W kwestii ciśnień: powtórzę tutaj pro publico bono, co mi powiedział serwisant Harfy, z którym rozmawiałam właśnie o Revelationie. Otóż dla optymalnej pracy dwukomorowych RS (a prawdopodobnie w ogóle dla dwukomorowców?) w pozytywnej komorze powinno być przynajmniej o 10% powietrza więcej, niż w negatywnej. Od kiedy zaczęłam brać ten stosunek pod uwagę, praca mojego Revela (identycznego, jak ten testowany ) znacząco się poprawiła - a wcześniej nie byłam zeń specjalnie zadowolona: zbyt duże tłumienie powrotu, tępawy... Obecnie, przy mojej wadze 45 kg, mam ustawione ciśnienia 40/20 psi i amorek jest wręcz superkomfortowy - co zaprzecza ewentualnym, spotykanym przeze mnie poglądom, jakoby Revela nie dało się ustawić pod niską wagę .
Ergo: czułość nie zależy wyłącznie od ciśnienia w komorze negatywnej. Aby amor dobrze pracował (a co za tym idzie, był też odpowiednio czuły) - należy zwrócić uwagę na stosunek ciśnień w obu komorach. Jak widać na moim przykładzie, nawet z prawie pustą negatywną widelec może być tytanem czułości