Pixon

To jak już marudzić to jeszcze dodam, że nie ostra Patrząc z drugiej strony to zgrabna dziewczyna zasiada na tym rowerze. Tylko aż mi ciarki po plecach chodzą jak pomyślę o oparciu gołej stopy o pedały z pinami

Ładnie, ładnie do całości brakuje jeszcze jakiś aluminiowych śrubek w kolorze niebieskim. Zwieńczyły by całość, a no i umtytego roweru

Rozumiem, grunt, że już wszystko poskładane i wreszcie można zacząć jeździć na nowym sprzęcie BTW. Masz 3 333 postów , znów ktoś mnie kocha Zarejestrowałeś się dokładnie miesiąc przede mną na forum Takie tam małe offtopowe spostrzeżenia

thomash ale rewelacyjnie pomyślałeś z tymi pancerzami Ehhh, że ja tego tak nie poprowadziłem, muszę coś z tym teraz zrobić bo aż mnie kłuję w oczy ten mój patent Co do roweru nie wygląda źle. Jednak kolor ramy mi się nie podoba, ponieważ jestem z ludzi którzy lubią wyraziste barwy, a ten do takich nie należy. I coś smutny ten rower taki mało kolorów ma w sobie. Dałbym jakieś aluminiowe śrubki, może w kolorze złotym, nyple by fajnie też wyglądały w tymże odcieniu. I kto wie jakbyś tak zdobył limitowaną wersję selle italia w kolorze ziemi, taką jak ma bodajże lookas46.

Waże 20 kg mniej i przy zablokowanym amortyzatorze i podjeździe z tyłkiem uniesionym nad siodełkiem, kiedy ręcę dość mocno napierają na kierownicę, zauważam lekkie odjeżdżanie amortyzatora w przód. Także przy 100 kg to już byłby efekt raczej dość znaczny. Dla ciebie to chyba raczej reba.

Czyżbyś nad fizyką myślał pisząc tego posta Przecież jest zdjęcie twojego roweru w twoim podpisie , Chyba, że teraz coś się zmieniło to czekamy z niecierpliwością.

Być może tyle ważą. Nieważyłem tego tylko brałem średnie wag znalezionych w necie. W kwietniu kupię wagę i poważę dokładnie rower. Również w tymże miesiącu kupię opony: może Kenda Karma albo Maxis Larsen + dętki. W następnym może siodełko na SLR TT i chwilowo starczy. Może jeszcze XT przerzutka tylna po drodze wpadnie za niewielkie pieniądze prawie nówka z 06 roku. Tak to ogólnie wyglada. Korby nie zmieniam, bo XT 08 jest tragicznie, poczekam na 09 może będzie ładniejsza

O to ciekawa sprawa, zawsze myślałem, że mamy "pięty achillesowe" Bardzo podobne wagi rowerów mamy.

Panowie, panowie co wy się tak doszukujecie takich niespodzianek. Niemalże jakbyście sami chcieli ... http://www.pinkbike.com/photo/181574/ http://www.pinkbike.com/photo/198853/ szkoda, że bardziej nie rozpieła koszulki http://www.pinkbike.com/photo/206007/ http://www.pinkbike.com/photo/209694/ hoho i świat stanął na głowie, gdy na nią spojrzeć http://www.pinkbike.com/photo/248142/ http://www.pinkbike.com/photo/253055/ http://www.pinkbike.com/photo/321317/ http://www.pinkbike.com/photo/321314/ http://www.pinkbike.com/photo/318775/

To bym chyba lądował na pierwszym możliwym drzewie, jakby mnie później miała taka obsługa leczyć

Dają radę dziewczyny http://photo.bikestats.eu/7776/rower_madzi...tys_szkola.html

Manetkę odkręcasz, zdejmujesz z kierownicy. Wersja szybka: wyciągasz pancerz a linkę która została scinasz i zostawiasz jak jest. Wersja dłuższa: zdejmujesz pancerz odkręcasz kluczem płaskim tą śrubę przy goleni tam gdzie wchodzi linka z blokadą i po odkręceniu tego powinieneś coś tam dalej znaleźć jak to dalej zrobić. Ja jeszcze tego nie odkręcałem bo nie było potrzeby.

