
Xzc
Użytkownik-
Liczba zawartości
168 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Xzc
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Tak, zapis z telefonu był o wiele mniej dokłady a mówimy o Pixelu 8 pro.
-
Dokładność zapisu z garmina w porównaniu z telefonem jest o wiele wyższa, używałem kilkukrotnie śledzenia z telefonu ale często zdarzało się, że zapis pokazywał jakieś abstrakcyjne dane typu predkość 130 km/h, dlatego mając tego garmina zdecydowanie wole z niego korzystać, a tak jak wspomniałem na szosie używam go w normalny sposób, tak więc nie chce się go pozbywać.
-
Na szosie trzyma się, ale tam jazda wygląda dość gładko, na mtb przy podobnym zamocowaniu byłby problem podczas ostrzejszej jazdy, obstawiam, że przy jakimś większym uderzeniu czy lądowaniu garmin po prostu wypadł by z mocowania, bo nie siedzi tam na sztywno wiec wole nie ryzykować i tak szukam jakiegoś zegarka, wiec na razie awaryjnie wystarcza mi opcja wożenia garmina w kieszeni.
-
Ja go cały czas używam, na szosie pasuje do mocowania, lekko chodzi na boki ale nie na tyle aby wypaść (sprawdzone w praktyce), na mtb włączam zapis i wiozę go w kieszeni, co prawda nie mam go pod ręka, żeby widzieć prędkość i inne dane, natomiast mam zapis na strave co w chwili obecnej mi wystarcza i nie jest aż tak dużym problemem, zdecydowanie częściej korzystam z nawigacji na szosie ale tak jak wspomniałem, tam garmin funkcjonuje w normalny sposób.
-
Odezwał się suport garmina, zaproponowali mi wymianę na nowy w cenie 556 zł, pytałem w lokalnym serwisie o ewentualną naprawę wycenili ją na 250 zł, tak więc oferta garmina wydaje się dużo bardziej atrakcyjna, patrząc, że dostaje zupełnie nowe urządzenie.
-
840 z tego co widziałem bliżej 2,5k chodzą
-
najlepiej jak najbardziej zaawansowany, w budżecie powiedzmy +- 2k.
-
wiem, wiem, tylko chodzi mi o przykład jakiegoś konkretnego modelu, szczerze totalnie nie znam sie na zegarkach sportowych, jedyny jakiegokiedykolwiek używałem i nie wiem czy można go tak nazwać, to był od huwaweia dodawany jako gratis do przedsprzedaży p30 pro ale totalnie sie nie sprawdził.
-
Byłem wczoraj na serwisie u znajomego co połamał w życiu kilka kasków, wszystko jest sztywne, garda cała jedynie lekkie odrapania, tak jak pisałeś ceny kasków są naprawdę zaporowe, za ten który używam dałem coś koło 700 zł na grubej promocji, obecnie jest nowy model tego kasku i z tego co widziałem chodzi po 1600 zł. Natomiast trzeba przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jego odpornośćia, przejechałem pare metrów szczęką po ziemi, dodatkowo dostał bardzo mocne uderzenie, bo głownie uderzyłem kolanem i głowa a jest praktycznie w nienaruszonym stanie.
-
Pisałem wczoraj do nich maila, niestety brak odpowiedzi, nie wiem czy rzeczywiście tak jest, ale wydaje mi się problemem być to, że urządzenie pochodzi z dystrybucji z hiszpanii i z tego co kiedyś się orientowałem, ewentualna obsługa gwarancyjna powinna być załatwiana właśnie z oddziałem stamtąd, ale być może się mylę. A orientuje się, ktoś czy jest odczuwalna różnica w funkcjonowaniu 540 w porównaniu do 530 ?
-
Starczą mi jakieś podstawowe dane, typu predkość, średnia predkość, wysokość, dystans, czas no i sprawna nawigacja, 530 bym już nie chciał z powodu, że tak naprawdę mam sprawna 530 tylko z uszkodzonym instertem do montażu na uchwycie i chętnie sprawdziłbym jakiś inny model lub produkt. Oczywiście, również ważne aby była możliwość zapisu trasy i przesłania do stravy ale to chyba większość urządzeń ma w standardzie.
