Dzień dobry,
Chcę zmienić rower na lepszy trekkingowy (mój 15kg Indiana jest po prostu słaby, wiecznie rozregulowane hamulce, poza tym frustruje mnie powolna jazda przez małe koła 26").
Ostatnio w sklepie rowerowym dowiedziałam się, że dopasowanie rozmiaru kół do wzrostu jest mitem. Na moje skromne 158cm zaproponowano mi rower trekkingowy z kołami 28" (wiem, że 27,5" akurat w tym rodzaju roweru nie ma, a szkoda) i ramą 17". Przejechałam się kawałek i rzeczywiście różnica była ogromna, ale to podobno kwestia przyzwyczajenia.
Jakie są Wasze opinie?