Bo niewiele trzeba by zerwać gwint w aluminiowym nyplu nawet gdy ważysz te 70 kg
A zwinięte koła nawet ostatnio przerabiałem u jednego klienta na podjeździe puściły co? 2 Aluminiowe nyple Gościu dobił gdzieś na dziurze i w sumie pancerna obręcz Remerxa Grand Rocka do wyciepania, bo się przez to zwinęła na tyle, że nie było sensu prostować I mogę takich historii z warsztatu opowiadać, - bo niższa waga to sobie kupię, czy złoże na aluminiowych, a tu taka niespodzianka zaraz po wyjeździe ze sklepu
Żeby było weselej, kolega przeplatał ostatnio DT-ki na aluminiakach , bo co wyjazd to sie klientowi koła rozjeżdżały i ten zwariował , - "bo ile można korygować, Panie, co jest nie tak"? Aluminiowe nyple Nie powiem jaki model kół, wiem tyle , że szosowe pod sztywną. Po przeplocie na mosiądz problem momentalnie zniknął. I teraz najlepsze Różnica w wadze miedzy amelinium , a mosiądzem wyniosła raptem 15 gram xD Ważone same nyple z zestawu kół xD . Czy to się opłaca tak celebrycić i świrować na pewnym, punkcie? Ale klientów nie brakuje to i producenci nawet składają, a co
W erze kiedy szosa to czasy kiedy koła musiały znieść walenie 100 kilogramowca na 9-ciu barach , po kalafiorach, czy sekcjach brukowych oponą już dawno minioną, to koła musiały spełniać większe normy wytrzymałościowe. Obecnie jeździ się na flaku nawet 35C więc tutaj teoretycznie te kryteria mogły by zostać popuszczone i zapewne w wielu przypadkach są, pomimo, ze obecnie wytrzymałość wielu obręczy , jak i całych setów się zwiększyła, jednak nadal to nie dotyczy najlżejszych sportowych kół.
Do gravela na aluminiakach tym bardziej nie
Tak moje wszystkie szosy na gonki gravelowe, to najnormalniejsze w świecie szosy na odpowiednich oponach niekoniecznie gravelowych W imprezach na których jeżdżę w okresie jesienno wiosennym raczej preferuję bieżniki przełajowe Zaś latem bywa, że jada najzwyklejsze w świecie czyste szosy
Ale to już jak to się mówi, co kto lubi