Skocz do zawartości

Krypto.Szosowiec

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 011
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Krypto.Szosowiec

  1. No ale czego się spodziewasz? Że się nagle rozpadnie? Zmian nie widać. Może się okazać, że przy wypadku nagle będzie to miało znaczenie.
  2. Pospawany z dwóch samochód też wygląda normalnie, tak samo jak zmęczony życiem 30 letni bułkowóz, a potem jest zdziwienie. Kask to plastik, który z czasem traci właściwości. https://www.giro.com/frequently-asked-questions.html Tu masz odpowiedź. 3 do 5 lat. Może krócej, może dłużej. Natomiast nie wliczałbym tego że leżał w kartonie.
  3. A co to robi? Bo na moje oko, to w dolnej pozycji wydłuża korbę, a w górnej skraca. Tylko... Po co? 20% to ten wynalazek co najwyżej obniża IQ osoby która to kupiła.
  4. Łożysko kręci się płynnie? Wygląda na to, że oś korby obraca się wewnątrz łożyska. Właśnie dlatego Suporty w których oś opiera się bezpośrednio na łożysku są kiepskie. Lepsze są takie, gdzie oddziela je plastikowa tulejka.
  5. No tak. Zapomniałem, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz takiego używałem. Także cofam słowa z poprzedniego Posta.
  6. Będzie ciężko, bo zaciski pod taki typ mocowania to jakiś archaizm. Może juź lepiej użyć taką śrubę? https://www.art-nierdzewne.pl/505-m5
  7. Przeczytałem. Napisałeś o zakupie ze sklepu, a nie przez pośrednika. Nie wiadomo kiedy rowery były kupione, ani co się z nimi działo. Swoją drogą, autor nawet nie wspomniał o jaki rower chodzi.
  8. A przeczytałeś co napisał autor, czy wpadłeś pisać mądrości których wszyscy są świadomi? Tak czy inaczej, powodzenia z takim zakupem. A niech trafi się jakiś z wadą fabryczną. Co wtedy?
  9. Tylko na baranka nie nabijesz się jak na pal, gdyby doszło do wypadku 🤨
  10. A kasete na rowerze i trenażerze masz identyczną? Mam na myśli zakres.
  11. Tak się tylko upewnie: Cały napęd, łącznie z manetkami jest 12s? Czy po prostu wsadziłeś kasetę 12s do napędu 11s i oczekujesz że zadziała?
  12. Jak wyżej. Sprzedaje firma, masz rękojmie. Co nie zmienia faktu, że coś tu śmierdzi. Ja z zasady w takie rzeczy nie wchodzę.
  13. Widziałeś kiedyś, żeby tłoczki wysunęły się na 5 mm z jednej strony?
  14. No a masz tłumik z opcją blokady? Przecież to nie pokrętło samo w sobie blokuje widelec. Zresztą nie podałeś nawet modelu.
  15. Może dlatego, że nie każdy widząc korzeń i piasek, myśli że potrzebuje 160 mm skoku. Jeździłem naprawdę dużo i ostro 3 lata na zwykłym, aluminiowym widelcu. Rower sprzedałem koledze i jako rower ogólnego zastosowania, nadal sprawuje się bez problemu, a mijają już chyba 4 lata. Także pisząc krótko: 7 lat i nadal działa. Bardzo nie lubię tego argumentu, ale sam go zastosuję: kiedyś nie było amortyzatorów. Myślisz że ktoś się zastanawiał, co ile będzie wymieniał widelec? Wiadomo że jak go tłuczesz po skałach i skaczesz z Hopek, to może być różnie. Natomiast jeżeli używasz go tak, jak powinien być używany, to nie widzę problemu i jakiegoś ryzyka związanego z użytkowaniem. BTW: jeżeli się boisz, to przecież wystarczy od czasu do czasu obejrzeć spawy, ruszyć przód/ tył i lewo/ prawo na zablokowanym widelcu. Jak coś zauważysz lub zaczną dochodzić dziwne dzwięki, to znaczy że coś się dzieje. Przecież aluminium nie pęka od tak.
  16. Oddaj te hamulce do serwisu, bo nie masz pojęcia co robisz. Prawdopodobnie były to w pełni sprawne hamulce. Wyjąłeś całe tłoczki z zacisku, a potem się dziwisz że masz powietrze w układzie? Nie rozumiem też, co masz na myśli pisząc czy tłoczki mogą się wysuwać wolniej. To jak ma niby działać hamulec?
