Cześć
Postanowiłem sobie zadać pytanie i przy okazji Wam, odnośnie zakupu drugiego roweru szosowego. Czy go potrzebuję i ewentualnie jaki model do 12 000 zł?
Moje doświadczenie z szosa to obecnie 2 lata, jeżdżę 2 razy w tygodniu na odcinkach 30-60 km. Teren płaski, asfalt wiadomo jaki, jak się trafi. Mój obecny rower to aluminiowy Scott Speedster 30 z roku 2021. Model podstawowy, koła aluminiowe, geometria endurence, hamulce szczękowe, oś przednia na zacisk, Shimano sora, opony Continental 32c.
Jeżeli zapytacie jak jeżdżę? Wiek 41 lat, waga 81 kg, 182 cm,nie uczestniczę w wyścigach, rejcach i innych wyzwaniach, nie lubię konkurencji, sam dla siebie jestem najlepszy
Czemu myślę o zmianie? Chciałbym aby rower jeździł szybciej, średnio kręcę 30 km/h i mam wrażenie że mógłbym pojeździć dalej i szybciej na innym rowerze. Mam wrażenie że na moim Speedsterze dość idzie to topornie.
…. I tu pada moje pytanie? Czy lepszy rower poprawi moje wrażenia i osiągi? Może lepiej zostać na tym co mam. Coś wymienić? Zastanawiam się i wróżę, czytam, oglądam. Póki co chciałbym kupić jakiś rower z przyjazną geometrią z możliwością zamontowania lemondki, dobre koła, ramę carbo. Wiadomo 😄 Co myślicie ? Może macie doświadczenie w takim przejściu?
Jaki rower używany lub nowy polecacie? Do 12 000 zł.
Dziękuję!