Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'pomiar mocy' .
-
Cześć, Mam rower Canyon Grizl CF SL 7 eTap (napęd 1x Sram Rival XPRL). Chciałem sobie dodać dedykowaną korbę z pomiarem mocy. Mam problem przy montażu. Robię wszystko zgodnie instrukcją https://www.youtube.com/watch?v=kVqSzlxD6gI . Po dokręcaniu korby (mam klucz dynamometryczny) bardzo ciężko się ona obraca co praktycznie uniemożliwia jazdę. Mam wrażenie że suport się ściska (przed dokręceniem pięknie się obraca) Czy wie ktoś co mogę robić źle?
-
Krótka bardzo przygoda z Ronde X-power wersja II z obsługą transmisji danych Bluetooth Smart. Portale obsypane są tymi urządzeniami oferowanymi w naprawdę dobrych cenach. Gdyby się okazały solidne, byłyby ciekawą ofertą. Do tej pory testowania podjął się Shane Miller na swoim blogu, ale test dotyczył wersji pierwszej, obsługującej wyłącznie ANT+. Jako źródło odniesienia zastosowałem pedały Favero Assioma Duo, na czas testu przekonwertowane do trybu Uno, więc oba mierniki mierzyły lewą nogę. Favero ma bardzo uznaną renomę (sam również na bieżąco porównuję je z Tacx Neo), deklarowany poziom błędu pomiaru to <1%. Ronde deklaruje stopę błędu <2%. Testowa jazda odbyła się na trenażerze rolkowym, odczyt danych realizowany był z użyciem iPad Zwift (Ronde BLE), Garmin Edge 520 (Ronde ANT+) i Samsung Galaxy S7 Trainerroad (Favero ANT+). Dane przejazdu zostały następnie zgrane do plików i zapodane do narzęnia DC Rainmaker Analyzer. Parowanie urządzenia Ronde przebiegło bez jakichkolwiek problemów w obu protokołach. W opakowaniu nie znajdziemy informacji, jaki soft zainstalować na telefonie do konfigurowania urządzenia, ale podpowiadam, że jest to oprogramowanie XCadey. W jego opcjach znajdziemy między innymi zerowanie (co nie dziwi), ale również ustawianie procentowej odchyłki dla nogi (co ma jeszcze dodatkowo 4iii). A więc testy. Jazda trwała 1h40min, poprzedzona była rozgrzewką i kalibracją obu mierników. Przedstawię porównania Ronde-Assioma po ANT+, oraz Ronde ANT+ - Ronde BTLE. Na początek cała jazda: Uśrednione wyniki, jak i podążanie za zmianami mocy wyglądają dla obu mierników bardzo obiecująco, choć jest kilka sekcji wartych szczegółowego prześledzenia. Ronde ma wyraźną tendencję do zawyżania, ale różnica mieści się w 4% odchyłki. Na końcu tego fragmentu sytuacja się odwróciła i Ronde zaniżyło. Sprint - oba mierniki podążają bardzo ładnie za sobą. Ponownie kilka minut moce pow 250W, Ronde zawyża momentami sporo, ale to jednak <5% odchyłki. Sprint znowu oba mierniki bardzo ładnie. Na tym odcinku nastąpiła maksymalna odchyłka na poziomie 6%. Zauważalna jest tendencja, że czytnik zaczyna zawyżać wraz ze wzrostem kadencji. Co do kadencji - po ANT+ Ronde kadencję czyta idealnie, nie ma za bardzo co pokazywać.. Ale jeśli popatrzymy na dane kadencji z Ronde po BTLE, to nie jest do śmiechu.. Ronde po BTLE jakby żółte, po ANT+ fioletowe. Dane po BTLE są zaniżone nieakceptowalnie, im wyższa moc wyciskana na wysokich kadencjach, tym bardziej dane są przekłamane. Przy niskich kadencjach odczyty zbliżają się do prawidłowych, niezależnie od mocy. Szkoda, bo jak napisałem wcześniej, po ANT+ wszystko jest naprawdę OK. I na koniec porównanie mocy Ronde przekazywanej po NAT+ i BTLE. Jest przesunięcie czasowe na odczytach (sorry, ale za krótko używam Analyzera od DCRainmakera - nie wiem jeszcze, jak to skasować), zastanawiają jednak skromne odchyłki na wykresie danych. Co ciekawe, raz w jedną, a raz w drugą stronę.. Dane z ANT+ w tym fragmencie podążały bardzo blisko odczytów z Favero. Pora na wnioski.. Każdy może je sobie wyciągnąć sam, ale ja bym ocenił urządzenie w trybie ANT+ jako wystarczająco dobre do wspierania treningów. Przewyższa jakość odczytów wszelkiej maści trenażerów klasy niżej niż Tacx Flux lub Elite Drivo, nie wymaga kalibracji za każdym podejściem. Problem z BTLE rozwiąże pewnie nowy firmware. Czy Ronde / Xcadey ma przyszłość? Tak samo, jak Xiaomi czy Huaweii.. Nie testowałem w deszczach i na w różnych temperaturach.
