Dzięki za rozjaśnienie! Zdecydowanie muszę się przejechać na gravelu. Dzięki także za Wasze zdanie odnośnie samych marek.
Chciałbym jeszcze dopytać - abstrahując od moich preferencji co do samej jazdy zastanawiam się nad tą wszechstronnością gravela, o której tyle słychać. Dla mnie oprócz pozycji w trakcie jazdy różnica treking/cross a gravel to oczywiście cena, ale przede wszystkim przedni amortyzator. Ja zdecydowanie chciałbym mieć rower uniwersalny. Podobno brak amortyzatora w gravelu nie jest taki zły bo: można dobrać do gravela opony wypełnione mlekiem które trochę amortyzują, widelec karbonowy, albo w ogóle jeżeli cały gravel jest karbonowy, to jest to dobra amortyzacja itd (mam nadzieję że nie wypisuje głupot, ale wymieniłem to co gdzieś tam wyczytałem).
Pytanie czy się z tym zgadzacie? Czy oprócz komfortu jazdy, co jest preferencją indywidualną - gravel podobnie sobie radzi jak cross z amortyzatorem na przodzie? Jakie są Wasze doświadczenia?
Z góry dzięki za pomoc!