Turysta05

@Tyfon79 no tutaj to cię poniosło🙁: "... Nie stać Was to chodzić na nogach. Rower to nie towar pierwszej potrzeby..." Rower jest absolutnie pierwszej potrzeby, każdy dzieciak powinien mieć odpowiedni rower,... i każdy emeryt👍 Mądrale unijni próbują pokazać, że o to dbają tymi dopłatami. Jak zwykle (np. na przykładzie pomocy powodzianom) pieniądze rozejdą się między cwanymi firmami, a biedota nadal bidna🙁. Z drugiej strony, eksperyment ekonomiczny na zasadzie "od przybytku głowa nie boli" wyszedł tak jakoś🙁🙁🙁 ...a jednak boli. Ale nam to nie grozi, Europa aby wyprodukować tyle rowerów potrzebuje 50 lat. Mamy lepszych ekonomistów, wiedzą jak wyłuskać pieniądze od bogatych i przechwycić dotacje państwowe dla biednych. A i tak w końcu składa się rowery z chińskich komponentów, tylko cena "europejska"😡

Ta lampka ma dobre opinie na Aliexp..., nikt się nie skarży. @ildefons opisałeś tak, że trochę się na tym znasz. Popatrz na płytkę obwodu czy gdzieś nie zalała cyna, albo wąs drutu nie zwiera. A najłatwiej oddać na gwarancji.

Żeby się nie wkręcić w hi-tech, są samochody ekskluzywne i sportowe, są też takie rowery, pomińmy takie rozważania, technika kosmiczna i wojskowa jeszcze droższa, a jednak koszty nie są tam żadną barierą. tylko za czas i wiedzę - czyją wiedzę? To technika samochodowa opracowała te materiały przez dziesięciolecia, firmy rowerowe korzystają od kilkunastu lat. popyt i podaż - no właśnie, jako skromni rowerzyści jesteśmy odcięci od możliwości wyboru w sklepach, rzeczywistość uświadamia dopiero Aliexp... Taki potentat jak Decathlon też "rżnie" nas na potęgę, a z czego mają zysk małe sklepiki? Jestem przekonany, że te klocki i tak nie starczą do zjazdu z alpejskiej przełęczy, ale nie mówmy o wyczynie. Ja na ścieżkach w płasko-polsce... ... używam, testuję te klocki po 5 zł... ... i sprawdzają się, dają radę, a przecież nie wszystkie leśne ścieżki są gładkie jak bułka posmarowana masłem😂. Kupił ktoś takie klocki w Polsce? W sklepie?

Często pojawiają się zapytania, jaki rower (analog) do kwoty np.3k zł? Jaki elektryk np. do 7k zł? Padają odpowiedzi, że w tych realnie dostępnych kwotach dla "Kowalskiego"😉 nic dobrego się nie dostanie, bo np. dla elektryka "z salonu" rowerowego potrzeba 10ooo-14ooo zł. Jak myślicie, czy to są ceny realnie powiązane z kosztami wytwarzania tych rowerów? Europa broni się przed chińską konkurencją ostrymi cłami, ale wewnątrz UE składa rowery z chińskich i indyjskich części. Przytoczę ten artykuł: https://www.mobimaniak.pl/385949/rowery-elektryczne-cla-chiny/ A takie proste porównanie: taki słaby e-bike kosztuje podobnie jak skuter spalinowy 50ccm (~8k zł), gdzie sam nakład surowców (waga) jest dużo większy (2-3x), a stopień skomplikowania technologicznego? Daje do myślenia? Ja serwisuję rodzinne rowery, ale też doglądam samochody w rodzinie, i takie spostrzeżenia: opona rowerowa kosztuje podobnie do samochodowej np.14" a ile więcej zużyto surowców?, pasek napędowy rowerowy (nowość😂😂) jest 2-3x droższy od paska rozrządu samochodu, który spełnia naprawdę wyśrubowane wymagania (prędkości, miliony cykli), klocki hamulcowe rowerowe (komplet na 2koła) kosztuje podobnie jak samochodowe na jedną oś, tylko rowerowe są wielkości paznokcia, a samochodowe kloce ważą kilogramy. Tak tak, wiem że od chińczyków można zestaw klocków do roweru kupić za 5 zł, ja mówię o cenach z "dobrych sklepów rowerowych"😂😂. Po prostu obecnie zdzierają z nas rowerzystów skórę🥴. Jak myślicie czy należy oczekiwać, że ceny dojdą do równowagi? A może pozostaną nam tylko jesienne przeceny (na których żaden sprzedawca nie traci) albo ostatni hit sezonu: obiecane dopłaty z budżetu, czyli wszyscy dopłacamy😡 do firm wypożyczalni rowerów, tak tak, w projekcie wyraźnie jest zapisane, że takie firmy mogą się ubiegać o dofinansowanie i na pewno tego nie przegapią, wyegzekwują skutecznie!

