Dzień dobry!
Zwracam się do was z prośbą o pomoc - im więcej czytam w internecie czy rozmawiam z przedstawicielami w sklepach tym mniej wiem i mam mniejsze rozeznanie w sytuacji. Poszukuję nowego roweru - poprzedni służył mi 15 lat choć przyznam, że w ostatnim czasie zasadniczo stał w garażu. Jestem 30-latkiem z dużą nadwagą i planuję wykorzystywać rower między innymi do utraty masy ciała oraz do rekreacji.
Rower nie będzie mi służył do komunikacji w mieście a jedynie do rekreacji i ćwiczeń. Myślę, że w większości będą to ścieżki rowerowe i drogi leśne, w mniejszym stopniu asfalt. Planuję pokonywać średnio około 20-30km na jedną jazdę i sporadycznie dłuższe wycieczki za miasto i do lasu. Nie zamierzam uprawiać w żadnym stopniu hardocorowej jazdy leśnej i innych szaleństw. Z uwagi na pracę siedzącą po kilka godzin dziennie, pozycja na rowerze, wydaje mi się, powinna uwzględniać obciążenie kręgosłupa. Jak rozumiem bagażnik, błotniki - można założyć praktycznie do każdego modelu. Zakładanu budżet to około do 12 000zł.
I tutaj pojawiają się moje pytania:
1) Rower elektryczny czy klasyczny? Dużo czytałem o elektrykach i myślę, że chciałbym pójść w ich stronę.
2) Cross? Treking?
3) W sklepie stacjonarnym proponowano mi Scott Aspect eRide 950, czy posiadacie jakieś opinie dotyczące tego modelu? Czy polecacie czy przeciwnie?
4) Czy jakieś inne sugestie?
Proszę o pomoc i pozdrawiam!