Szukam roweru, który nadawałby się na krótsze przejażdżki, jednodniowe wycieczki, jak i możliwe również na nieco dłuższe wyprawy. Byłby to mój pierwszy rower więc nie chcę jeszcze wydawać grubszych pieniędzy, więc myślę tak do 3000 max było by optymalnie. Przeglądałam oferty rowerów trekkingowych ale chyba nic sensownego nie udało mi się znaleźć więc zaczęłam przeglądać rowery crossowe, które później można by doposażyć (bagażnik pod sakwy, itp).
Opcje które aktualnie rozważam:
Trek Dual Sport 2,
LAZARO X-FORCE V4,
LAZARO QUANTUM V4.
Czy któraś z tych opcji ma sens? Czy może proponujecie coś innego?