kaido2

Bo żeby na przyszłość niczego nie dotykać na telefonie

Tą korbę akurat mam i gdybym miał jakiś GRX , a tą, wybiorę tą..Na promocjach wraz z suportem i tarczami za 250 wraz z przesyłką można wyhaczyć. Inna sprawa, zmieniasz tylko korbę z tarczami i nic nie rzeźbisz. Podobnie dalej w singla

O kurcze, nawet nie wiedziałem Coś musi być na rzeczy z tym szutrem i drogą polną, skoro za mną plasuje się cała rzesza MTB Technika, technika i jeszcze raz technika

Skoro to Claris to kupujesz szosowego Goldixa z tarczami 46/30 i po temacie. Do tego Goldixa dokupujesz w przyszłości tarcze w singlu jaką się żywnie podoba. Operacja może wymagać wymiany łańcucha na 10s. Tak, będzie działać

Kupiłem Cyclami i Thinkridery. Będzie coraz szybciej złazić ciśnienie to wymienię zawory tak jak to robię z każdymi, nawet tymi nie wymiennymi. Proste Cycalami,- materiał niemalże taki sam jak Tubolino, więc po co przepłacać Thinkrider też wydaje się ok

"Ale producent wie najlepiej i bez problemu miła pani wytłumaczy w sekund 5" Sekunda użycia googla

Bo to jest oczywista oczywistość. Ludziom w ramach ciekawostki można pokazać pewne ciekawostki i jak to wygląda z pewnej perspektywy, ale podstawą jest by się dobrze bawili, więc nie ma nawet mowy o jakiejkolwiek nawet najmniejszej rywalizacji z nimi ,a pogaduchy w trakcie mile widziane.Zawsze jak skoczyłem na podjeździe to tylko po to by ukryć się w krzakach i porobić im zdjęcia A co do listy, to zawsze się staram wjechać na niegroźnej pozycji z całą ekipą

No to jest naprawdę słabe. Ale też wina orga, że się mało doprecyzował, choć zakładam , że z góry nie przewidział takiego rozwoju sytuacji, bo przecież zawodowcy to ludzie honoru. No niestety , coraz więcej takich różnych kwiatów się spotyka. Natomiast laury z tytułu osiągnięć sportowych mogą doprowadzać do takich kwików ze strony producenta, że w skrócie ujmując klienta w dużej mierze ma się w poważaniu zwłaszcza tego małego, a ze producentów odzieży jest dużo i jak się jeden taki mały z drugim gdzieś tam wypłaczą, to będzie to nie zauważalne przy jakimś tam obrocie mając na uwadze cały czas tytuły. Tematy questa to nie jest czasookres po powodziowy , a znacznie, znacznie wcześniejszy, dlatego duże konkretne zamówienia realizujemy gdzie indziej szczególnie, że są producenci którzy oferują świetną jakość po bardzo atrakcyjnych cenach, a współpraca, kontakt i realizacja jest świetny.

Suche bieżnie. Przeserwisować i finito. Parę minut roboty

Oczywiście, że da się. Kumpel kiedyś uszczelniał ultremo na zwykłej 13-ce

P.S. Na tych kołach za 600 pln tłukę nawet po sekcjach mtb z korzeniem i kamiorem, bo wiem , że można Tak, że ten xD

A czy uważasz, że podstawowe dobre koło w amelinium na łożyskach maszynowych to musi kosztować? No to się bardzo mylisz. No chyba, że mówimy za takie samo ale z odpowiednią naklejką Fulcrum , Vison( chińskie FSA) Tak na szybko pokażę kółeczko po ostatnich testach. Na maszynach, przyszło idealnie proste, naciąg wszędzie ten sam, cięższe, bo gruba pancerna obręcz od Circle Po wymianie nypli z alu na mosiądz masz kółeczko malina do tłuczenia po korzeniach ( na tych obręczach to się kraterów natłukłem) https://allegro.pl/oferta/kolo-rowerowe-tylne-obrecz-disc-do-kaset-8-9-rzedowych-tarcza-28-29-12012488133 Ile to kosztuje? xD

