Skocz do zawartości

Jestemtunachwile2

Nowy użytkownik GZ
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Jestemtunachwile2

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Collaborator
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. @KSikorski To akurat nie jest prawda. Firma płaci za rower w ramach programu Fiscfree, właścicielem jest osoba kupująca. Ale tutaj wchodzimy w szczegóły systemów podatkowych. Nie da się ich porównać 1:1 z Polską. W Polsce taki program po prostu nie istnieje. I nie ma takich rozwiązań podatkowych.
  2. @chudzinki Za fakturę płaci firma, w której pracuję, inaczej nie da się tego rozwiązać. Ale sam już mam wątpliwości co do gwarancji, bo fakturę muszę wziąć na firmę, a tutaj padały opinie, że gwarancja jest tylko na pierwszego kupującego. Więc nie wiem, jak to w takim przypadku by wyglądało. Przyzwyczajony jestem do rozwiązania, że liczy się po prostu dowód zakupu. Są firmy, gdzie każą się potem rejestrować u siebie na stronie. Ale mówię o rynku nie rowerowym. Co do zwrotu – to niby tak, też zastanawiałem się nad taką opcją. Ale często zwrot jest na konto, z którego przedmiot był kupowany, więc w takim przypadku to też nie wchodzi w grę. Muszę podjechać do jakiegoś sklepu i się dowiedzieć.
  3. Rozumiem. Dziękuję za odpowiedzi. Decyzja jest taka, że jeśli znajdę kogoś na konkretny rower, podejmę się tematu. Jeśli nie, odpuszczę. Temat w zasadzie do zamknięcia.
  4. @Mihau_ Przyznaje, że dokładnie z tej strony podałem cenę 🫣 Ciężko mi znaleźć konkretnie identyczny model. Jest dosłownie kilka stron, na których ceny są dużo wyższe niż polskie. Na analizowanie rynku i porównywanie ofert nie mam czasu. Więc tym bardziej rozumiem, że albo znajdę chętnego, który pokaże mi palcem rower do kupienia albo nie ma co się w to bawić.
  5. @Mihau_ Więc: Jestem w stanie go "zaproponować" za jakieś 7000 zł. Ten rower znalazłem za 1780 euro. Wychodzi na to, ze 1750 zł poniżej najniższej ceny oferowanej w Polsce. Wydaje mi się, że to dobra oferta? @chudzinki Rozumiem, to też jest jakiś problem ale nie do rozwiązania. Można skorzystać z Paypal. Ewentualnie po prostu od początku próbować się dogadać ze sklepem aby to oni wysłali na adres podany przez kupującego, wtedy nie ma w ogóle ryzyka, że ja cokolwiek miałbym z tym rowerem zrobić? Ale rozumiem, że czasy mamy jakie mamy i kupujący na pewno będzie chciał się możliwie zabezpieczyć. @HSMMoże nie potrzebnie próbuje aż tak szczegółowo wyjaśnić i to robi tylko zamieszanie. W skrócie można to porównać do brania czegoś w "koszt firmy" w Polsce tylko, że tu może zrobić to pracownik na pracodawcę. Zgadzam się z Tobą w 100%, że to była by najlepsza opcja natomiast znajomych już pytałem. Pomyślałem więc o innych rozwiązaniach. Nie zgodzę się jedynie ze zdaniem o dostaniu tego praktycznie za "Free". To są moje wypracowane godziny a przez nakład pracy czy może moją głupotę zamiast leżeć na plaży 2 razy do roku to pracuje. Ale nie traktuje tego jako darmowe pieniądze. Dziękuje wszystkim piszącym jeszcze raz za poważne podejście do tematu i próbę doradzenia, zwrócenie uwagi na zagrożenia z tym związane. Nie chciałem właśnie dlatego brać "byle czego" aby się z tym męczyć przy sprzedaży. Najlepiej byłoby znaleźć kogoś na "konkretne zamówienie" ale nie wiem czy mi się to uda. Sam również nie jestem do końca przekonany do opcji kupowania i potem szukania dopiero chętnego. A te wątpliwości po waszych wpisach wzrosły.