@JWO 8 godzin w robocie + 3,5 na rowerze! Podziwiam i szacun za wytrwałość👍 Po pol roku zepsulo sie wszystko. Po remoncie pozostala z niego tylko rama i stery. Fakt ze do pracy mialem 40km w jedna strone Natomiast dziwi mnie rozterka ADAMa, mając 3ooo do wydania na rowerek do spacerów 2.5 km, to można mieć wszystko, nawet elektryka który sprawdzi się całkowicie, czego osobiście nie polecam bo jeździmy też dla zdrowia😉 Ja 2 km idę na zakupy spacerem. Trzeba pójść do sklepu, przypasować (tak jak buty😄) i kupić, albo wybrać na OLX podobny bo taniej😂 i mniejsza pokusa dla złodzieja. Powodzenia👍

Regulowanie szczeliny, podkładanie blaszek, tekturek, itp ma sens przy tych "gorszych"😉 hamulcach na linkę. Rzeczywiście regulacja wymaga wprawy bo jeden z klocków jest nieruchomy (twardy) a przesuwa się ten drugi: Ale hamulce hydrauliczne to "bułka z masłem"😂, przecież tam są przeciwległe cylinderki, tłoczki znajdą drogę dociskając i się ustawią. Tarcza nie musi dokładnie być pośrodku korpusu, wystarczy że jest w świetle szczeliny. Warunek: tłoczki muszą poruszać się bez zacięć, równomiernie! O wiele ważniejsze jest sprawdzenie czy płaszczyzna tłoczków /klocków jest w płaszczyźnie tarczy. To jest grzech główny domorosłych mechaników, że przykręcają korpus byle jak, po skosie, byle szybko.

@Nutado to wygląda na tzw. "śmierdząca sprawa", ktoś próbował wyregulować i nie potrafił, tylko zniszczył sprężynkę. A powód może być głębszy, po prostu tarcza nie osiuje z korpusem. Potrzebny ktoś doświadczony albo serwis. Miałem taki przypadek przy nowym rowerze TRYBECO z Łodzi. Zamiast tracić czas z ich serwisem gwarancyjnym przefrezowałem podstawę /uchwyt korpusu hamulca (mam takie możliwości). Ich podejście do klienta to żenada😡, bo gdy pękła stopka powiedzieli że te elementy nie mają gwarancji😵‍💫. Jeżeli chcesz próbować samodzielnie, to wyjmij klocki, niech tłoczki zostaną na miejscu cofnięte (nie naciskaj klamki), nastawiaj recznie korpus i leciutko dokręcaj śruby mocujące. Tarcza powinna obracać się pośrodku korpusu. Jeśli uda się tak ustawić, to ok, a problemem może być zatarty tłoczek. Jeśli nie, to podobnie jak u mnie: wadliwe punkty montażowe na ramie, wadliwa podstawa korpusu, wadliwe podkładki osi koła (tarcza odsunięta w bok) i tym podobne sprawy.

Jeżdżę ebike z silnikiem w kole (stary system) oraz nowym z centralnym. Mamy @Suu prawdopodobnie takie same oczekiwania z racji podobnego wieku. Zdecydowanie doradzam silnik centralny, np. taki za 7300zł: https://www.greenbike.pl/rower-elektryczny-kross-hexagon-boost-40-2024-80nm-730wh-100-gotowy-p-8701.html?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMI2ffd5LOziAMVqIVoCR3sZRabEAQYDSABEgKEBPD_BwE Musisz błotniki założyć sam, ja założyłem: Albo poszukać gotowego w sklepie, ale to drożej. Silnik centralny dysponuje dużym momentem np.80Nm +przekładnia na przerzutce daje prawdziwe wspomaganie gdy najtrudniej, na gładkim wcale nie musisz go używać. Bafang nie generuje żadnych oporów, włączam wspomaganie "0" i normalnie jeżdżę, to powoduje że ładuję baterie średnio co 250km😂. Silniki w kole, zwłaszcza ze starym oprogramowaniem "prędkościowym" to przeżytek, niebezpieczne (serio, potrafią wepchnąć Cię na kolizję, albo pod tramwaj😡), za słabe gdy potrzeba. Fakt, że pozwalają jechać gdy tylko udajesz że pedałujesz, dlatego są lubiane przez kurierów, i że tanie.