Pulsometr użytkowany przez 1,5 miesiąca. Czas pracy/użytkowania ok 40h. Do tej pory wszystko działa sprawnie. Komunikacja bez zarzutów. Nie używam żadnych maści/żeli do EKG. Łapie sygnał od razu po nałożeniu, od czasu do czasu zgubi na moment puls, ale zdarza się to sporadycznie. Pasek na pierś wydawało mi się początkowo, że będzie za ciasny i może uwierać w niektórych miejscach, okazał się dopasowany wzorowo i nie sprawia żadnych problemów. Szkło za którym znajduje się wyświetlacz wykonane z dobrego materiału, mimo przecierania brudnymi rękawiczkami nie ukazały się rysy. Do tej pory jedyna niedogodność to brak podświetlenia i brak max pulsu.

Ponieważ po jakimś czasie opcja ta zanika. Chyba po 30 minutach lub 15, sam nie wiem. ale sprzęt: http://www.pinkbike.com/photo/1655600/ sesja: http://www.pinkbike.com/photo/1540642/ http://www.pinkbike.com/photo/1540641/ http://www.pinkbike.com/photo/1540639/ http://www.pinkbike.com/photo/1540640/ http://www.pinkbike.com/photo/1540637/ sztuka http://www.pinkbike.com/photo/1424347/ http://www.pinkbike.com/photo/1368252/ Madzia daje radę http://www.pinkbike.com/photo/1391965/ http://www.pinkbike.com/photo/1268788/

http://www.bikefoto.pl/foto_big/16467.jpg http://www.bikefoto.pl/foto_big/16468.jpg http://www.bikefoto.pl/foto_big/16466.jpg http://www.bikefoto.pl/foto_big/16328.jpg http://www.bikefoto.pl/foto_big/16266.jpg http://www.bikefoto.pl/foto_big/16231.jpg

harry-peek też mi się podoba szczególnie nogi. było? http://www.pinkbike.com/photo/1469360/ w sumie temat kobiety na rowerach w tym przypadku jak najbardziej spełniony http://www.pinkbike.com/photo/1690354/ http://www.pinkbike.com/photo/1690652/ kolejne zdjęcie z panią która już się przewinęła w poprzednim moim poście http://www.pinkbike.com/photo/1276213/ http://www.pinkbike.com/photo/1207559/ pozorowane, ale zawsze z rowerem http://www.pinkbike.com/photo/983007/ http://www.pinkbike.com/photo/983006/ heh http://www.pinkbike.com/photo/910996/ http://www.pinkbike.com/photo/910995/

ejże co żeście się tak rozhulali , dziewczyny ładne, ale też nie wszystkie trzy. Niewiadome jest jak w głowie mają poukładane. no nic wróćmy do tematu: http://www.pinkbike.com/photo/1692405/ http://www.pinkbike.com/photo/1532546/ http://www.pinkbike.com/photo/1501821/ http://www.pinkbike.com/photo/1472704/ http://www.pinkbike.com/photo/1466910/ http://www.pinkbike.com/photo/1454801/ (chyba było) rewelacja http://www.pinkbike.com/photo/1432478/ http://www.pinkbike.com/photo/1432477/ http://www.pinkbike.com/photo/1432476/ taką towarzyszkę podróży mieć, też nie było by źle http://www.pinkbike.com/photo/573643/ lub taką http://www.pinkbike.com/photo/573642/ Dobra starczy wam

i kopa zrzucając masę ok 2 kg

Co z nią/ z nim nie tak

Będzie i to nawet bardzo, pod twoją wagę to tylko Reba. sid jest dla lekkiego rowerzysty chyba optimum osiąga dla ok 65 kg.

