Mam Cubelighta od niedawna i jestem bardzo zadowolony. Poprzednio używałem pierwszej wersji Ellipsoid i też sobie chwaliłem.
Mam też porównanie jak świecą dwie lampki tego samego producenta Cubelight (16 lux) - Ellipsoid (12 lux). Mój brat jest w posiadaniu Ellipsoida i po ustawienia obydwu lampek obok siebie, tak żeby świeciły z tej samej wysokośći i pod tym samym kątem okazuje się, że różnica 4 luxów jest w ogóle niezauważalna. Jednak na korzyść Cubelight'a przemawia nieco "lepszy" snop światła. Otóż na drodze jest on bardziej kwadratowy niż w Ellipsoidzie, co daje trochę lepsze oświetlenie pobocza. W dalszym ciągu jest to jednak mało i obie Sigmy dobrze i efektywnie oświetlają drogę jakieś 2-3 metry przed rowerem.
Aha, dodam, że obie lampki, przy powyższym porównaniu świeciły na mniej więcej tak samo naładowanych akumulatorach. Oba komplety aku pochodzą z Allegro i kosztowały jakieś 4,50 zł za sztukę i choć mają inne logo, to wykonane są w tej samej technologii, więc nie miały one żadnego negatywnego wpływu na "jakość" światła.
Pisząc tego posta nasunęło mi się, że nie ma sensu patrzeć na opisy lampek i brać tę "najmocniejszą i najjaśniejszą". Warto zasięgnąć opinii użytkowników i wystarać się o jakieś zdjęcia live, bo na pudełkach wszyscy producenci chwalą się albo luxami albo kandelami albo jeszcze czymś innym, a jak widać 4 luxy różnicy są niezauważalne w normalnym użytkowaniu.
Na zakończenie: polecam lampki Sigmy (Cubelight i Ellipsoid) !!!