Witam,
mam na tyle duży kłopot, że postanowiłem założyć konto na forum może będzie ktoś w stanie pomóc.
Od około dwóch lat mam kłopot z prawą nogą nie wiem miednicą pachwiną. Chciałbym zapytać może ktoś jest w stanie coś podpowiedzieć.
Jeżdżę szosą nie dużo bo jakieś 7k rocznie. Jak już wspominałem od dwóch lat boli mnie pachwina podejrzenie było że człowiek pościągany bo robota siedząca później tylko rower. Fizjo nic raczej nie dawało ból największy przy siedzeniu w pracy na krześle itp. Jednak zauważyłem że mam bardzo ciasne buty kolarskie lewy był dobry ale prawy za mały i prawą nogą jakbym pedałował tylko małym palcem podparcie nogi tylko na zewnętrznej stronie stopy. Kupiłem większe buty ale to nie dało 100% rezultatu. Lewa noga nigdy nic czuć że mam jeszcze palec duży a w prawej nadal pedałuje tylko zewnętrzną częścią. Ustawień SPD miałem już milion. Ktoś może się wypowiedzieć jak ma podpartą stopę podczas jazdy? Wydaje mi się że wszystkie bóle są przez to ustawienie stopy pedałuje w sposób nie naturalny i dlatego mam te bóle bo ma luźniejszych nowych butach jest troszkę jakby lepiej. Z góry dziękuje za wszelką pomoc.