Zmiana sztycy, na Accent zysk wagowy 60g

Priorytet to 10 kg na pewno nie mniej, więcej może być do 10,5 kg. Teraz zostało mi wymienić koła. Myślę nad Shimano Deore XT WHM-770, który ma wspaniały wygląd i niezłą masę. Po kołach zainwestuje w opony, ponieważ to one mają w całym tym rowerze sporą masę i psują ogólną wagę (Kenda oscyluje w granicach 800g tylna trochę lepiej ale to nadal kowadła.) I na koniec myślę o wizualnym aspekcie czyli sztyca boplight jej zwieńczenie biały SLR. Oraz drobiazgi takie jak śrubki aluminiowe. Co do przerzutki tylnej oraz manetek to zostają, ponieważ dobrze chodzą i ich wymiana nie jest aż tak paląca. A przy wymianie będę chciał w dalszym ciągu zostać przy napędzie 8 biegowym i manetkach mimo, że są cięższe od gripów. Korba już prędzej na jakiegoś LX lub XT. Ale niestety nie wszystko naraz, wszystkie inwestycje finansuje biedny student Agnieszko teraz tylko czekać, aż twój Poison z R7 tu zagości. Rmk_90 żadnej urazy nie mam bo mi w tej wersji też się jeszcze średnio podoba, ale w finalnej będzie boski

Bar Ends (rogi) Boplight 59 Bottom Bracket (suport) Shimano Alivio bb-un 26 270 Brake (hamulec przód i tył) Avid SD7 338 Brake Levers (klamki) Avid SD7 175 Cables (linki i pancerze z końcówkami) Jagwire 160 Casette Sram (kaseta) CS-HG50 11-30 325 Chain (łańcuch) Sram PC-48 278 Crankset (korby) Shimano Alivio FC-M415 870 Derlr Front (przerzutka przód) Shimano Deore XT FC-M771 160 Derlr Rear (przerzutka tył) Shimano Deore RD-M511 309 Fork (amortyzator) Manitou R7 Super Clickit + gwiazdka + manetka 1500 Frame (rama) Poison Zyankali 2007 18` + piwoty + hak 1612 Grips (chwyty) Boplight pianka 125 mm 46 Handlebar (kierownica) Boplight 560 mm 146 Headset (stery) Cane Creek ZS 22 LT 85 Pedals (pedały) PD-M520 378 Seat Binder (zacisk sztycy) alu Accent + alu bolts 20 Seat (siodło) Selle Italia SLR TT 142 Seatpost (sztyca) Accent 27,2 mm 350 mm 248 Shifters (manetki) Shimano Alivio 3x8 299 Skewers (zaciski piast) Deore XT+Dartmoor Bolt-on 92 Spacer (podkładka pod mostek) alu 20 mm Stem (mostek) Boplight 100 mm 120 Tire Front (opona przód) Kenda Karma 482 Tire Rear (opona tył) Kenda Karma 462 Tubes (dętki) 2 x Maxiss Ultralight 260 Wheelset Rear (koło tył) Deore XT, Airline one, no name 1240 Wheelset Front (koło przód) Quando, Airline one, no name 1022 TOTAL: 11 500 gram zdjęcia Cały rower waży na pewno te 13 kg, ponieważ robiłem kilka pomiarów na wadze łazienkowej i za każdym razem tak właśnie oscylowało wokół tej liczby. Jak widać przy niektórych komponentach nie ma napisanej masy, ponieważ po prostu nie znalazłem nigdzie żadnych informacji. Może ktoś ma lub miał podobny sprzęt i będzie znał orientacyjną wagę oraz będzie mógł się nią podzielić będę wdzięczny. rower wymaga jeszcze solidnego dopieszczenia gdyż w tym roku zacząłem go odchudzać poprzez zmianę ramy i amortyzatora, czyli w sumie najważniejsze rzeczy mam już za sobą. W przyszłym roku pójdą koła i jakieś inne drobiazgi. Masy które wypisałem powinny się przeważnie zgadzać Nie krzyczcie, że takie ciężkie bydle tu wstawiłem, ale ten rower daje mi nieopisaną radość z jazdy taki jaki jest.