Jeżeli chodzi o wspomniany Cosmic z uwagi na sztywniejszą i moim zdaniem lepszą konstrukcję pod kątem szosy to tak, ale tyczy się to tylko przypadku obręczy 13-ki pod oponę 23 i ciśnienie zdecydowanie wyższe jakie nabijesz do szerszej opony zwłaszcza pod tubelessa. Tutaj pewne kwestie można pominąć natomiast co do piasty to co w niej jest nie tak? Nigdy nie miałem problemu z ichnimi piastami. Koła po przebiegu ( jedne 35 tys km i drugi zestaw 20 koła) nadal jada na oryginalnych łożyskach jedyne o czym trzeba pamiętać to od czasu do czasu przesmarować wewnątrz ślizg, średnio co 1500- 2000 km( tak podaje producent), choć tak naprawdę wszystko zależy od warunków w jakich się jeździ. Jak masz pewne doświadczenie to wyczujesz kiedy. Ja smarowałem co 10 tys km i to nie dlatego , ze jeździłem tylko w suchym, tylko te piasty są dość przyzwoicie uszczelnione jednak oliwka po takim przebiegu jak najbardziej może zniknąć z powierzchni Jednak z tego co pamiętam to szukasz kół do klocka A Cosmic to już suma x 2. Jeżeli miałbym kupować koła do tej kwoty to chociażby podlinkowane kiedyś Koozery, zresztą na cx1800 jeżdżę i już też trochę na nich nabiłem Jeżdże na tym: https://pl.aliexpress.com/item/4001076996892.html Endcapy można zmieniać sobie do woli. Waga 1,7 kg z tego co pamiętam, lżejsze były tylko przełajowe Pasaki jeżeli chodzi o koła pod tarcze, ale tych już dawno nie widziałem w ofercie zaś same koła mistrzostwo świata , jeździło to po wszystkim i zero korekt, wymiany łożysk, czy walniętych szprych przez 30 koła Novateca można konwertować poprzez zmianę ośki z odpowiednimi końcówkami, ale , czy do wszystkich piast? Mam koła na Novatecu, ale jeszcze w tym nie grzebałem, bo nie ma potrzeby

Bo niewiele trzeba by zerwać gwint w aluminiowym nyplu nawet gdy ważysz te 70 kg A zwinięte koła nawet ostatnio przerabiałem u jednego klienta na podjeździe puściły co? 2 Aluminiowe nyple Gościu dobił gdzieś na dziurze i w sumie pancerna obręcz Remerxa Grand Rocka do wyciepania, bo się przez to zwinęła na tyle, że nie było sensu prostować I mogę takich historii z warsztatu opowiadać, - bo niższa waga to sobie kupię, czy złoże na aluminiowych, a tu taka niespodzianka zaraz po wyjeździe ze sklepu Żeby było weselej, kolega przeplatał ostatnio DT-ki na aluminiakach , bo co wyjazd to sie klientowi koła rozjeżdżały i ten zwariował , - "bo ile można korygować, Panie, co jest nie tak"? Aluminiowe nyple Nie powiem jaki model kół, wiem tyle , że szosowe pod sztywną. Po przeplocie na mosiądz problem momentalnie zniknął. I teraz najlepsze Różnica w wadze miedzy amelinium , a mosiądzem wyniosła raptem 15 gram xD Ważone same nyple z zestawu kół xD . Czy to się opłaca tak celebrycić i świrować na pewnym, punkcie? Ale klientów nie brakuje to i producenci nawet składają, a co W erze kiedy szosa to czasy kiedy koła musiały znieść walenie 100 kilogramowca na 9-ciu barach , po kalafiorach, czy sekcjach brukowych oponą już dawno minioną, to koła musiały spełniać większe normy wytrzymałościowe. Obecnie jeździ się na flaku nawet 35C więc tutaj teoretycznie te kryteria mogły by zostać popuszczone i zapewne w wielu przypadkach są, pomimo, ze obecnie wytrzymałość wielu obręczy , jak i całych setów się zwiększyła, jednak nadal to nie dotyczy najlżejszych sportowych kół. Do gravela na aluminiakach tym bardziej nie Tak moje wszystkie szosy na gonki gravelowe, to najnormalniejsze w świecie szosy na odpowiednich oponach niekoniecznie gravelowych W imprezach na których jeżdżę w okresie jesienno wiosennym raczej preferuję bieżniki przełajowe Zaś latem bywa, że jada najzwyklejsze w świecie czyste szosy Ale to już jak to się mówi, co kto lubi

