Skocz do zawartości

Krypto.Szosowiec

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 075
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Krypto.Szosowiec

  1. Użyj smaru na wszystkich elementach. Tam gdzie nie możesz użyć smaru, chociażby pomiędzy ramę a miski oraz w łączenie rury sterowej z koroną, psiknij coś tłustego, chociażby Brunox Deo lub pokrewny produkt. Jak to nie pomoże, to musisz zdemontować stery i je sprawdzić. Jeżeli chodzi o widelec, to najlepiej zamontować za rurę sterową w imadle i ruszać, sprawdzając czy dźwięk się pojawia. Miałem ten sam problem, tyle że u mnie to było takie typowe, metaliczne cykanie. Pomogła wymiana sterów.
  2. No to chyba jestem wyjątkiem. Nie wyłożyłem się nigdy bezpośrednio z powodu wpinanych butów. Było kilka sytuacji gdy bez wpinanych bym nie leżał, ale nigdy nie były one bezpośrednią przyczyną.
  3. Spójrzcie na ofertę Decathlon. Mam ich najwyższy model MTB od lat. Kilka lat miałem najwyższy model szosowy, a teraz następcę. Bardzo dobre buty w dobrej cenie.
  4. Potrzebuję właśnie do mycia, żeby nie lać litrów wody po kasecie, przy okazji mycia łańcucha. Dzięki!
  5. Nie pamiętam który łańcuch jest najwyższy dla 10s. Chyba HG-94. Co do kasety, to można jeszcze kupić XT 10s. Natomiast będąc zupełnie uczciwym: Szkoda by mi było na to kasy. Łańcuch możesz spróbować, bo koszt nie jest duży, a przy okazji wydłużysz życie napędu. Kasety bym nie ruszał.
  6. Używałeś już tej rolki do łańcucha? Dzisiaj rano stwierdziłem że potrzebuję czegoś takiego. Gdzie kupiłeś?
  7. Spróbuj zamontować najwyższy model, może będzie różnica jeżeli chodzi o kulturę pracy. Ja w rowerze szosowym miałem łańcuch Shimano i napęd działał naprawdę gładko. Zmieniłem na KMC i mam takie same odczucia jak Ty. Każda zmiana biegu, to jakby uderzenie łańcucha o kasetę. Brakuje tej gładkości. Nie twierdzę że to rozwiąże Twój problem, natomiast może pomóc. Co do konwersji. Czy aż taką różnicę robi Ci jeden bieg? Kup korbę GRX 1x, wsadź kasetę 11-36 i tyle. No chyba że wtedy zabraknie Ci przełożeń. Wymiana całego napędu nie ma sensu. Przecież to będzie z połowa wartości roweru.
  8. Masz spinkę na łańcuchu? Jeżeli tak, to sprawdź czy jest dobrze zapięta. Jeżeli masz skuty łańcuch, to zobacz czy któreś ogniwo nie jest sztywne.
  9. o_O Przecież normalnie zapytałem, jaki jest powód. Może słowo "wynalazek" nie było najtrafniejsze, natomiast byłem po prostu ciekawy, skoro pojawiają się takie problemy. No nic, sam sobie doczytałem. Fajne, ale do ideału daleko.
  10. Z czystej ciekawosci: Po co kupować takie wynalazki, skoro są sprawdzone rozwiązania na rynku?
  11. Co to za przerzutka? Nie chce mi się wierzyć że jakiekolwiek Deore obsługuje 28T max.
  12. Tak na 95%. Weź pod uwagę, że jeżeli jest to owijka z gotowego roweru, to może to być wersja OEM, której w sprzedaży nie ma. Zmów, sprswdź, zawsze możesz zwrócić.
  13. Zależy jak nawiniesz. W teorii powinno dać się tak, żeby napisów widać nie było. Praktyka za to jest nieco cięższa. Ogólnie jeżeli nigdy nie nawijałeś, to polecam kupić sobie coś taniego i poćwiczyć. Szkoda owijki za 140 zł.
  14. No przecież to jest ta sama owijka, tylko kolor inny. Może były dwie wersje. Jedna czarna z napisami, druga czarna z napisami tłoczonymi.
  15. Co to znaczy bicie? To wrażenie że pedał chodzi nierówno, czy masz na myśli wibracje?
  16. Jestem praktycznie pewny że to ta: https://www.fizik.com/eu_en/terra-microtex-bondcush-tacky.html
  17. Jeżeli piszesz o jeździe po płaskim, to: a) Masz noge jak koń i 40 km/h dla Ciebie to jak wycieczka na piknik b) Jeździsz z potwornie niską kadencją i dlatego Ci się wydaje że potrzebujesz wielki blat z przodu Obstawiam opcję b)
  18. Patrząc na fotkę, ciężko stwierdzić, ale wydaje się że jest już ciasno. Pytanie tylko... po co? Przy korbie 34T i zębatce 11T, w tej konfiguracji z kadencją 90 RPM, pojedziesz około 38 km/h. Masz tyle siły?
  19. No grubasa z Ciebie nie zrobi, bo nadal trzeba kręcić. Natomiast logiczne jest to, że forma nie będzie taka sama jak przy kręceniu bez wspomagania. MTB to nie szosa, gdzie siedzisz tyłkiem i nic innego się nie rusza oprócz nóg. Jednak w terenie ciało trochę pracuje. Co kto lubi. Jedni nie czują potrzeby żeby się nadmiernie męczyć, bo bawi ich sam fakt jazdy. Inni wychodzą na rower po to, żeby się porządnie zajechać i poprawiać wydolność. No i zależy gdzie jeździsz. Jak ostre góry, to elektryk może pozwolić na jazdę dłużej/ dalej/ w bardziej wymagające miejsca. Natomiast jeżeli jest to płaskoziemia lub jakieś minimalne górki, to nie wiem czy elektryk ma sens. Ja mieszkając na Mazowszu, kompletnie nie widzę sensu elektryka. Nic to w moim życiu nie zmieni, że zamiast 40 km zrobię 60 km lub przejadę te 40 km szybciej. Pamiętaj o jednej rzeczy: zwykły FS w tych pieniądzach, będzie dużo lepszym rowerem niż elektryczny. Mam wrażenie że u Ciebie nie chodzi o wspomaganie, tylko o zawieszenie. Nie ma powodu żeby mieszać te dwa tematy.
  20. Pomyślałem dokładnie to samo co @pecio. Dodatkowo, gdzieś tam w tle pojawia się też trzeci który zjeżdża z drogi. Kierowca autobusu go walnął i to jego wina, bo nie może być inaczej. Natomiast potrącony wcale lepszy nie jest. A potem zdziwienie, że nagonka jednych na drugich. A mogli po prostu lekko zjechać, machnąć ręką żeby autobus przejechał i wszyscy by byli zadowoleni.
  21. Trochę zmęczony życiem. Sugerują to niezliczone odpryski lakieru. Po samych zdjęciach ciężko coś wywnioskować. Może być to dobry zakup, a może mieć luz w każdym możliwym miejscu. Na wejście i tak Cię czeka serwis amortyzatora, dampera i może łożysk ramy. To też jest spory koszt, a lepiej zrobić i mieć spokój. To co zawsze mi się wydaje nieco podejrzane, to te karbonowe komponenty. Kierownicy nie widać, ale sztyca mi zalatuje Aliexpress. Oczywiścię mogę się mylić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...