Skocz do zawartości

PMo

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika PMo

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Reaktywny
  • Dedicated Rzadka
  • Od miesiąca
  • Od tygodnia
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Czy wspomniany GRX812 jest zawsze ze średnim wózkiem GS? Znalazłem TYLKO na jednej z aukcji niby wersję SGS (i nie wiem czy to jakaś modyfikacja czy fabryczny) i również chciałbym wsadzić 40t 11-46, lub nawet ewentualnie 11-50 w przyszłości. Szukać na siłę długiego wózka jeśli w ogóle takie występują czy na spokojnie to tego standardowego GS w grx812 zmieszczę kasetę 11-46? Dziekuję
  2. To raczej oczywiste, że serwis który by się tego podjął raczej oddał by mi wszystko co zostało zdemontowane (tak mi się wydaje przynajmniej). Spoko znam zalety i wady 1x, mam w fullu 1x12 i tutaj w gravelu przesiadka na 1x na ten moment to czysta fanaberia estetyczna i może minimalnie wagowa. Dla niezdecydowanych, na tym 2x10 jeździ się serio spoko i jeśli nie będzie problemów z regulowaniem to na luzie rekreacyjnie można sobie trzaskać kiometry na razie w pierwszej kolejności własnie wchodzą nowe opony i jeszcze nie zdecydowałem czy bawić się w tubelessy (mam w fullu) czy przetestować pierwszy raz jakieś dętki tpu
  3. No to rozwiałeś odpowiednio moje wątpliwości i pewnie zostanę jednak przy tym napędzie do czasu kolejnego roweru Po pierwszych 300km nie mam się kompletnie do czego przyczepić z 2x10 także trzeba jeździć i cieszyć się tym co jest! Z jedynych modyfikacji pewnie sobie wpakuję korbę grxa dla estetyki (i może lepszego działania?).
  4. Jesteś w stanie powiedzieć co zmieniłeś dokładnie żeby wejść na 1x i jaki koszt finalny takiej zabawy? Wziałem też szarego 5.0 gen2 i jeździ się spoko ale pewnie będę chciał się pobawić w przyszłym sezonie w modyfikację na 1 rzędowy napęd
  5. A ten szary to jakis taki ciemny, wpadający w niebieski lekko? Na grafikach jest jaśniutki i mi się podoba a ten jakby mniej
  6. Stoję przed podobnym dylematem, 5.0 za 5200 i 6.0 za 6100. Rower ma być pierwszym gravelem po przesiadce z z mtb a później fulla. Do rekreacyjnej jazdy, bez ściągania, bez ważenia sprzętu tylko na wycieczki rodzinne faktycznie warto inwestować te +900 zł? A nie lepiej przeznaczyć je na lepsze opony, nowy kask, jakieś akcesoria? Faktycznie korba od fsa taka słaba? Miałem w fullu przez 3 lata i praktycznie żadnych problemów nie uświadczyłem
  7. Odgrzewam temat, ale nie za bardzo znam się na ekspanderach i ich rodzajach a jestem przed zakupem Soota 50 (używanego) w dość okazyjnej cenie. Jak mogę sprawdzić przed zakupem czy "jeszcze" wszystko jest wporządku? Oczywiście po zakupie odrazu udałbym się do serwisu gdzie wymieniłbym wspomnianą część na pasującą. Chciałbym jednak uniknąć sytuacji gdzie rower z zewnątrz wydaje się być w pełni sprawny a po paru wyjazdach wyjdzie, że nie nadaje się kompletnie do użytku albo dalsza jazda zagraża zdrowiu lub życiu
  8. Z wagą może faktycznie mnie trochę poniosło ale zamysł jest ten sam - ma być wyraźnie lżej niż te 16, więc i 13 powinno zrobić robotę. Kross niby deklaruje 12,5kg w Mce, Orbea i wspomniany Canyon też troche ponad 13. Głównym pytaniem jest czy na takim fullu do xc gdzie geomteria będzie raczej bardziej sportowa będzie wygodnie przejechać jakiś ultramaraton raz od wielkiego dzwona W Marinie same oponki już zmienione i faktycznie jest sporo lepiej, natomiast koszt sensownych kół to okolice 2500zł więc prościej chyba sprzedać i dołożyć na coś nowego.
  9. Cześć, Zastanawiam się nad rowerem, który będzie trochę "do wszystkiego" chcąc uniknąć sytuacji, że okaże się do niczego Obecnie jeżdżę rowerem trailowym Marin Rift Zone 2 29, z którego jestem generalnie zadowolony jeżeli chodzi o stosunek cena/jakość i zastosowanie, do którego był kupowany (leśne single, małe hopki). Amortyzatory 130/125mm są w zupełności wystarczające a nawet na wyrost stąd nie będę miał problemu ze zmniejszeniem ich wielkości. Ale do sedna.. z hopek z powodu licznych kontuzji i wypadku rezygnuję a singli w nizinnym mieście jest na tyle mało że trailówka przestaje mieć sens. Chciałbym zmienić rower, który będzie nadawał się na leśną jazdę XC (jakieś małe lokalne zawody) + sporadycznie 1-2x do roku dłuższa trasa a'la Pomorska 500. Obecny model jest dość cięzki i "ospały" (prawie 16kg) stąd pomysł żeby zmienić na fulla do xc ze skokiem 100/100mm z wagą w okolicach 12-12,5kg. I tutaj pytanie czy na tego typu maratony / dłuższe wyprawy do 100km nada się rower z pełnym zawieszeniem? Przymierzałem się jeszcze do zostawienia obecnego roweru i dokupienia osobno gravela/crossa ale jednak wolałbym zostać przy jednym lepszym rowerze do "wszystkiego", gdyż w większości jazda będzie krótka i intensywna po lokalnych lasach. Na ten moment zastanawia mnie trzy modele z pełnym, zawieszeniem: 1. Kross Earth 3.0 https://kross.eu/pl/rowery/gorskie/mtb-xc/earth-3-0-zielony-czarny-srebrny-polysk 2. Orbea Oiz H20/10 https://bmsbike.com/product-pol-1244377-Rower-MTB-Orbea-Oiz-H10-2023-niebiesko-pomaranczowy.html 3. Cannondale Scalpel Carbon SE 2 https://www.greenbike.pl/rower-gorski-cannondale-scalpel-29-carbon-se-2-w-100-gotowy-do-jazdy-p-6984.html?gad_source=1&gclid=CjwKCAjwvIWzBhAlEiwAHHWgvWfE63NRVwaHt4_uEV96tCrzJv-9SQSiEzprm4kKMkptj9MmtxKJLRoCv2cQAvD_BwE Czy może lepiej "odchudzić" i doinwestować obecny sprzęt o lższeje koła, napęd i też się nada na te dłuższe trasy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...