To ja się wypowiem bo nieco ponad miesiąc temu kupiłem mojego pierwszego gravela, do tej pory jeździłem tylko rowerami za przysłowiowe parę stówek (dojazdy do biura) i fullem ze skokiem typowo pod enduro, który jednak nie jest najlepszą opcją do kręcenia kilometrów. Kupiłem używanego NS BIKES RAG +3. NS Bikes miał swego czasu przeboje z ramami i wersjami które mocno różnią się komponentami w stosunku do specyfikacji - dla przykładu w moim RAG+ 3 jest karbonowy widelec - dlatego warto przy zakupie sprawdzić czy na pewno wszystko się zgadza. Nie mam porównania do aluminiowego widelca bez amortyzacji, nie wiem więc czy byłbym w stanie jako amator odczuć różnicę w tłumieniu drgań. Jeżeli chodzi o napęd - SRAM Apex spisuje się bardzo fajnie i do tej pory bezawaryjnie, zrobiłem ok. 1000 km i do tej pory nie ma potrzeby regulacji, jeździłem po strasznych wertepach i łańcuch nie spadł ani razu - więc IMO to na plus. Geometria bardzo mi pasuje, spora ilość otworów montażowych, obręcze tubeless ready, opony WTB Riddler które fajnie sobie radzą w terenie (pod warunkiem że nie jest bardzo mokro - bo w takim przypadku zaklejają się błotem błyskawicznie). Generalnie jestem z niego bardzo zadowolony, ale z perspektywy czasu dołożyłbym trochę i wybrał coś z hamulcami hydraulicznymi - bo Tektro które jest w RAG+ 3 hamuje kiepsko, a dobry hamulec w rowerze zdecydowanie zwiększa poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Z tego powodu jeżeli możesz dorzucić to polecałbym aspre 2