiany w trakcie użytkowania: -obręcze 17/622 accent trailflyer - ale boki kompletnie zrezane od vbrake, dorzucam używki w dobrym stanie kellysowe 19/622. -Opony schwalbe cx Comp 30mm - też już mocno wytarte. -Piasty novatec z łożyskami maszynowymi - bez zarzutu -Kaseta szosowa 9rz 12/15 - jeszcze posluzy -Widelec sztywny ze stali Cr-Mo. 2kg mniej -Mostek "szosowy" 110mm -Tylna przerzutka deore shadow -Korba FC m521 deore 26/36/48 zębatki nadal sprawne -suport też wymieniane chyba jakis shimano -Pedały Shimano SPD SL. w sumie więcej jeżdżę w zwykłych butach niż szosowych - Wymieniona lewa manetka. - tylne vbrake na deore Siodełko selle Italia zostaje ze mną. Założę oryginalne Kellysa. W zestawie błotniki Simpla Ubiquit long. Dorzucam druty do mocowania, ale chyba czegoś brak. Ja jeździłem bez drutów. Oświetlenie, koszyk na bidon gratis Pierdoły typu linki/pancerze/licznik gratis. Pewnie jakieś 200zl w kieszeni zostaje na tych gadżetach. Rower ciągle eksploatowany, przez cały rok i ciągle służy, ale kupiłem gravela i tego nie mam gdzie trzymać. Odbiór osobisty preferowany Dla forumisiow rozważę wysyłkę Wystawiony na Olx, cena dla forumisiow 909zl. Tutaj 2 foty bo mocno ograniczony ich rozmiar.
-
Witam, Mam problem z dobraniem wielkości ramy. Mam rower na oku. Ma 176 cm oraz nogę 80 cm. Który rozmiar będzie odpowiedni? Mam dylemat między 52 a 54. Rower z Uk więc nie mam szans przymierzyć. Rower wg producenta to gravel, ale raczej bliżej mu do przełaja. Porównałem wiele rowerów pod względem geometrii i najbliżej wychodzi SCOTT SPEEDSTER GRAVEL 20, a wg producenta M/54. Proszę o pomoc.
-
Firma Rose od lat produkuje prócz rowerów szosowych także przełajówki. W naszej ofercie mamy zarówno rowery na ramach aluminiowych jak i karbonowych. Wciąż w produkcji mamy sprawdzony model na cantileverach, ale w obliczu coraz większej popularności tarczówek coraz więcej naszych modeli posiada właśnie taki typ hamulców. Nowość na ten sezon to model PRO CROSS: idealne narzędzie by z łatwością przedrzeć się przez błoto i piach czy jechać po szutrowych dróżkach. Atutem nowego ROSE PRO CROSS to lekka, ważąca 1390 g, starannie wykończona, aluminiowa rama z polerowanymi spawami, z wewnętrznym prowadzeniem przewodów oraz wykonanym w pełni z karbonu widelcem High Performance Disc, który regularnie otrzymuje najwyższe noty w międzynarodowych testach. Rama i widelec wykonane są zgodnie ze standardem FlatMount dla montażu hamulców tarczowych. To rozwiązanie oszczędza wagę i idealnie rozprowadza moment siły przy hamowaniu. Poza tym PRO CROSS imponuje sportową, wyważoną geometrią. Do wyboru jak zwykle kilka grup: SRAM Apex i Force oraz Ultegra i 105 od Shimano. Oczywiście dzięki konfiguratorowi można rower przystosować pod siebie. Rama PRO CROSS przygotowana jest do montażu błotników, oświetlenia, a także podpórki więc PRO CROSS można łatwo zmienić w rower do wycieczek. Model dostępny jest w ośmiu rozmiarach ramy od 49 cm do 64 cm, dwóch wersjach kolorystycznych i cenie od 1399 euro. Rower można już konfigurować i zamawiać na naszej stronie: https://www.rosebikes.pl/produkty/rowery/rowery-przeajowe/pro-cross/
-
Bry, wróciłem do jeżdżenia intensywniejszego po prawie 10 latach przerwy. Mam mieszczucha holendra, mam starą szosówkę na 105. Nie przepadam za MTB, źle mi się na nich jeździ – po prostu nie lubię i tyle, ale do sedna. Przymierzam się do gravela, żeby od czasu do czasu jakimś szutrem, lub po średnio płaskim lasku pojechać. Wpadłem na szalony pomysł, żeby złożyć go na Shimano Alfine 11, Rohloff trochę za drogi Blat z przodu jeden, hamulce tarczowe hydrauliczne. Pytanie główne jaką ramę do tego dobrać? Ścigać się w zawodach nie będę, na wagę roweru też (Alfine waży swoje). Raczej cro-mo mniej drgań przenosi, fajnie jakby miała opcje montowania bagażników, żeby nie kombinować za bardzo jak mi wpadnie pomysł na wybrać się na weekend z sakwami. Pytanie pomocnicze, czy jest sens poza moim widzi mi się ładować planetarną Alfine do takiego roweru? Mignęło mi też zrobić go na pasku, zamiast łańcucha, ale to mocno ogranicza wybór ramy ztcw i chyba będzie przesadą – także cenową. Jakieś porady? Ostatni rower składałem ~12 lat temu i to jest ta szosa na 105. Budżet, hmmm nie znany – nie pali się i mogę rozłożyć zabawę w czasie mocno, ale więcej niż 10k raczej na całość bym nie wydawał – kobieta mnie zabije PS. 192 cm wzrostu ~85 kg wagi.