To też motorower, doceńmy i szanujmy elektryki... https://www.facebook.com/reel/1932734030488209/?referral_source=native_in_feed_unit

Ta dyskusja ciągle powraca, i dobrze bo temat na czasie. Niestety tak samo jak piraci drogowi w samochodach, są też piraci na elektrykach na ścieżkach rowerowych. To właśnie ich usiłuje dyscyplinować społeczeństwo przepisami o ruchu drogowym, bo zwyczajnie odwoływanie się do rozsądku jest bezskuteczne. https://www.forumrowerowe.org/topic/271037-elektryfikacja-epidemia-rowerów-elektrycznych/?do=findComment&comment=2498507 To broń obusieczna i cierpimy wszyscy w przypadku zbyt rygorystycznego egzekwowania. Widziałem na Youtube, że Niemcy jak to Niemcy, ostro zabrali się za nielegalne elektryki. Należy się spodziewać tego samego u Nas, jesteśmy UE.

Jeśli wydajne oświetlenie do jazdy po ciemku to tylko z górnym odcięciem światła (nie oślepia) np. już rekomendowana wcześniej: OFFBONDAGE Lampka rowerowa 1000 lumenów Reflektor rowerowy Power Bank Latarka USB Ładowanie Tutaj w wersji podwieszanej: Mam, używam. Dodam tylko, że akumulator to duży standardowy paluszek 4500-6000mAh i jest wymienny gdy się zestarzeje, a więc na lata, kłopot taki że trzeba przylutować kable. Tylko błagam, nie włączaj migotania stroboskopowego, to jednak zawsze jak spawarką w oczy!

Ostrzegam! Gdy będziesz jeździł w tzw. systemie na 3 łańcuchy, to po kilkunastu tys. kilometrów nadal będzie ok.👍 Tak więc życzę wytrwałości i przyjemności z jazdy😄😃😂

@kawozlop przecież to wszystko jak nówki nieśmigane🤩, pomyśl tylko o nowym łańcuchu. Ludzie jeżdżą na takich ..i się pytają, czy polata jeszcze następny sezon😲. To nie żart, autentycznie z tego forum, poczytaj😉.

Ja podobnie jak przedmówcy, używam rowery do rekreacji i turystyki, zwykły terenowy i elektryczny, naprzemiennie. W tym elektryku wymieniłem zębatki na miękkie przełożenia aby jeszcze bardziej "uniezależnić się" od baterii😄. O moim stylu jazdy najlepiej świadczy cykl ładowania, co ~250km (serio!), bo preferuję bieg "0"😉 Ktoś spyta: "to po co wozić baterię?". A jednak warto na nieco dłuższe, trudniejsze trasy, warto wspomagać podjazdy, bo w przeciwnym razie musiałbym wspomagać się tabletkami przeciwbólowymi aby zasnąć🥴. E-bike to udany wynalazek i dla mnie na +++, to co jest nie tak? A właśnie to: ..i podobne wynalazki😡. Dosiadają ich "rycerze" 120kg +35kg i taki "zestaw drogowy" pędzi alejkami parkowymi, gdzie ruch rowerowy jest tylko dopuszczony! Świecą reflektorami w oczy, bo to "bezpiecznie" i każdy widzi, na pewno zejdzie z drogi, i rzeczywiście matki zgarniają dzieciaki ze ścieżki, wystraszone dzieciaki biorą swoje pieski na ręce... Skąd to się bierze? A bo lekarz zalecił dietę, ruch na powietrzu, a najlepszy ruch to 35km/h ledwo gmerając pedałami😵‍💫😂😂. Jest jeszcze kwestia tych co co pracują na rowerze, nie mam sumienia ganić chłopaków za ich wykroczenia, bo podjęli się ciężkiej i pożytecznej roboty. Ale być może te ekstrema zostaną ukrócone, podobnie jak w Niemczech, gdzie Polizai ostro wzięła sie za zabronione e-bike, widziałem na YouTube. Może ktoś ma informacje z pierwszej ręki jak to u Niemców jest?