- 59 odpowiedzi
-
- 1
-
- pomiar mocy
- xcadey
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rok od wykonania testu jednostronnego pomiaru mocy Ronde Xpower przyszła pora na sprawdzenie, jak sprawuje się nowość od Ronde, czyli obustronny pomiar mocy zbudowany na korbie Shimano Ultegra R8000 w wersji zasilanej akumulatorkami. W stosunku do poprzedniej generacji zmianie uległy: - fizyczna budowa miernika z lewej strony, jest on obecnie większy od poprzednika i ma wymiary 51x26x8mm i ma prawą stronę, - klasa odporności na warunki środowiskowe, obecnie jest to IPX7 w miejsce IP66 (w co można wierzyć w odniesieniu do lewej strony, bo to po prostu nieotwieralne pudełko), - do zasilania zastosowano akumulatorki zamiast bateryjek CR2032, - zaprogramowano kompensację temperatury (ta funkcja powinna również działać już w jendostronnej generacji zasilanej CR2032, bo to nadal ta sama wersja sprzętu i firmware). Deklarowana pojemność to 150h pracy, poprzednio deklaracja ta się potwierdziła (choć występowały problemy ze wskazywaniem prawidłowym poziomu soku w baterii), mam nadzieję niedługo potwierdzić, czy tutaj również się to sprawdzi. Dla tych, co chcą wiedzieć wszystko natychmiast napiszę, że z czystym sumieniem mogę polecić zakup obustronnego pomiaru mocy Ronde Xpower, lub samej prawej strony w celu rozbudowania posiadanego już jednostronnego miernika generacji (jeśli taka opcja się pojawi). Szczegóły, dlaczego tak napisałem, znajdują się w opisie poniżej. Testowany miernik został zbudowany na korbie Shimano Ultegra R8000, co oznacza, że jest podatny na zaniżanie pomiaru mocy dla prawej strony, szczególnie podczas sprintów i jazdy na stojąco. Dotyczy to wszystkich pomiarów obustronnych zbudowanych w oparciu o korby Shimano serii R7000, R8000 i R9x00, które to korby mają asymetryczną i strasznie wydumaną budowę prawej strony i objawia się podawaniem danych o 3-8% niższych. Stopień ten jest różny dla każdego producenta i zapewne będzie się zmieniał wraz z kolejnymi wersjami firmware. Z korbą w pudełku otrzymujemy dwa kabelki do ładowania i przelotkę umożliwiającą ładowanie równoczesne z jednego portu USB, zapasowe uszczelki i śrubki, oraz wkrętak TORX (po co, o tym później w tekście), w przygotowaniu jest instrukcja obsługi. Podłączanie urządzenia do ładowania jest bajecznie łatwe i rozwiązane podobnie sprawnie, jak to ma miejsce w przypadku pedałów z pomiarem Favero Assioma albo laptopów MS Surface. Po prostu końcówkę kabla ładowania przykładamy do miernika, a magnes sam ją przyciągnie i przytrzyma, nie ma mowy o pomyleniu biegunów. Ładowanie sygnalizują czerwone diody świecące. Ładowanie się zakończyło, gdy diody zgasną. Nie mierzyłem czasu ładowania od zera do 100%, ale pewnie uda się podładować je na tyle w trakcie przerwy na kawę, by do domu dojechać (to nie Tesla, można też jechać bez soku w baterii pomiaru). Dodatkowe śrubeczki i gumeczki oraz wkrętak przydają się w momencie, gdy wymieniamy dużą