Hej, zacznę od tego że poszukuję roweru MTB hardtail, po sezonie jazdy na gravelu. Przetestowałem baranek i uważam, że nie jest to chwyt i pozycja na rowerze dla mnie. Dodatkowo uważam, że przyda mi się amortyzator, zwłaszcza wjeżdżając w nieznane trasy leśne.
Gdzie głównie jeżdżę: Drogi szutrowe, które finalnie kończą się dziurami. Ścieżki leśne ubite i takie z korzeniami. Troszkę asfaltu, głównie żeby dojechać do wcześniej wspomnianych dróg. Mazowsze, więc teren płaski, ale lubię czasem wyskoczyć w górskie tereny (sporadyczne wyjazdy w roku).
Styl jazdy: Raczej rekreacyjnie. Jeżdżę dla siebie, głównie żeby porobić trochę aktywności. Nie myślę kompletnie o wyścigach XC, ale kto wie jak będzie w przyszłości.
Sprzęt:
Po różnych testach mogę śmiało powiedzieć, że wystarczy mi napęd 1x. Zdecydowanie lepiej jeździ mi się na napędzie z jednym blatem z przodu. Myślę, że Shimano Deore lub SRAM NX wystarczą
Rama aluminiowa, najlepiej z tapetowaną główną ramy
Powietrzny amortyzator
Wygodna pozycja. Wiadomo, nie chcę siedzieć jak na taborecie, ale ciągłe pochylenie na wcześniej wspomnianym gravelu było dla mnie męczące. Szukam czegoś po środku, tak by przyjemnie jeździło się na wyprawy 😉
A piszę z prośbą o pomoc, ponieważ wiem jakie podzespoły są mi potrzebne, ale nie znam się na geometriach ram kompletnie. Cenę podałem do tych 6000zł, ale jeśli znajdzie się coś tańszego to też będę szczęśliwy!
Z góry dzięki za pomoc!