Skocz do zawartości

k4zych0

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez k4zych0

  1. Wiesz gdyby młody jeździł sobie po ścieżkach w lesie to nie byłoby tematu, "problem" jest taki że przejechał większość singli na dolnym śląsku i zaliczył pierwsze wypady do bike parku. Widać apetyt na więcej ale na trasach z rock gardenami czy większymi korzeniami męczył się okrutnie. Ale nic, utwierdziliście mnie panowie w przekonaniu że to bez sensu i lepiej poczekać aż dorośnie do 24. Dzięki!
  2. Dzięki, dokładnie taka była moja obawa. Już teraz jeździ na szerokiej gumie zalanej mlekiem ale nie da się tego porównać z amortyzacją. Fata tam nie zmieszczę bo 2.4 weszło na styk
  3. Mój syn śmiga na riprocku 20 od zeszłego sezonu, wkręcił się w jazdę na singlach i w bikeparku bardziej niż się spodziewałem. Niestety rośnie wolniej niż bym sobie życzył więc przejście na 24 czy więcej jest daleko przed nami. W związku z tym zastanawiam się nad możliwością upgradu jego aktualnego roweru o amortyzowany widelec. Na sztywnym już szybciej nie pojedzie a bikepark jest dla niego mega trudnym wyzwaniem. Widzę dwie opcje: - znalezienie jakiegoś sensownego amortyzatora 20'' - zrobienie mulleta z 24'' z przodu Plus pierwszego rozwiązania - brak. Wybór 20'' amorów jest prawie żaden Plusy drugiego rozwiązania - wybór odrobinę większy - można wykorzystać amor w kolejnym rowerze Jak myślicie, ma to sens? Nie zaburze za bardzo geometrii w rowerze? Wszelkie uwagi i rady bardzo mile widziane :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...