Oczywiście że powinien być blaszany kapsel. Nie jest szczelny ale chroni chociaż przed pyłem i piaskiem. Tutaj kapsel wypchnęła kulka wadliwie zmontowanego łożyska (montaż fabryczny😡) Ale masz coś pecha do tej piasty (i mechanika🙁), widać wyraźnie że klocki hamulcowe nie obejmują całej powierzchni tarczy. Powinno być raczej tak:

Widzieliście coś podobnego u Nas w kraju? Warte upowszechnienia😃 https://m.demotywatory.pl/5254567/A-tak-rowerowe-autobusy-rozwoza-dzieci-do-szkol-w?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR3vDCIzFIEDCwb3CZIOgX2Ki0SCjjyoCxFFMEgGzv9yOxjpfOcMtNugJpk_aem_ZmFrZWR1bW15MTZieXRlcw

Sprawa wyjaśniona, to ja źle określiłem ten klucz "uniwersalny"😄 od chińczyka. @marvelo jest tak jak piszesz. Tak dokładnie nie wiadomo co Chińczyki mieli na myśli. Gdyby zrobili śred. zewnętrzną ząbków ~22,8mm (a jest 22,4) to dobrze pasowałby i do wolnobiegu, i do kasety. Te 22,4 to trochę maławo, chyba że jest jeszcze trzecie zastosowanie😉, bo że chcieli ordynarnie oszczędzić materiału to ich nie posądzam😄😃😂, jak to Chińczyki.

To ciekawe @marvelo, zmierz średnicę klucza do kaset na zewnątrz wypustów (mój ma 22.4mm) i wewnątrz między zębami (mój ??? jeszcze nie zmierzyłem). Ciekawe czym się różnią?

Sprawdziłem jak to jest, klucz do kaset wsuwa się we wielowypust wolnobiegu. Problemem może być mniejsza o 0.5mm średnica (22.4/23.0) klucza, tak że łapie tylko po krawędzi, ale odkręci jeżeli nie pęknie. Te klucze mają różne wykonanie, mój ma długie ząbki, może specjalnie do podwójnej roli? Wygląda bardzo podobnie do tego: Z kolei tak jak pokazuje @Garlock i pisze, że kluczem od wolnobiegu odkręca kasety, mi nie pasuje, duży nie wejdzie w mały. Chyba pomylił klucze?

No właśnie, na płytce są kondensatory, oporniki, potem sygnał idzie dalej po kablach. Ale czy sprawdziłeś gołe hale magnesem? A potem oddzielnie każdy osobno na płytce gdzie ucieka sygnał? To jakiś prosty układ i radio-elektryk, automatyk to ogarnie.

A sprawdziłeś te halle na goło, bez płytki, ręcznym magnesem? Być może jest duży upływ prądu, stąd taki spadek napięcia.

....bo One też kręcą🚴 do "pracy"..👍😄😂..

"Z rowerów?🚲 Żaden nie przekracza" @Mihau_ masz rację 😉😄😂

Przepisy wymagają: 250W, max 25km/h, a ile rowerów grubo to przekracza? Praktycznie wszyscy kurierzy, rowery cargo, chińskie fat-bike. Nie pochwalam tego, ale to ich praca. Zdecydowanie potępiam amatorów "wiatru we włosach" z silnikami 750W, którzy wożą tyłek dla przyjemności, stwarzają niebezpieczeństwo na ścieżkach spacerowych, a Policja ciągle nie dostrzega problemu. Aby ciągnąć przyczepkę 40kg to potrzebny silnik ok. 80Nm w korbie, gdzie jeszcze moment napędowy można zwiększyć przez zmianę przełożeń (kupić i zmienić zębatke, kasete). Nominalna moc 250W tych silników jest rzeczywiście większa dla obciążeń szczytowych, a przepisy spełnione. Moim zdaniem silnik w piaście 45Nm za słaby, tam nic nie można zmienić, będzie się przegrzewał, może się spali? Szukać pojemnej baterii, znacznie powyżej 500Wh.

@Grzesztof32 to taki rower dla Ciebie: https://rowerzakupy.com/index.php/produkt/rower-fitness-felt-verza-speed-20/ Szybki, w lekkim terenie też daje radę. Gdybyś zmienił rower (sprzedał), to bez kłopotu. Jeśli będziesz przerabiał, to staraj się na takie przełożenia.