Cześć
kilka dni temu nabyłem widelec Magura Durin Race (MD80R), gdyż chciałem sprawdzić jak się sprawują amortyzatory tej firmy. Widelec miał być w pełni sprawny, bez rys na goleniach, wycieków itp. Zamontowałem do roweru celem sprawdzenia działania. Okazało się, że po kilkukrotnym ugięciu widelca zostawia on pierścienie oleju na górnych goleniach (zdecydowanie bardziej obfite na prawej goleni niż na lewej). Golenie są wolne od rys i przetarć (przynajmniej nad uszczelkami). Sprzedający tłumaczy się tym, że widelec przed sprzedażą był w serwisie (jednak nie jest w stanie przedstawić rachunków za tę usługę) i najprawdopodobniej serwisant nalał za dużo oleju. Ponadto, twierdzi, że po każdym serwisie Durin zostawiał trochę oleju na goleniach. Czy to standardowa przypadłość w tym modelu? Dodam jeszcze, że widelec pracuje w całym zakresie skoku i ma sprawną blokadę. Jeśli chodzi natomiast o pokrętło regulacji tłumienia odbicia to również spotkała mnie niemała niespodzianka, gdyż brakuje standardowego czerwonego pokrętła. Wycieki i "pokrętło" przedstawiam na poniższych zdjęciach. Czy takie objawy są standardowym symptomem nadmiaru oleju po serwisie?
http://i71.photobuck...zps85cd60a7.jpg
http://i71.photobuck...zpsd4c41ffa.jpg
http://i71.photobuck...zps761561d8.jpg
Do tej pory nie miałem do czynienia z Magurą dlatego też, z góry dziękuję za odpowiedź!