-
Witam, Chciałbym was zapytać o opinie jaki licznik a może zegarek najlepiej wybrać do jazdy głownie enduro z możliwością przeniesienia na szosę w cenie do 2000 zł, zależy mi głownie aby posiadał podstawowe fukncję takie jak miałem w garminie 530, fajnie by było aby posiadał również jakąś skuteczna nawigację, wstępnie patrzyłem na hamerheada 3 natomiast widzę, że nie ma najlepszych opinii, przy mojej jeździe wiem, że mogą zdarzyć się dosyć poważne gleby więc odporność urządzenia na upadki na pewno też będzie zaletą.
-
Tak, to jest oryginalny uchwyt od garmina, natomiast sam wysięgnik też został połamany, w sensie ta okrągła część, w która wpina się garmina, niestety ale siła uderzenia była tak duża, że nie wiem czy jakikolwiek wynalazek by tutaj pomógł, akurat to był początek ścianki a miałem około 40km/h nie widziałem dokładnie co się stało z rowerem bo dopiero jak sie pozbierałem widziałem, że miał 2x kierownice obróconą, ale jest cały, natomiast uderzenie było na tyle mocne, że przebiło ochraniacz na kolanie, tak więc to uszkodzenie garmina nie jest jakimś wielkim ewenementem. Byłem w serwisie, który mi polecono i koszt wymiany plecków wychodzi 250 zł, garmin ma już 4 lat bateria nie trzymie jak w nowym ,więc jest okazją, żeby go wymienić na jakiś nowszy licznik. Może nie w temacie ale co polecacie do 2k ? Słyszłem dużo dobrego o hamerhead ale czy rzeczywiście jest tak dobry i może się okazać lepsza alternatywą od garmina ?
-
Znaczy ja nie licze na odpowiedź czy w tej konkretnej sytuacji ten kask nadaje się do dalszego użycia, a bardziej czy wy (użytkownicy kasków) po uderzeniach wymieniacie odrazu asekuracyjnie czy jeśli nie wykazuje śladów uszkodzenia dalej go używacie, podjade dziś do serwisu i dam im do oględzin czy coś więcej są w stanie zobaczyć niż ja, natomiast wole zasięgnąć również opinii tutaj. Od ponad 2 lat użytkuje ten kask i to była pierwsza sytuacja kiedy uderzyłem tak, że był rzeczywiście wykorzystany, wcześniej przy jakichś glebach, leciałem po prostu na bok i co najwyzej obtarłem kolano, tym razem w uderzenie brał udział również kask, z którego jestem bardzo zadowolony bo gdyby nie to, że jest full facem, najprawdopdobniej miałbym cała twarz poraniona, skończyło się jedynie na jakimś zadrapaniu nosa na twarzy, więc jeśli kiedyś doszło by do podobnej sytuacji chciałbym aby był w stanie tak samo skutecznie zadziałać.
-
Witam, wczoraj po mocnej glebie przy sporej predkości, wylądowałem głową na kamieniach i przeszorowałe szczenką pare m po ziemi, miałem na sobie full face uvex jakkyl i uważam, że uratował mi twarz, kolano dostało strzała i mimo ochraniaczy mam bardzo głeboką rane, ale nie o to chodzi w tym temacie. Zastanawiam się czy po czymś takim wciąz nadaję sie do bezpiecznego użytkowania, szczęka jest cała jedynie lekko porysowana co mnie bardzo zdziwiło bo siła uderzenia była na tyle duża, że byłem przekonany, że będzie połamana, górna część wydaje się nietknięta, natomiast zastanawiam się czy po takim zdarzeniu nie powinno się wymienić kasku ?
-
Napisałem już maila, jeśłi sie nie uda najwyżej będe jeździł z garminem w kieszeni, żeby mieć aktywność na stravie zapisaną xD
-
Nie, ten garmin ma już 4 lata
-
Tak szukam tych plecków, bo urwał mi sie ten kawałek plastiku na tym okrągłym elemencie. który wpina się do mocowania. Spróbuje jeszcze lokalnym sklepie podpytać, bo nie bardzo chce wymieniac garmina, działa zadawalająco a szansa, że kolejnego rozwale jest spora.
