Jest tak jak mówisz Nie mamy porównania, to będą nasze pierwsze, samodzielnie kupione rowery. Dodatkowo, mamy za sobą traumy tzw. rowerów komunijnych, które skutecznie zniechęcały do jeżdżenia. Twarde, strasznie niewygodne siodełka, ogólnie niedopasowane...
Oczywiście, że mam dystans. Dlatego też założyłem ten temat i poprosiłem o pomoc ludzi, którzy się znają
Wiadomo, że z rundki pod sklepem nie wie się wszystkiego, ale jakieś pierwsze odczucia zawsze są (tak jak z tym Creme Molly), gdzie na necie wyglądał OK, a na żywo jak atrapa roweru. Właśnie po to jeździmy i oglądamy. Teraz cel to przejechanie się i porównanie wrażeń z jazdy na jakimś miejskim/trekkingowym za podobne pieniądze, czy to od Krossa, Gianta, Rometa, Treka itp.