koronkę. Odkręcamy wtedy obudowę miernika i demontujemy część prawego urządzenia pomiarowego (w odkręcanej części znajdują się tylko styki do ładowania), koronkę zdejmujemy wtedy bez gimnastyki. A gumeczki i śrubeczki to zapas dla tych, co nawet stalową kulkę zgubią lub popsują (do bateryjkowej wersji pomiaru również dostawało się gratis w pudełku dodatkową klapkę z uszczelką). Do konfiguracji i aktualizacji używamy aplikacji Xcadey (do znalezienia w sklepach Apple i Google). Programista zadbał, by się nie pomylić, co w danej chwili jest podłączone i zarządzane, każdy pomiar jest odpowiednio narysowany. Aplikacja umożliwia sprawdzenie poziomu naładowania akumulatorka, zerowanie pomiaru i upgrade firmware, a dodatkowo dla lewej strony ustawienie korekty pomiaru, gdyby lewa noga niedomagała (opcja jest domyślnie ustawiona na 100% dla lewej strony). Nie ma dodatkowych ustawień, jakich sporo znajdziemy w aplikacji dla pedałów Favero Assioma, w rodzaju ustawiania czasu do uśpienia po zakończeniu jazdy, konwersji z dwustronnego do jednostronnego, Unified lub Dual Channel dla BLE. Rozłączenie lub połączenie stron mierników na wypadek potrzeby wymiany uszkodzonej strony pomiaru lub gdy kupiliśmy wcześniej wersję jednostronną i potem dokupiliśmy stronę prawą można wykonać przy wsparciu importera. Warto zaznaczyć, że jest taka możliwość, oczywiście dla kompatybilnych pomiarów lewostronnych (wszystkie z BLE dla transmisji danych pomiarowych). Kalibrację miernika można również przeprowadzić z menu licznika rowerowego, wyświetlane są na nim również dane dotyczące stanu naładowania akumulatorków. Pora na mięso, czyli dane. Miernik rozgłasza je równocześnie po ANT+ oraz BTLE, automatycznie wysyła dane zsumowane oraz stosunek L/R. Poprawnie łączył się do liczników Garmin oraz aplikacji Zwift zainstalowanej na iPad i transmisja ta na nie była przerywana, nawet gdy w tle nadawały pedały Assioma oraz trenażer Tacx Neo. Wykonałem 4 jazdy testowe porównawcze, które krótko opisze: Set1: Ronde RL, Assioma DUO oraz Tacx Neo, rozgrzewka 10 minut, przerwa na zerowanie pomiarów oraz przejażdżka 10 minut, w trakcie której dorzuciłem sprint (ok. 14 minuty) i sekwencję z solidnym bujaniem rowerem i stójką (ok. 18-19 minuty). Dane zebrane po zerowaniu mówią same za siebie, jest po prostu dobrze. https://analyze.dcrainmaker.com/#/public/42b0a835-021d-4c29-4c3d-9b2c8e955e70 Set2: Ronde RL, Assioma DUO, tym razem Neo pracowało jako jednostka oporowa sterowana przez Zwift w trybie SIM, a Ronde czytane było równocześnie na dwóch rodzajach transmisji, tj. ANT+ i BTLE. Przerwa pomiędzy setami była krótka, nie było wykonywane ponowne zerowanie. Dropy kadencji to problem radiowy w mojej salce testowej i nie dotyczy on działania Ronde. Zauważalne jest już nieznaczne zaniżanie prawej strony, pomiary jednak podążają za sobą idealnie i odchyłka pomiędzy nimi nie przekracza tych 2%. https://analyze.dcrainmaker.com/#/public/247ac368-1d5c-4653-5fed-a525c4fde8a3 