Skocz do zawartości

szapik

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika szapik

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Pierwszy post
  • Reaktywny
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Dokładnie tak jak pisałeś, ale wyszedłem z błędnego założenia, że skasowanie tego luzu jest zadaniem czarnej śrubki, zbyt powierzchownie badając temat. Anyway, jeszcze raz dzięki. Pewnie nie raz tutaj będę potrzebował waszej pomocy, ale fajnie uczyć się czegoś nowego bo rowery to dla mnie zupełnie nowy temat.
  2. Dzięki za rady i rozjaśnienie tematu. Sprawa tak prosta że aż głupia, ale trzeba było się przespać z tematem, żeby w głowie zaskoczyło. Zrozumienie działania tego ekspanderka pomogło bo najpierw myślałem, że brakuje jakiejś blokady lub że ta została uszkodzona. Pojawił się luz na sterach bo ekspander złapał luz, albo i był w dodatku źle złożony (trzy elementy tworzące "tłoczek" blokujący mają profilowanie od dołu i góry, które minimalnie różnią się głębokością; nie zwróciłem uwagi jak było założone podczas wyjmowania, ale przy składaniu głębsza część poszła w dół, żeby srebrna śruba mogła głębiej rozepchać ten "tłoczek", a płytsza na górę, żeby nie było za dużego dystansu pomiędzy nakrętką a kapslem; możliwe, że w odwrotnym złożeniu na jedno by wyszło, ale na chłopski rozum takie złożenie wydaje mi się poprawne). Myślałem, że wystarczy skasować luz śrubą od góry bo tak gdzieś wyczytałem w poradnikach, ale czarna śruba od góry doszła do końca nagwintowania w srebrnej i kręciła się z całym elementem nie kasując luzu bo "tłoczki" nadal były niewystarczająco rozepchane i nie blokowały się w rurze, czarna śrubka już nie miała jak tego dopchać. Wsadziłem ekspander ze zdjętym kapselkiem, najpierw dociągnąłem mniejszym imbusem srebrną śrubę żeby rozepchać tłoczek i go zablokować w rurze, a później po prostu dokręciłem kapselek kasując luz czarną śrubką i to cała magia. Nauczka na przyszłość żeby najpierw lepiej się doinformować zanim zacznie się kręcić, ale wcześniej nie do końca miałem pojęcie jak to działa, także cenna lekcja na przyszłość
  3. Dobra, nie wymyślimy koła na nowo, może ta srebrna nakrętką jest uszkodzona w środku i dlatego śruba się blokuje. Zamawiam cały ekspander dla pewności, dzięki za rady.
  4. Czarna śrubka do regulacji luzów wygląda ok i jestem w stanie wkręcić ją w tę srebrną do momentu ograniczenia śruby w tej srebrnej (widać, że nie jest do końca nagwintowana, dochodzi do pewnego momentu i się blokuje; stan srebrnej ciężko ocenić). Później już, w rurze sterowej, obraca się całość, czyli czarna ze srebrną obracają się w elementach ekspandera, które zaznaczyłeś na czerwono - stąd też pewnie te widoczne elementy obtarcia na zaznaczonych na czerwono elementach.
  5. W zasadzie ten ekspander wygląda tak jak na zdjęciu po wyjęciu, czyli tak https://i.imgur.com/H7DrUg0.jpeg Po włożeniu go w rurę sterową śruba do kasowania luzu na kapslu od góry kręci się bez żadnych efektów, ani nie wkręca, ani nie wykręca. Czyli wychodzi na to, że ekspander jest uszkodzony? Co mogło być powodem powstania takiej wady?
  6. Cześć, W tym roku zacząłem interesować się rowerami, więc dopiero uczę się podstaw serwisowania. Mamy więc do czynienia z totalnym laikiem, dlatego proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu, z którym się spotkałem. Zauważyłem, że pojawił się luz na sterach w moim Felt VR40. Luz jest wyczuwalny w okolicach rury sterowej widelca (https://i.imgur.com/lLQnh3z.jpeg). Postanowiłem go skasować, wykonując następujące kroki: Poluzowałem boczne śruby mostka, żeby kierownica mogła swobodnie się obracać. Następnie próbowałem dokręcić śrubę kasującą luz (tę na górze mostka), ale napotkałem problem. Śruba kasująca luz po prostu kręci się w kółko i niczego nie dociąga (https://i.imgur.com/YOMuXJP.jpeg). Na początku wyczuwałem minimalny opór podczas dokręcania, ale teraz kręci się już bez jakiegokolwiek efektu. Nie wkręca się, nie wykręca, cały element siedzi luźno w mostku. Po wyjęciu całości z rury sterowej sprawdziłem stan gwiazdki(?). Wydaje się, że wszystko wygląda w porządku, ale śrubę można wkręcić do pewnego momentu i na tym się kończy. Próbowałem skontrować ją imbusem i dociągnąć, ale nadal pozostaje duży luz, a śruba wciąż kręci się w kółko po włożeniu elementu do rury sterowej. https://i.imgur.com/Zty3ylL.jpeg https://i.imgur.com/H7DrUg0.jpeg Co mogło pójść nie tak? Czy problem leży w gwiazdce, śrubie, czy może w czymś innym? Jak mogę to naprawić? Dorzucam zdjęcia, tak pewnie będzie łatwiej mnie zrozumieć. Dziękuję za wszelkie wskazówki i pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...