Jestem w 95% pewny, że jeżeli nie mieszkasz w górach, to taki napęd Ci wystarczy.
no właśnie mieszkam może nie w górach ale mam bardzo blisko i już wyjeżdżając z domu jest 10minutowy podjazd gdzie na znacznym odcinku 1-1,1-2 to jest wszystko co daje radę. Musiałbym kasetę jeszcze zmienić albo zostać tak jak teraz czyli z przodu używać 1-2 a z tyłu do 7 i jest w miarę ok.
Jeśli nie planujesz zmiany roweru w najbliższym czasie, chcesz uprościć napęd, nie zależy Ci jakoś szczególnie mocno na redukcji wagi roweru to montuj Deore 5100, ten napęd jest pancerny, zębatkę możesz kupić na Ali Deckasa, kosztują grosze. Mam doświadczenie z tanimi napędami 8/9, i są pozornie tanie, bo łańcuchy i kasety kończyły się po 1500-2000km, a na deorce 5100 11kkm na jednym łańcuchu przy stosowaniu wosku i jeździe całym rokiem.
Roweru raczej nie chce zmieniać, zakładając wymianę całego napędu + drobniejsze modyfikacje to 700-800 zł mi wychodzi a rower jednak nieco więcej. Ja to tylko rekreacja więc +-0,5 kg nie ma dla znaczenia. Deore 5100 kobra jest na linię 52, u mnie jest obecnie 50 będzie to ok? Będzie to działać jeśli nie mam sztywnej osi z tylu? Te zębatki deckasa rzeczywiście w fajnej cenie
Jeśli już zmieniać napęd stawiając na żywotność to można rozważyćj wejście w linkglide/cues. Dodatkowo jakąś korbę z linią 49.mm się tam znajdzie i stopniowanie na kasecie 11-50 jest odrobinę poprawione. Niemniej korbę m6000 łatwo przerobić na 1x przy czym plus taki, że to korba z ramionami HT w przeciwieństwie do nowszych deorek.
O ciekawa opcja, nie znałem tego, muszę poczytać, cenowo zbliżone do deore na pierwszy rzut oka.