Nyple aluminiowe dyskawalifikują te koła Trochę kół szosowych DT miałem ot np R1900, czy RR1450 i taki Mavic Cosmic Elite zdecydowanie lepszy :D Fajne koła , no ale sztywność jednak nie ta

Przy 9s jeszcze żadne, niektóre nowe tyle wykazują. Degradacja kasety następuje powyżej 0,7% , w wyższych grupach dochodzi precyzja działania stąd wymiana już przy 0,5 KMC x9 to obecnie jest szmelc. Z 9-kowych ogólnodostępnych, które trzymają jakiś poziom to HG93. Kontrolę i ewentualną regulacje( zazwyczaj w tym przypadku jest ona drobna) wykonuje się zawsze w przypadku zmiany kasety i nie ważne , że jest ona nawet taka sama. Bo tu istotną role odgrywa nieraz profil i frezowanie zębów ułatwiające zmianę przełożeń. Niejednokrotnie bywa, że kaseta innego producenta posiada dużo lepszą kulturę pracy jak Shimano, które obecnie przy niskich grupach stoi na tragicznym poziomie.

No śmieszny , jak wiele różnych danych z Decathlonu. Czasami się zastanawiam, czy ktoś trzyma tam rękę na pulsie, czy żyje to własnym życiem Ale ten na przykład niema mipsa i inmolda, a to przecież waży

Mam ten kask Jeżdżę w czapkach więc siatka na owady mnie wsio ryba. Nie ma MIPS, ale jest INMOLD, a to przy dzwonie wystarcza przy dobrze wykonanym kasku. Ten jak i inne kaski Decowe z tego poziomu jest dobrze wykonany i odpowiednio wytrzymały. Jeżeli chodzi o stosunek cena/jakość to jest akurat spoko.

Bo zmiana na zimówki

Używam szosy zimą . Mam pod takie warunki porobione różne rowerki do tłuczenia, gdzie bywa, że zmieniam sobie szybko kółeczka. Zimą używałem Michelinów Dynamic Sportów, - te dobrze się sprawowały nawet na lekkim śniegu, ale zużywają się dość szybko, no i kapcie, wymiana dętki na mrozie słabo Obecnie mam pozakładane tubelessy, bo się ich trochę nazbierało, a że są grubsze to kapci nie łapią, a jak złapią to spokojnie można dalej jechać W zimowych warunkach sprawdzałem Schwalbe Pro One, i Conti GP5000TL I 5000STR, są ok, można śmiało skręcać Dynamic Sport klasycznie pod 13-kę, reszta bo TL minimum 19-ka. Wszystkie w jedynym słusznym rozmiarze 700x23c xD P.S. Bieżnik w szosie to bajer Całkowicie niepotrzebny Pozdr!

