spiwor

https://photos.app.goo.gl/Cijns5vgBGvsTgCE6 Zastanawiam się nad kupnem tego roweru na przyszłość dla córki, czy warto, ewentualnie ile można by za niego dać. Jest to bardzo stary rower, kupiony za 5500zł , sprzedający nie założył kupującej nóżki, wręcz był oburzony, że do takich rowerów nóżek się nie zakłada Od kupna rower zrobił max 500 km po asfalcie przez delikatną kobietę.

...

Przymierz się do tego: https://www.ecobike.pl/produkt/943/rower-elektryczny-ecobike-expedition-yellow-suv Wydaje się najlepszą opcją na wszystkie wymagania plus potężna bateria(1080Wh), przy 40 km dziennie nie trzeba by często ładować a i na weekend czy urlop moźna by pokusić się na fajną wyprawę w jakiejś pięknej części Polski

Osobiście ciekaw jestem jak bardzo efektownie jest to 2000w względem np takiego silnika Panasonica 250w mającego 95Nm gdy silnik 2000w ma 80Nm (np: https://bolt-ebike.pl/zestaw-do-konwersji-roweru-bolt-e-2000?gad_source=1&gclid=CjwKCAjwrvyxBhAbEiwAEg_KggTo9El1AIEXCy_-YY_2tmM8WNAhsqiJXn_h7ZEGY_JYFJ-OA41RDhoC1VEQAvD_BwE ), ale to dodatkowe 7kg na tylne koło plus bateria około 5kg, podejrzewam, że wysoka bidonowa mocowana w dwóch dolnych punktach podejrzewam, że zamienia rower w miejskiego Suva dla ojca bliźniaków ciágnącego przyczepkę, którym można teoretycznie zjechać z równego asfaltu ale praktycznie to zero frajdy. No ale o gustach ponoć się się nie dyskutuje...

U siebie założyłem tę kasetę do przerzutki SHIMANO Deore XT RD-M772, wcześniej nie przeczytałem, że w teorii ta przerzutka nie obsłuży więcej niż 36T i faktyczniie tak było. Jednak wymiana śrubki regulacyjnej B - M4x20 na dłuższą (kupiona w castoramie M4x25 za 1,67zł) załatwiła sprawę i spisuje się bardzo dobrze. Z tego co widzę, Twoja korba jest produkowana w dwóch rodzajach, to byłby najtańszy koszt np. https://city-sport.pl/zestaw-korba-ty301-shimano-42-lub-48-suport-wolnobieg-7-lancuch-3843.html.

Polecałbym wybrać na kasetę - nawet nie o to chodzi, że odkręcenie tego co masz może być drogą przez mękę, ale w przyszłości gdybyś chciał pobawić się w zmianę przełożeń będzie prościej. Przy montażu już teraz warto by było założyć kasetę z jak najszerszym rozkładem przełożeń. 2000w i ta duża bateria musi nieźle ważyć, przy pomysłach w stylu "ale fajna góra zaraz wjadę na szczyt" trzeba pamiętać, że przy mocy maksymalnej przy źle dobranym przełożeniu może się przegrzewać a gdy nie ma odłączenia silnika przy przegrzaniu to może źle się skończyć.

Ergon GXR Large niestety dla mnie za duże, szczególnie podczas podjazdów dawały w kość Ns nie mam w sklepie, na razie założyłem ESI Racers Edge, jeszcze nie testowałem, zobaczymy...

Wymienisz widelec, a zostają gówniane hamulce itp itd. A nie myślałeś żeby na razie się wstrzymać z wymianą i po pewnym czasie kupić nowszy rower na większych kołach, z hamulcami tarczowymi, amortyzatorem, amortyzowaną sztycą.

Samej manetki nie polecam, nie ma frajdy, zazwyczaj jest kilka stopni mocy i włączasz sobie tyle ile aktualnie potrzebujesz.

A masz może jakiś rower? W takim przypadku za takie pieniądze można kupić konwersję na elektryka. Plus taki, że jak znudzi ci się aktualny rower to przekładasz konwersję do innego roweru.

Pytanie brzmi do jakiej jazdy syn potrzebuje rower. Córka ma 5 cm mniej i jest także lżejsza i w testach bardzo jej mocno podpasował Woom 5, choć jest minimalnie za duży. Kosztuje 2500zł, magia tego roweru polega na tym, że można go później odsprzedać z małą stratą. Ale na razie katuje używanego Muddyfoxa kupionego za 50 zł, dołożyłem do 200zł by był pod nią (klamki hamulca, manetka przerzutki na bardziej przyjazną i korba o mniejszej ilości zębbów, plus płukanie olejem widelca i smarowanie), rzuca gdzie popadnie, jeździ nim na treningi, niby zapina ale nie szkoda gdy ktoś go ukradnie i że go tak poniewiera. bo chętnie w każdej chwili na niego wsiada. Tak więc pytanie brzmi - do jakiej jazdy syn potrzebuje rower...

