Skocz do zawartości

Krypto.Szosowiec

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 011
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Krypto.Szosowiec

  1. W sumie to stwierdzenie jest zawsze dość zabawne. Co ma możliwość przyjęcia danej pozycji, do tego jaki rower kupuje się jako pierwszy?
  2. Tufo Gravel Speedero, ale pewnie poza budżetem. Continental Contact Speed.
  3. O gustach się nie dyskutuje ( ja brałbym Trek, mimo że nie lubię tych rowerów). Natomiast z punktu widzenia specyfikacji, to chyba jednak warto postawić na karbonowe koła, także ponownie Trek. ALE... Różnica w cenie jednak jest. Patrząc na katalogową, jest to 2500 zł. Jeżeli byś sprzedał koła ze Scotta, to dorzucając niewiele więcej, możesz już kupić koła jakie chcesz. Oczywiście pod warunkiem, że masz ostre parcie na karbon i wyższy stożek. No i lubisz sobie komplikować życie, bo możesz wziąć Trek z karbonowymi kołami Z detali, to Trek ma gwintowaną mufę suportu. W zasadzie tyle jeżeli chodzi o różnice.
  4. Daj link do obydwu, żeby nie było wątpliwości.
  5. Dobre do czego? Asfalt i kawałek szutry, głównie szutry, sypki piach, las, błoto?
  6. Nie ma sensu nic zmieniać. Teraz masz coś co przypomina TRP Spyre, więc wiele nie zyskasz. Możesz spróbiwać użyć pancerzy bezkompresyjnych, które nieco poprawiają sytuację. Z doświadczenia z dwoma rowerami z hamulcami mechanicznymi, próba ich ulepszania to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
  7. Ja też mam takie przeczucie, bo coś się tu nie zgadza. Kto by robił piastę, pod jakieś totalnie niestandardowe łożyska? Jeżeli masz rower w takiej specyfikacji jak bieżąca, to na 99% tam są kulki. Po co robić takie cuda?
  8. Weź aluminiowe koła i nie płać za karbon. Trochę czytałem jaki wpływ ma wysokość stożka na prędkość i zyski są znikome. No chyba że chodzi o wygląd Ja mam koła z LemonBike, które pierwotnie złożyłem do Gravela. Teraz mam je w szosie i oprócz tego, że stożek 18 mm wygląda trochę smutno w rowerze szosowym, to niczego im nie brakuje. Już dokładnie nie pamiętam, ale mam obręcze DT, cienkie sprychy i piasty Novatec 791/792. Koła pod tarcze CL ważą chyba 1620 g lub 1670 g. Gdybym teraz kupował od nich koła, to bym wziął podobny zestaw, tylko z nieco wyższym stożkiem około 30 mm.
  9. Sama się wymieni? A może ktoś zrobi podmiankę za 50 zł, a potem co miesiąc centrowanie? Tak czy inaczej, coś zrobiłeś źle. Dobra metodą jest ruszać na raz tylko jedną stronę i pomierzyć ustawienie konusa na osi, względem starego zestawu. A ośkę też wymieniałeś? Za nakrętką powinno wystawać jej tyle, żeby tylko opierała się o haki, ale za nie nie wystawała. To jest dosłownie z 5 mm.
  10. Musisz zdjąć tarczę. Inna sprawa że coś źle złożyłeś, bo z jednej strony wystaje Ci kawał ośki, a z drugiej tylko kawałek. Jakie konusy kupiłeś? Bo jeżeli nie dedykowane do danej piasty, to duża szansa że nie pasują. Mogą nie pasować zarówno długością, jak i kątem bieżni. W ogóle co to znaczy że były zużyte? Miały jakieś mocne wżery? Jeżeli kulki i konusy były rzeczywiście do wymiany, to bieżnie też. Pisząc krótko, głupiego robota.
  11. 54 i nie ma się nad czym zastanawiać.
  12. To chyba nie jest wielki problem. Mając ostatniego kapcia, łatałem dętkę w trasie bez zdejmowania koła. Wystarczy zsunąć jeden rant, wyjąć dętkę, nakleić samoprzylepną łatkę i tyle. W domu wymiana dętki na nową, bo raz na kilka lat na wszelki wypadek można wymienić.
  13. A można po prostu użyć pompki z manometrem i nie zastanawiać się zbyt mocno...
  14. Zależy dużo od budowy ciała. Ja ważę poniżej 60 kg przy 173 cm, bo mam kości jak dzieciak z gimnazjum. Nie mam problemów z brakiem siły, ospałością itd. Jest jakiś kolarz zawodowy, który przy tym wzroście waży 52 kg.
  15. @PiotrWie obawiam się że nic to nie da. Wygląda mi on na człowieka, którego cieszy że zapłacił 64k, bo jest się czym chwalić.
  16. A ile Ci wyjdzie ten zestaw? 1500 zł? Wtedy sumarycznie masz 5100 zł, a ostatecznie i tak gorszy rower z tego co kojarzę.
  17. Tak, zabrońmy ludziom korzystać z samochodów Wypisuję się z tego tematu, bo to jest jakiś zamordyzm co tutaj wypisujecie. Nie ma sensu walczyć.
  18. Miałem na myśli to, jak duży ruch jest chociażby w Warszawie. Nie jest to nic przyjemnego, nawet gdyby każdy wykazał się 100% kultury i przestrzeganiem przepisów. Jeżdżę samochodem, rowerem i jestem pieszym. Każdy ma swoje grzechy.
  19. Nie wiem czy ciężko zrozumieć, ale używając tego co napisałeś, pokazałem że w sumie nie do końca warto.
  20. Wróć do pilnowania czy wszyscy jeżdżą po DDR. Jeżeli uważasz że przez SPD ( czemu używasz nazwy handlowej Shimano?) polecisz na zęby, to albo nie miałem butów wpinanych, albo masz wyjątkowo słabą koordynację ruchową. Jeżdżę z butami wpinanymi jakieś 9 lat. MTB, Gravel, Szosa. Na szosie wywaliłem się raz, bo nie chciało mi się wypiąć na światłach. Reszta na MTB, przy znikomej prędkości, gdzie sądziłem że się utrzymam, a tak nie było. Ile lat jeździłeś z butami wpinanymi?
  21. Hej, Gdzie się podział @abdesign? Ostatni post jaki widziałem był w kwietniu. Wspominał coś o problemach zdrowotnych. Ktoś ma z nim kontakt "na żywo"? Nie chcę wchodzić w szczegóły, nie moja sprawa. Po prostu był na Forum kupę lat i da się zauważyć gdy ktoś taki znika.
  22. Pytanie zapewne retoryczne: filmy Park Tool widziałeś? Polecam też spojrzeć na kanał Rides of Japan. Jest na YT trochę amatorskich i ciekawych kanałów. To co mi się u Ciebie podoba, to brak nadęcia, napiny i jakiegoś sztucznego show.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...