  6. To nie do końca tak. Ja opłacę tę kwotę 1500 euro swoimi godzinami urlopowymi. Mam 2 opcje: albo wykorzystać urlop, co jest trudne, bo jak wspomniałem, 'odłożyłem' sporo dni urlopowych, albo za pomocą tych godzin kupić rower. Kwestia podatkowa to druga sprawa. Inaczej mówiąc, albo wolne (którego nie chcą mi dać w takim wymiarze), albo odzyskanie części pieniędzy z urlopu poprzez sprzedaż roweru. Rower nie musi kosztować 2 tysiące euro. Może więcej. Do 2 tysięcy mogę odliczyć ten podatek. I taki był mój zamysł na początku, ale nie mam wśród znajomych takich miłośników rowerów, aby chcieli kupić rower w takich widełkach cenowych. Więc szukając takich osób, trafiłem tutaj. Wydaje mi sie, ze istnieje gwarancja producenta. Ale dziekuje, pod tym katem tez sprawdze. Ta usługa nazywa się właśnie za pobraniem. Sprawdzasz i wtedy płacisz kurierowi. Ciężko mi sobie wyobrazić taką sytuację, bo jest to wybór ze sklepu. Jeśli jednak doszłoby do takiej sytuacji, to jak najbardziej i od razu reklamowałbym to w sklepie.
  7. To nie tak. Doceniam wasze odpowiedzi, bo ja się nie znam na rynku rowerów. Być może właśnie sprowadzacie mnie na ziemię i moja perspektywa okaże się błędna. Staram się po prostu wyjaśnić, jak to widzę. Jest to faktycznie towar przez "pośrednika", natomiast będzie to rower nieużywany. Na pewno byłaby to oferta dla osoby, która ma gotówkę. Bo ja rat nie jestem w stanie zaproponować. Jak to na rynku bywa, kto ma pieniądze, ten łapie okazję 😃 Fajny przykład. Po pracy zrobię research i napiszę, jak by to wyglądało w tym konkretnym przypadku. Wysyłka za pobraniem? Myślę, że to najprostsze rozwiązanie. Bezpieczna dla obu stron.
  8. Dlaczego nie zarobię? Mam 56 dni urlopu do wykorzystania. I raczej ma to tendencję rosnącą. Mogę w ten sposób "wypłacić" sobie część godzin urlopowych. Gdybym chciał po prostu wypłacić te godziny, to musiałbym od tego odprowadzić spory podatek. Dlaczego bez gwarancji? Normalnie przekażę dowód zakupu i jest dostępna gwarancja.
  9. Dokładnie tłumacząc, od kilku lat mieszkam w Holandii, gdzie istnieje coś takiego jak fiscfree. Polega to w skrócie na tym, że mogę kupić rower za swoje godziny urlopowe. Myk polega na tym, że płacę jakby swoją stawką godzinową brutto, a nie netto. Limit wynosi 2000 euro. Wiec mnie realnie ten rower wyniesie ok 1500 euro. Głównie zależy mi na odzyskaniu pieniędzy z nagromadzonego urlopu. Gdybym sprzedał go za 1700 euro, to byłbym zadowolony. Zniżki czy rabaty w sklepie nie mają tutaj żadnego znaczenia. Mam nadzieję, że w miarę przejrzyście to wytłumaczyłem. Chodzi mi o znalezienie roweru, na który – jak wspomniałem – łatwo znajdę kupca.
  10. Dzięki za odpowiedź. Z tego co przeglądam to rowery Pinarello znacząco przekraczają kwotę 2000 euro. Rabat, który mogę uzyskać wiąże się z koniecznością zakupu nowego roweru (zakup w sklepie).
  11. Witam serdecznie szanowne forum 😊 Mam możliwość zakupu roweru ze znaczną zniżką w Holandii. W związku z tym poszukuję modelu, który cieszy się dużą popularnością i zainteresowaniem na rynku. Zależy mi na zakupie roweru, który z łatwością znajdzie nowego właściciela. Przypuszczam, że nie powinien to być rower zbyt niszowy, ale jestem otwarty na sugestie, jeśli uważacie, że wybór innego typu mógłby okazać się bardziej opłacalny. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki dotyczące modeli, które mają „wzięcie” wśród użytkowników. Z góry dziękuję za pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...