Wiem, rozmawiałem na ten temat z lekarzami. Moja choroba wynika z nadaktywnego układu immunologicznego, chodzi o to że przy rzucie choroby układ odpornościowy traktuje moje narządy wewnetrzne jako wroga, co przy remisji nie występuje. Lekarze jedynie wskazują że odpowiednim dla mnie sportem jest rower oraz pływanie, natomiast o typach rowerów i pozycjach na nich pojecia nie mają. Dotychczasowy treking ze względu na pozycję nie przysparzał problemów ale też mocno mnie ograniczają parametry tego roweru. z kierownicą typu baranek nigdy nie jezdziłem dłóużej. Widzę też że są rowery typu fitness o tych nie wiem nic, generalnie w tej materii zielony jestem. Z drugiej strony chcę kupić rower, który da mi dużo satysfakcji i pewnie będzie moim ostatnim rowerem, dlatego chcę zrobić przemyślany zakup. Z moją chorobą przekładając na prosty język jest tak, jak jest zle to szpitale i generalnie pozycja siedzaco leżąca, w momencie remisji wyglądam jak zdrowy człowiek, problem w tym że zaostrzenia beda pojawiać się coraz częściej, doprowadzając mnie ostatecznie do całkowitej niepełnosprawności, natomiast jak najbardziej efektywnie chcę wykorzystać pozostały mi czas.