Surma

Koło przód- stare od Tribana , koło tył WH-RS100, hamulce z 105, opona sama wchodzi między szczęki fakt faktem luzu między klockami a oponą jest mało ale nie ociera koło. Noi teraz pytanie czy da się jakoś to podratować, nie mam już starego kompletu choć rozkręciłem hamulce stare i zostawiłem śruby mocowania stare ( na wypadek..), podeśle zdjęcie później jak to wygląda może ktoś będzie miał pomysł co mogę z tym zrobić.

Mam problem z swoim ścigaczem, co wyjadę w trasę to wracam na nogach. Posiadam składaka Triban RC100 na nowej grupie Shimano 105, wiele problemów pojawiło się przy składaniu a to z mufą suport-u czy też za małym bębenkiem kasety ale nie o tym. - problemy te zostały rozwiązane, myślałem że już będę mógł się cieszyć jazdą jednak pojawił się kolejny, po powrocie roweru z serwisu ( oddałem go do regulacji przerzutek, nowa okleina i tp.) pękła stara opona z przodu z dętką, pomyślałem że już był jej czas (miała swoje lata) zakupiłem nowe opony 23c ( stare były 32c ) dętkę na przód- zamontowane i uwaga znowu to samo, też przód opona i dętka. Sprawdziłem obręcz+ taśmę, bez skaz ( choć może się coś tam kryje)- myślę że wymienię tak czy tak taśmę. Nowe opony oddałem ( myślałem że może one są wadliwe) kupiłem nowe opony + dętki wróciłem do grubszych 32c. Myślałem że już nie ma prawa nic się wydarzyć no ale jednak myliłem się i tym razem pękła ( najprawdopodobniej sama dętka- jeszcze się nie przyjrzałem) ale z tyłu, jest opcja że gdzieś przy montażu coś podeszło i to może być przyczyną ale sam nie wiem. Prócz wymiany taśm na kołach + sprawdzeniu czy nigdzie nie ma żadnych skaz które powodują takie mankamenty, zastanawiam się czy problem nie leży w hamulcach(V-brake), zachodzą one lekko na oponę co powoduję ściśnięcie opony przy hamowaniu- nie da się ich dalej wyregulować ( klocki zamontowane na najniższym możliwym położeniu) może ktoś miał podobny problem, czy jest może opcja dodania kilku podkładek przy śrubie mocowania + dłuższa śruba żeby móc w jakiś sposób ułożyć klocki na obręcz? Sam nie wiem co może być przyczyną, dodam że przy oddaniu do serwisu prosiłem o sprawdzenie czy też sam montaż którego się podjąłem jest dobry, i sam serwisant nie widział wad.

Witam grupowiczy, przychodzę do was z problemem który ściąga mi sen z powiek, mianowicie męcze się z wolnobiegiem a bardziej z jego odkręceniem, brakuje już mi sposobów aby dziada odkręcić. Próbowałem dwoma kluczami, Kluczem w ktory biłem młotkiem, próbowałem nawet zrobić coś na zasadzie ,,bacika" łańcuch zaczepiony o zebatki z drugiej strony owinięty o barierki balkonowe noi i oprócz wygiętych barierek i porozwalanego łańcucha nic więcej nie osiągnąłem, raczej skłaniam się ku wymianie koła ( wolnobieg wymieniam na nowy) chyba ze może macie jakiś sposób?

Waga to nie ostateczny wyznacznik, jeśli dobierzesz dobry rower to jest jak najbardziej sens kupować szosę, a jak mówisz tu o funduszach w granicach 4-6tyś to i tak myślę że dużo jak na pierwszy rower szosowy.

Posiadam tego o to osobnika na stanie, myśle nad podrasowaniem go z niewielkim wydatkiem tylko czy jest sens? Mam dwa pomysły: -szosa do 2k (np.Romet Huragan na grupie Claris) -Rama tribana z pełną grupą Tiagra 4700. (1,5 tyś) Nieukrywam że fundusze są kruchę, jednak cenię sobie komfort dlatego rozważę różne opcje. Ciekawi mnie jak zachowywałby się rower na nowej grupie, może ktoś z was próbował podobnych manewrów? Boję się że przy nowych częściach będzie podobnie jak teraz czyli, ciężka zmiana biegów ( mimo regulacji, czyszczenia, mycia) zawsze źle w którąś stronę ( albo H albo L) sam hak nie wiem czy jest wykrzywiony ( nie mam też narzędzia do sprawdzenia go) ogólnie mało przyjemna jazda i teraz boję się dokładać w ten rower jak nie wiem gdzie leży przyczyna, z drugiej strony wiem że w tych pieniądzach nie znajdę roweru na grupie Tiagry, macie jakieś pomysły ?