A jednak podkręciłem trochę czerwone pokrętło delikatnie w stronę "-" - drugi raz na singlach na raidonie- jest perfekcyjnie jak dla mnie, chyba czas pomyśleć nad bardziej przyczepnymi oponami 😀

Do małego pierdzipęda gdy wyjazd na rower jest sztuką kompromisów i żona bierze główne auto to stosuję coś takiego: Trzyma się mocno, w tym przypadku nie rysuje, ale kiedyś miałem go zamontowanego w kombii i górne paski przy dwóch rowerach odcisnęły się na lakierze.

https://joemonster.org/filmy/128130

Wziąłem raidona ostro na singletracki. Udało się go ustawić prawie idealnie pod siebie (nie chcę nic na razie zmieniać bo boję się, że coś przedobrzę i będzie gorzej ) I mieliście rację. Jest zaiście, wręcz nie mogę zrozumieć po co producenci zakładają(produkują) coś takiego jak xtr, jak to taka przepaść w odbiorze funu z jazdy. Nigdzie nie kopał po łapach jaj xtr, bardzo dobra przyczepność i zwrotność, nigdzie mnie nie zawiódł, jestem zachwycony

Mój błąd, nie czytałem strony producenta, zasugerowałem się opisem korb z tej strony: https://www.rowerystylowe.pl/p-13056/korba-do-rowerkow-woom/w-29649/woom-6

Dalej sobie poteoretyzuję - pytanie brzmi czy to "dobrze pomyślanego i całościowo zaprojektowanego roweru dla dzieci" to czy trochę nie chwyt marketingowy, raczej dzieci różnią się od siebie, co widać też na przykładzie autora wątku, zapewne są tu zastosowane kompromisy (aczkolwiek mogę się mylić, to tylko takie teoretyzowanie), z tego co wyczytałem to WOOM2 ma 25 zębów i ramiona 80mm, fakt, większa zębatka pewnie skutkowałaby usunięciem osłony łańcucha ale np Woom 4 ma 29 zębów, ramiona 110mm, jest z osłoną, ale cena jest koło 200zł. Chyba jednak nie zaryzykowałbym kupna i próby jej montażu, jeśli by nie pasowało i trzeba by powrócić do 'starej' , średnio fajnie mieć na półce coś niepotrzebnego za 200 zł

Nie znam się na Woomach ale jeśli problemem jest tylko przełożenie, to może warto sprawdzić czy mocowanie korby jest na kwadrat, policzyć zęby i założyć większą korbę? Swojej córce, w innym rowerze zrobiłem na odwrót, założyłem korbę z 36 na 32 zęby, koszt 54zł, teraz praktycznie nie zsiada z roweru gdy warunki pozwalają.

Jakby był ktoś ciekawy jak poszło, to uważam, że zaplatanie, centrowanie itd to wyższa szkoła jazdy. Po 5 godzinach się poddałem i zawiozłem do serwisu - co ciekawe nikt nie chciał się tego podjąć, ewentualnie brak czasu, dopiero w 7 serwisie się udało. Nie takie nyple kupiłem jak trzeba. Chłopaki wymienili nyple i zrobili robotę koncertowo.

Pytanie brzmi skąd jesteś, np we Wrocławiu najlepiej podjechać i zapytać do RowerLab. Dobrzy są

Nie wiem z kąd jesteś ale jak Dolnośląskie to polecam zabrać męża do tego gościa: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/EKIO0/ Jakieś 2÷3 lata temu od niego kupowałem dla żony. Ma mnóstwo elektryków na Boschu, na każdego można się przysiąść i przejechać. Żona zadowolona, z rowerem nic kompletnie się nie dzieje a kupiliśmy z przebiegiem. 1200km

Z opisu wynika, że potrzebujesz fajnego trekkinga.

Dzięki za rozjaśnienie sprawy i pomysły 👍 Biorę się za szukanie i kompletowanie 😀

Poczytałem o wkładkach i faktycznie brzmi rewelacyjnie i tak zrobię w przyszłości, jednak teraz po prostu zmienię obręcz, na grubszą robotę są już kolejki w serwisach, a tu raczej sam zmienię, a oddam tylko do centrowania. Z tego co zauważyłem otwory na nyple są lewo/prawo, a w innych w jednej linii, robi to jakąś różnicę? Któreś rozwiązanie lepsze?

No właśnie raczej głównie glancesis ale taki z korzeniami, mostkiem z kamieni itp, skoki to nawet nie musiały by być ale przy prędkości 'same' się robią. Na razie nie chciałbym wchodzić w koszta inwestowania w nowe gumy itp, poszukuję czegoś "idiotoodpornego", bo w taki właśnie sposób zniszczyłem felgę, tylko, że nie znam się na tym kompletnie. Np co to znaczy "niekapslowane", na dole aukcji Dartmoora napisane, że aero są mniej podatne na zcentrowanie, choć nie jest napisane czy tomcat jest właśnie aero. Co byście polecili?