-
Witam, Wczoraj podczas troche ostrzejszej jazdy uciekło mi koło i dość mocno wyleciałem z roweru, pozbierałem się natomiast zauważyłem, że uszkodziłem mocowanie na garminie, czy jest możliwość wymiany tego elementu ?
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Xzc odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Taką sytuację właśnie miałem w sobotę na DDR wzdłuż drogi 46 z Dobrodzienia do Lublińca. Pomijając fakt słabego oznaczenia dojazdu do DDR, gdzie garmin chciał prowadzić główną drogą a był zakaz wjazdu rowerem, powodowało to krążenie po mieście i szukanie jakiejś alternatywy, po odnaleznieniu DDR co chwile było oznaczenie o jej końcu a potem sie okazywało, że biegnie druga strona, sama DDR była naprawdę fajnej jakości i wolałem zdecydowanie bardziej nią jechać niż ulica, natomiast oznaczenia z tego co zauważyłem były kłopotliwe nie tylko dla mnie ale również kierowców, którzy zatrzymywali się i nie do końca było wiadomo, kto ma pierwszeństwo, domyślam się, że samochód, skoro był koniec DDR natomiast i tak asekuracyjnie wszyscy stawali co powodowało utrudnienia w ruchu. Zwróciłem też uwagę na jedną ciekawą rzecz na DDR, z której korzystał lokalny rolnik, orający pole i wykorzystujący DDR do zawracania xD -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Xzc odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Nie chodzi mi o usprawiedliwianie jeźdżenia ulicą, ale ogólny obraz sytuacji, wylot z Wielunia był praktycznie pusty piątek ok 13, co kilka minut przejeżdżał samochód, natomiast chcąc uniknąć sytuacji z przed tygodnia zjechałem na tę scieżke. Nie mam nic do DDR natomiast postawienie znaku na chodniku, że jest to DDR i kompletnie niedostosowanie jej do poruszania sie rowerem nie jest rozwiązaniem. Jeśli tak jak w Nowym Sączu są one wydzielone w miarę sensowny sposób, z chęcią nimi jeżdżę unikając ruchu ulicznego, natomiast rozwiązania typu namalowanie oznaczenia DDR na zwykłym chodniku ma logiczne wytłumaczenie, że ludzie nie chcą się poruszać po tego typu infrastrukturze i wolą wybierać ulicę i w takiej sytuacji dużo lepszym rozwiązaniem było by pozostawienie chodnika chodnikiem i normalne dopuszczenie do poruszania ulica, co nie powodowało by złości kierowców widzących rowerzystów jeżdżących po jezdni kiedy obok teoretycznie jest "DDR". -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Xzc odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Widzę, że wywołałem lekką burze swoim wpisem na temat jazdy ścieżkami rowerowymi, w ten weekend miałem okazję pojeździć trochę po województwie śląskim, opolskim i łódzkim. Tendencja do jakości dróg rowerowych z perspektywy roweru szosowego jest taka, że DDR w miastach są totalnie nie przystosowane do płynnej jazdy szosą, pomijając jakość nawierzchni, która pomijając kilka odcinków była na przyzwoitym poziomie, to niestety ta infrastruktura jest poprowadzona w taki sposób, że co chwile drogę rowerową przecinają wjazdy do domu lub boczne uliczki (wyjazd z Lublińca) i o ile przemieszczanie jako takie jest możliwe to jazda z normalna predkością już nie. Podobna sytuacja na wylocie z Wielunia, scieżka poprowadzona zwyczajnym chodnikiem przecinającym wjazdy do domu, zakończona masą piasku na zakręcie czy pseudo ścieżka w krzepicach, poprzecinana zjazdami z kilkunasto centymetrowego krawężnika. Natomiast trzeba przyznać, że nie brakuje również świetnej jakości, przemyślanych DDR, chociażby obok trasy z Dobrodzienia do Lublińca czy z Lublińca w strone Olesna. Będąc uczciwym trzeba również przyznać, że w samym centrum Lublińca jest bardzo fajnie wydzielony pas dla rowerów na jezdni o bardzo dobrej jakości, zbliżonych do ścieżek rodem z Szwajcarskich miast. -