-
JURA TOUR - zawody MTB/gravel na Jurze (Podzamcze gm. Ogrodzieniec)
p.suszek456 dodał wpis na blogu → w Rower w Gazie
Kończy się rok i temat tegorocznego wyścigu w którym wziąłem udział również chciałem zamknąć. Oto pełna relacja z wyścigu >TUTAJ< W skrócie: pogoda była fatalna pomimo lata (17 września) lało, nie było za ciepło, ale całe szczęście oszczędził nas wiatr. Impreza promowała rowery typu gravel, ale MTB było równie dużo. W swojej kategorii nie byłem ostatni, ale to nie był też wymarzony debiut. Czy warto brać udział w amatorskich wyścigach MTB? Odpowiedź na to pytanie oraz całą relację znajdziecie na docelowym blogu. Kliknij w link powyżej! Natomiast do Forumowiczów mam prośbę; jeżeli masz wolną chwilę napisz coś o swoich tegorocznych zawodach kolarskich, a może właśnie o Jura Tour? Piszcie!-
- zawiercie
- ogrodzieniec
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Po pierwsze, jako, że to mój pierwszy post na forum, witam wszystkich kolarzy. Mam nadzieję, że tym razem wybrałem odpowiedni dział na ten temat i spełniłem już wszelkie wymagania moderatorów . O sobie powiem tyle, że nigdy nie byłem kolarzem, zawsze koszykarzem, ale chondromalacja rzepki kolanowej skutecznie przerwała moją karierę na czas bliżej nieokreślony. Zamiast usiąść i płakać postanowiłem się przerzucić na pływanie i rower (to właściwie jedyne dyscypliny, które mogę obecnie uprawiać). Z tym że zarówno w pływaniu, jak i jeżdżeniu nie interesują mnie spacery. Sport to dla mnie rywalizacja. Rozmyślałem nawet nad jakimś full amatorskim triatlonem (nie wiem co prawda, jak poradziłbym sobie z biegiem), w tych amatorskich limitach się spokojnie mieszczę, choć pewnie bym przybiegł ostatni , ale jednak bym rywalizował! Stąd moje pytanie - jaki rower wybrać? Szosówka odpada, z tego względu, że za delikatna na moje trasy - nawet jak asfalt to koleiny, często ścieżki leśne, choć wciąż nie jakieś agresywne zjazdy, raczej ubite szlaki w lasach. Górski też odpada, bo jednak asfalt to jakieś 70% moich tras, a jednak zależy mi na szybkości. Zostają zatem chyba tylko crossy. Chcę na to przeznaczyć max. 4 tysiące zł, no może z lekkim poślizgiem. Zaznajomiłem się z ofertą Gianta i zakochałem się w Anyroad 2. Leciutki, o szosowym zacięciu, a wciąż chyba dość wygodna geometria, na którą odcinek lędźwiowy mojego kręgosłupa patrzy z uśmiechem nadziei. A jednak sprzedawca powiedział mi, że ten rower w lasach wcale nie będzie wytrzymalszy niż moja trekingówka, którą obecnie jeżdżę (Kross Trans Alp, model sprzed kilku lat - bardzo go sobie chwalę!). Do tego on przecież nie ma amortyzatora, więc komfort jazdy po lekkich leśnych górkach będzie dużo mniejszy. A może się mylę i warto się nad nim jednak zastanowić? Może ktoś posiada i użytkuje po szutrach, w lesie etc? Nie ukrywam, że się w nim zakochałem jak go w sklepie wziąłem w swoje łapska. Druga propozycja to Roam 0. Fajny osprzęt, chyba dobry stosunek jakości do ceny, jest amortyzator, ale... czy on w ogóle będzie szybszy niż moja trekingówka? Czy może sobie lepiej na razie odpuścić i dojechać mojego Trans Alpa do końca? A może wybrać jeszcze coś innego? Może są lepsze rowery spełniające moje kryteria? Może przełajowe (tutaj się jednak martwię o pozycję - lubię pojeździć np. 5 godzin, a nie chciałbym wydać tyle kasy na rower, który będzie mi się kojarzył z bólem lędźwiowym)? Trochę się rozpisałem, ale podejrzewam, że to popularna zagwozdka wśród początkujących pół-kolarzy . Dlatego liczę, że ktoś się pochyli nad zagubionym kolegą i coś doradzi. Pozdrawiam!
-
Z albumu: Trasy i widoki
Na wiosnę zmiana kierownicy na baranka jak nic. -
Z albumu: Utaplani w dzikiej rozpuscie ;-)
© domowik
-
Z albumu: Utaplani w dzikiej rozpuscie ;-)
© domowik
-
- cyclocross
- przełaj
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z albumu: Utaplani w dzikiej rozpuscie ;-)
© domowik