Ten zdecydowanie pewniejszy. Mam od nich kierownice i wykonanie pod kątem struktury jak i sztywność jest ok. Można zaryzykować : https://pl.aliexpress.com/item/1005003240931592.html?spm=a2g0o.productlist.main.19.334d6aacCxqonO&algo_pvid=4e479cbf-9995-4489-9c45-54908f3f1270&algo_exp_id=4e479cbf-9995-4489-9c45-54908f3f1270-9&pdp_npi=4%40dis!PLN!426.05!371.19!!!100.47!87.54!%40211b629217325295836445260e72b1!12000024812171724!sea!PL!1867231024!X&curPageLogUid=0Nd2chMwJ0ZS&utparam-url=scene%3Asearch|query_from%3A

@JWO, elektryka kupiłem kiedyś dawno jak bym czasem miał focha Jest trochę większy , ma podwójne aku , napompujesz tym kilka kół samochodowych itd itp. W czym tkwi szczegół? tego typu pompka nie ma tzw strzała, jak w przypadku klasycznej. Tłoczki dostarczają powietrze jednostajnie i tutaj w przypadku TR od zera najlepiej było by wcześniej sprawdzić na pożyczonej od kogoś..

@marvelo, one miały maxa 110 psi, czyli lekko ponad 8 bar , ale że potrójny oplot to dychę mogły znieść . Faktycznie wydają się baloniaste, są dość wysokie i na szerszej obręczy jak najbardziej mogą mieć te 26. U mnie na 13-ce miały równe 23 Stare z zielonym pasem i beżowym bokiem,- Axial Pro, też 110 PSI, więc teoretycznie 8-ki lepiej nie przekraczać

Powiedzmy, że pewna sfera stała się bardziej dostępna, bo opony na wysokim stadium zaawansowania technologicznego były już dawno tylko w większości niedostępne dla normalnego Kowalskiego zwłaszcza w okresie już dawno minionym. Przykładem takim może być bardzo lekki i zwijany Michelin Hi Lite Comp 700x23C który bardzo dobrze kleił w zakrętach na mokrym, na zjazdach nie było odczucia niepewności w zakresach których zjeżdżałem ( 80-90 km/h w tym akurat rejonie to było najszybciej), zaś odczucie przy ciśnieniu 8bar było jak przy 4-ch. Taka kontrukcja opony I tego typu z potrójnym syntetycznym oplotem, bardzo fajnie pracujących i efektywnych opon było wiele od Speca , wspomnianego Michelina, czy IRC-a , tylko niewielu o takich rzeczach wie, bo jeździ od niedawna i łyka ten cały bełkot jak pelikany ( łącznie z tymi stronkami testowymi), nie mając żadnego porównania, bo skąd ? Ale nad czym tu rzeźbić? Ostatnio jeden gościu podbił do mnie z podobnym tematem, szerokie oporniki gravelowe, mulą na asfalcie, ze będzie jeździł asfalty i takie tam i że on się naczytał internetów i ma siękę Nie wchodząc w dyskusje, bo to nie ma sensu było,- słuchaj mam opon stosy, założę Ci stricte szosowe, to sekund 5 i sam się przekonasz. Założyłem mu Schwalbe Pro One 700x25 ( bo akurat te miałem pod ręką nówki ). Gość pojechał, wrócił i było łocurwa, jak to tera jedzie. Tu nie ma filozfii

"Z górki" xD Przy odpowiednim nachyleniu, wyszkoleniu technicznemu, dokrecając, to i na 2-ch calach można tyle osiągnąć Nie zmienia to faktu, że zakłada to co uznaje za stosowne w danej sytuacji , bo pozwala mu na to pewne doświadczenie, przy sprzęcie który ma do dyspozycji z puli która dostarcza sponsor danego teamu i nie ma to 100%-owego przełożenia na realia w stosunku do tego co można w danym momencie użyć korzystając z własnej wolnej woli i środków. UCI też reguluje pewne kwestie i o tym trzeba pamiętać wklejając żywcem" obrazki z internetu" A tak wracając, to równie dobrze mogę pokazać powiedzmy rower mistrza Holandii z 1984 r. też w pełni ze sponsoringu, na którym gość młócił nie wolniej jak właściciel winning bike TdF 2024, tylko co to ma do rzeczy w związku z powyższym, a tymbardziej tematem?