  17. A ile masz skoku klamki, żeby zrobiła się twarda? Wiadomo że z bloczkiem skok będzie minimalny, bo tłoczki nie mają się jak ruszyć. Odległość między tarczą a klockami jest znacznie większa, więc i klamka ma dłuższy skok...
  18. A mimo to, jest to wciąż pewniejszy zakup, niż przerzutki która wygląda jak ciągnięta za samochodem. O śrubie trzymającej kółko przerzutki już nawet nie wspominam.
  19. Przecież ta druga i trzecia używana, to takie zgniłki że nie wiem nad czym się zastanawiasz. Nie wiem skąd też obawa, że nowe Alivio będzie gorsze niż takie antyki. Chyba tylko z opowieści że "kiedyś to było". Swoją drogą, to przecież pod 9s były dużo nowsze przerzutki Deore/ SLX/ XT. To co podałeś, to naprawdę antyki.
  20. Spójrz na chociażby LemonBike i ich standardowy zestaw na obręczach DT Swiss i piastach Novatec lub DT. Opony to osobny temat, bo nawet nie wiadomo gdzie będziesz jeździł.
  21. Jeżeli chodzi o Shimano to Ultegra lub Dura Ace, ewentualnie XT lub XTR, czyli to samo tylko w wersji MTB. Te dwie grupy jako jedyne są cięte laserem i to robi znaczną różnicę. RT-70 wspomniane wcześniej nie są. 3 - 4 k na wspomniane elementy to chory pomysł. Kup sobie przyzwoite aluminium, gdzie 1000 zł to będzie już nawet za dużo. Można pokusić się o karbonową sztycę, natomiast większą różnicę zrobią Ci dobre opony. Ewentualnie karbonową kierownicę PRO PLT o której wspomniałem. Zamiast wywalać kasę na rzeczy które wpłyną marginalnie na odczucia z jazdy, kup porządne koła i opony.
  22. Taki, że są pewne granice zdrowego rozsądku. Darimo i podobne, to nie są komponenty które wkładasz bo chcesz sobie coś tam lekko ulepszyć. Nie ta cena, nie ta wytrzymałość. Realny zysk jest marginalny i nie ma kompletnego uzasadnienia, przy normalnie użytkowanym rowerze który nie służy do "spuszczania się" przy ustawce z kolegami. Za cenę tego co zostało wskazane, można kupić bardzo dobre aluminiowe komponenty i zostanie jeszcze na dobre koła i opony. Można kupić nawet karbon, bo kierownica PRO PLT kosztuje pomiędzy 600 a 700 zł. Pisząc najkrócej. Ktoś tu próbuje przyszpanować, że naogladał się katalogów "butikowych" marek.
  23. Ja bym zaczął od tarcz hamulcowych. Jeżeli nic się nie zmieniło, to sztyca, mostek i kierownica od Kross to potworne kowadła. Ja polecam od siebie PRO Vibe z aluminium, jako dobry kompromis między wagą a ceną. No może poza mostkiem... Ewentualnie PRO PLT. Opony tak jak wyżej. Podejrzewam że nie jest to taka wersja, jaką kupujesz w sklepie. Ja polecam Tufo Gravel Speedero, no ale co kto lubi. No i jeżeli to Twój pierwszy Kross, to naprawdę polecam żebyś sobie samemu przejrzał wszystkie gwinty, nasmarował co trzeba itd. Może teraz się to zmieniło, natomiast 3 lata temu z jednego roweru tylną przerzutkę wykręciłem praktycznie palcami, natomiast przy przedniej prawie obrobiłem gniazdo, bo była wkręcona o wiele za mocno i to na sucho. A to jest tylko jeden z wielu przykładów co było nie tak.
  24. @DEFTONES nie wiem gdzie ten kawał dobrej roboty, no ale raczej nie w osprzęcie. Totalnie badziewna korba ( miałem dwie), w której suport niektórym pada dość szybko, zamiennika nie ma i kosztuje 200 zł. Łańcuch znany jako guma od majtek. Tarcze z plasteliny. Kierownicę, mostek i sztycę Kross przemilczę, bo to dobre narzędzia do rozboju, ze względu na wagę. Jeżeli się nic nie zmieniło, to opony to drutowy OEM, a nie tak jak dużo ludzi myśli, zwijane za ponad 200 zł za sztukę. Piasty Shimano, co ma swoje zalety, no i obręcze DT. Może to być dobry zestaw, pod warunkiem że będą dobrze złożone, a tak się składa że nie miałem jeszcze dobrze złożonych kół od Kross. Przez wiele lat byłem fanem Kross, miałem kilka ich rowerów. Teraz musiałbym się uderzyć w głowę, żeby coś od nich kupić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...