Set3: Ronde RL, Assioma DUO oraz Tacx Neo, Neo pracowało tym razem jako opór w trybie ERG, sterowane było z aplikacji Zwift. Ponownie brak jakichkolwiek uwag do jakości działania pomiaru, dane są bardzo OK. https://analyze.dcrainmaker.com/#/public/f7726887-2ee4-450a-4668-327f40d3ac6a Set4: Ronde RL oraz Assioma DUO, ale tym razem jazda była wykonana na rolce inteligentnej Elite Nero, sterowanej z aplikacji Zwift. Jazda testowa trwała 100 minut i miała na celu sprawdzenie, czy Ronde nie ma tendencji do zawyżania/zaniżania danych pomiarowych w trakcie dłuższych jazd. Szczęśliwie tego problemu Ronde nie ma. Istotniej, niż we wcześniejszych setach objawił się jednak wspólny problem wszystkich mierników opartych o korby Shimano, tj. zaniżanie wartości zmierzonych po prawej stronie. Odchylenie dla całości nie jest jednak duże: 268W dla Assioma względem 262W dla Ronde (~2%). Tu należy podkreślić, że tego dnia byłem już jednak umęczony wyścigami na Zwift i nierównomierność mocy lewej i prawej nogi to już było prawie 10% na niekorzyść lewej, co spowodowało wyolbrzymienie wpływu zaniżania prawej strony pomiarów na korbach Shimano. Dla szukających wiedzy, jak działa wtedy pomiar jednostronny polecam zgłębienie porównania Inpeak i Assioma DUO z tego samego dnia, gdzie różnica zmierzonych wartości wyniosła 244W dla Assioma względem 224W dla Inpeak. Ponownie moja ocena działania obustronnego Ronde jest bardzo dobra. Trudno się wypowiadać, ale fizyczna budowa miernika po prawej stronie jest inna, niż u pozostałych producentów (większa powierzchnia i przesunięcie sensora w stronę środka ramienia korby) i może taka budowa lepiej się sprawdza, albo po prostu mi ten pomiar podchodzi bardziej, a u innych będzie problem prawej strony przez to wyolbrzymiony. https://analyze.dcrainmaker.com/#/public/9683ef96-e561-406d-4f61-90af4c2d12a3 I jeszcze jedna jazda: https://analyze.dcrainmaker.com/#/public/b126cb06-6147-40b3-7893-03ed2eaf963b Co jeszcze będzie sprawdzane? Najbardziej interesująca jest możliwość wykonania rozbudowy jednostronnego pomiaru Ronde do pomiaru dwustronnego, analogicznie, jak można to wykonać dla pomiarów opartych o pedały Favero Assioma. Oczywiście nie tylko sam fakt zadziałania takich konfiguracji, ale również jaka będzie jakość działania pomiaru. Drugim badanym parametrem będzie sprawdzenie zadeklarowanego czasu pracy na akumulatorkach. Zapowiadam również, że testowany miernik trafił na rok do kolarza polskiej zawodowej grupy i przejeździ z nim cały rok po Polsce i świecie, w słońcu i upale, ale także w chłodzie, deszczu i śniegu. Sprawozdanie z tego testu przed Black Friday 2020r. Link do pdf ze zdjęciami, których tutaj wrzucić się nie udało: https://drive.google.com/file/d/1Q4QhhL2WFLUr5WxKu1iehvCWykj_favv/view?usp=sharing&fbclid=IwAR3wFe6OGzxmN34ffQq289SGME3DjYfvRAnOtXcjDlwChxHWbLJ1x8V1_Uo
- 1 odpowiedź
-
- 1
-
- obystronny
- dwustronny
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: