Rise to model Oreba w wersji full, której jako takiej wolałbym unikać i bardziej kierować się w stronę hardtail mi się wydaję. Jestem świadom że da się wyrwać w miarę dobrego fulla taniej, a szczególnie z zagranicy, ale jakoś nie jestem przekonany:/
W zasadzie to na modelu (orbea urrun) 10 nie miałem przyjemności jeździć, więc nie wiem jak się zachowuje te silnik, także może faktycznie być już ponad moje potrzeby, natomiast na wersji 20 z EP6-RS Gen2 MC już było całkiem przyjemnie i faktycznie teraz zauważyłem że nie podają wagi, natomiast odczucia na żywo były w porządku i wydawał się ciężki - może bardziej skupię się na tej wersji jednak, niżeli na wyższej 10:)
W sklepie była osoba zarówno sprzedająca tam, jak i pracująca dla shimano i mówił (zdaję sobie sprawę, iż możliwe że nie do końca obiektywnie), że silniki shimano to dobra opcja, też mają serwis od razu w kraju i w ogóle. Natomiast rozważę też opcje z Bosch SX, dzięki! Odnośnie kasety też postaram się zapamiętać, natomiast odnośnie kształtu/ramy, to mtb nie powinien być problemem, ale doceniam wskazówki.
---
Nie mogę już bodajże zacytować kolejnej odpowiedzi (pewnie i tak robię to nieprawidłowo), nie mniej jednak odnośnie lżejszych rowerów to dobra rada, a ten KTM wygląda całkiem okay na zdjęciach, natomiast personalnie nie wiem czy lepiej niż orbea urrun - popatrzę sobie jeszcze.
Z moich odczuć na krótkiej jeździe testowej też mi się wydaję, że najwięcej exploatowalbym najniższy tryb wspomagania/wyłączone oraz czasami używał mocniejszych dla zabawy czy coś.
Domyślam się że nie byłeś w salonie Treka z początku, skoro po słowach sprzedawcy/doradcy poszedłeś ostatecznie w KTM? Wiesz może jak wygląda sytuacja z ewentualnym serwisem Bosch?