Wybaczcie że tak późno, ale dla szukajacych chciałbym w końcu zdać relacje gdzie byliśmy co robiliśmy.
Otóż ostatecznie pojechaliśmy na takie trasy:
https://www.strava.com/routes/3121901237842719800
https://www.strava.com/routes/3121910938625959130.
Pierwsza z nich była super, ale darowaliśmy sobie wjazd na Skrzyczne. Było jakieś błoto po drodze, kamienie, ale fun był mega. Wszyscy wrócili zadowoleni, dziewczyny dały radę bez problemu, ale też był jakiś challenge. Już teraz, nie pamiętam, ale możliwe że były drobne fragmenty prowadzenia roweru.
Druga trasa też była super, Brenna mega, może dot ego etapu jakiś jeden stromy moment gdzie prowadziliśmy. Widoki super. Bardzo sie fajnie szczytami jechało.
No do momentu wjazdu na Skrzyczne. Jak kolega @kipcior pisał, pchanie się na Malinowską było błędem XD Skończyło sie tak, ze we dwóch z kolegą targaliśmy rowery swoje a później dziewczyn. Zjazd ze Skrzycznego też nie poszedł dobrze, czarna stroma trasa w dwóch momentach była fatalna, żwirowa, stroma, niebezieczna. Były wypadki.
Ogólnie wszyscy mega zadowoleni, ale następny raz jedziemy nieco prościej i na pewno mniej "Stromo". Rowery elektryczne dały radę, bez problemu z zasięgiem. Możemy polecić wypożyczalnię