ufffff gorąco

WSTĘP Zamierzałem kupić jakiś tani pulsometr żeby pomagał mi w przygotwaniu formy na przyszły sezon. Zaczynałem swoje poszukiwania od tych w granicach 30-50 zł. Jednak doszedłem do wniosku, że urządzenie to ma posłużyć mi przez kilka sezonów, czyli być bezawaryjne, a jednocześnie proste w obsłudze. Dlatego sięgnąłem do wyższej półki cenowej gdzie mogłem już wybierać z pośród bardziej firmowych pulsometrów moją uwagę przykuła Sigma Sport. Korzystam z ich licznika już od ładnych paru lat i jak do tej pory nie było z nim najmniejszych problemów. Dlatego też producent ten wzbudził we mnie takie zaufanie, że wyciągnąłem 100 zł z portfela i stałem się posiadaczem.... BC-9 to jeden z podstawowych pulsometrów tej firmy, ale spełniający postawione przeze mnie kryteria. Zestaw zawiera WYGLĄD Kwestia najbardziej sporna jednym się podoba innym nie. Dla mnie on nie miał wielkiego znaczenia ponieważ, do garnituru czy na uczelnie i tak go nie będę nosić. Kupiłem go żeby podczas zamontowania go na kierownicy zajmował jak najmniej miejsca, a jednocześnie miał czytelny wyświetlacz. Dlatego też wybrałem PC-9 z owalną kopertę, a nie jak w przypadku wielu pulsometrów okrągłą. Wykonanie go jest wzorowe; obudowa równo spasowana, przyciski wciskają się lekko bez żadnych oporów, pasek jest wykonany z dobrej szerokie gumy, dzięki czemu wytrzyma swoje. Jedyne co mi się nie podoba to kolor całości. Szarości zastosowane w tym modelu są mało przekonywające. Bardziej pasujące dla żeńskiego grona użytkowników. Pewnie to jest jeszcze ten problem, że ja lubię kolory nasycone wyraziste, a ten na pewno do takich nie należy. Sami zobaczcie jak sprawa wygląda: Funkcjonalność Dla początkującej osoby czyli mającej pierwszy kontakt z takim komputerkiem nie jest on taki prosty jakby się mogło wydawać. Całość jeszcze utrudnia brak polskiej instrukcji, ehh szkoda gadać. Po kilku minutach pstrykania i wciskania 4 klawiszy udało się go zaprogramować a nawet wpisać moje imię/nick lub co kto woli Czas zając się opaską piersiową żeby zobaczyć jak to wszystko działa przy odbieraniu sygnału z serca. Zamontowałem opaskę wcisnąłem ją na klatkę piersiową (ufff trochę ciasno!) i co nic się nie dzieje. Pomyślałem przez chwilę, że nie żyję jednak wystarczyło zwilżyć elektrody i już zacząłem nadawać. Komunikacja jest dobra, zakłóceń brak. Wyświetlacz bardzo dobrze, czytelnie pokazuje otrzymany sygnał. Jedyny minus to trochę ciasna ta przepaska na klatkę piersiową. Nie jestem gruby, raczej dobrze zbudowany jak to dookoła mawiają i muszę przyznać, że trzeba coś z tą taśmą chyba zrobić znaczy się wymienić. Chyba, że ona się trochę rozciągnie i będzie już dobrze. Zobaczymy w trakcie użytkowania. PODSUMOWANIE Pierwszy dzień więc ciężko jeszcze coś subiektywnego napisać myślę, jednak że po pierwszych jazdach powiem coś więcej na jego temat. W tej chwili jest z niego bardzo zadowolony. c.d.n.