Rower maksymalnie stabilny na drodze szutrowej
Xzc odpowiedział pytanie → Forum rowerowe dla niezarejestrowanych
Prawda jest taka jak pisze kolega, również mam assegaia/dhr jest to super przyczepny zestaw a mimo wszystko na luźnym podłożu czy to jakiś gęstszy żwir czy masa luźnych kamieni zasada jest podobna, jadać na wprost w większości przypadków jest ok, jednak wchodząc w zakręt już trzeba wypracować sobie odpowiednia technikę i dostosować prędkość. Zaciskając hamulce i blokując koła na luźnym efekt będzie odwrotny bo tak naprawdę, Ty wraz z rowerem pojedziecie dalej razem z luźnym podłożem, dlatego w takich miejscach najlepiej dohamować tam gdzie podłoże jest w miarę zbite i oczywiście pilnować się aby w zakręcie nie mieć prędkości, która nas z niego wyrzuci. Generealnie szersza opona powinna pomóc poprzez większą powierzchnię styku z podłożem, natomiast podstawa to praktyka i wyćwiczenie zachowania w takim terenie. Na pocieszenie moge wspomnieć, że zaczynajać na takim mocno zwirowym segmencie predkości miałem w granicach 15km/h i czułem się niepewnie. Dziś czasem przejeżdżając ten odcinek predkości są w granicach 45-50 km/h bez uczucia braku kontroli, jednak wymaga to trochę czasu i przyzwyczajenia się do tego jak rower zachowuje się na takim podłożu, na początku może sie wydawać, że rower nam ucieka ale z czasem człowiek przyzwyczaja się i wie, że rower jedzie tam gdzie go kierujesz mimo, że podłoże pod tobą tańczy, natomiast podstawa to nauka odpowiedniego hamowania w takim terenie. -
Również posiadam OnUpa, dużym plusem jest możliwość skrócenia skoku, czyli tak naprawdę jesteśmy w stanie do naszej ramy dopasować maksymalnie pasujący skok na zasadzie, posiadam 240 mm, które jest za długie i zostało skrócone na 230 mm, w momencie kiedy nie ma możliwości regulacji skoku, inna opcją była by 210 mm, gdzie straciłbym 20mm. przy podobnym wzroście co autor do ramy mieści mi się najdłuższa sztyca więc podobnie powinno być w tym canyonie. Czy jest on potrzebny ciężko mi powiedzieć, nie jeżdżę XC, natomiast w Enduro jest to gamechanger.
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Xzc odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Domyślam się, bo natknąłem się na inne wątki gdzie też wypowiadał się w jakiś dziwny sposób, ale pomijając już to, swego czasu było dość głośno o uszkodzeniu McLarena na dziurze w gminnej drodze, naprawę którego pokryto z ubezpieczenia gminy, więc nie jest do końca chyba tak, że gmina nie odpowiada za stan dróg. Oczywiście skala wartości roweru do takiego Maclarena jest nieporównywalna i nikt się tym nie przejmuje, ale jeśli prawo wymaga korzystania z konkretnej infrastruktury to powinna być ona zdatna do użytku. Spotkałem się 3 lata temu z podobna sytuacją jadąc z Wadowic w stronę KRK przejeźdżając przez Skawinę, obok drogi ścieżka, totalny syf, masa śmieci dziury, nagle podjeźdżają strażnicy miejscy i w dość agresywny sposób informują, że nie mamy prawa przebywać na jezdni tylko mamy zjechać na ścieżkę, problem w tym, że ścieżka jest odgrodzona słupkami i wysokim krawężnikiem, dodatkowo tak jak wspomniałem pełna syfu, niestety trzeba było stanąć, dostać się do tej ścieżki i prowadzić po niej, bo kompletnie nie nadawał się do jazdy, a do przejechania mieliśmy jeszcze ok 160km do domu więc ewentualne uszkodzenie opony mogło by mocno pokrzyżować plany. Po tym co kolega Leon piszę, zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem w niedziele to nie był ten lokalny szeryf, który próbował mnie zatrzymać xD
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7