krimano22

Dla wszystkich zainteresowanych. MERIDA wymieniła mi korbę bez żadnej napinki. Mimo że mam rower rok po gwarancji otwarto zgłoszenie reklamacyjne. Sklep, w którym kupiłem rower przesłał tylko potwierdzenie mojego przypadku i do sklepu wysłano nową korbę.

Tu się nie ma co licytować, po prostu się nie da, gdyż różnica w położeniu łańcucha przekracza skrajne położenie przerzutki. Wyłożyłem na tym już trzech "zawodowych mechaników".

Gdybym nie spędził nad tym kilku godzin, być może nie pisałbym tu pytania. Da się wyregulować tylko jedno ze skrajnych przełożeń kasety na przedniej przerzutce w konfiguracji z dużym blatem. Zresztą nie jest to mój odosobniony problem.

Niby to tylko 3 mm, a jednak powoduje problemy na przerzutce, których nie da się skompensować w żaden sposób.

W mojej ocenie w ogóle nie powinno się sprzedawać takich rowerów. Było to przecież zrobione z pełną świadomością, że to nie ma prawa grać.

Dzięki, podrążę jeszcze tematykę w Meridzie. Co oni na taki swój F**k-up i czemuż to nie było "akcji serwisowej"

Czyli rozumiem, że te 3 mm różnicy w linii łańcucha wynika z konstrukcji korby? Widzę, że blaty są identyczne do obu modeli korb.

Kupiłem jakieś 2 czy 3 lata temu Meridę: https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/archive/2319-3122/bignine-300-lite Macie tam pełną specyfikację. Zwróćcie uwagę na korbę. Okazało się, i znalazłem to na forach w necie, że Merida miała problemy z dostępnością komponentów i wsadzili tam korbę normalną: https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-m4100/FC-M4100-2.html Czyli mam korbę FC-M4100-2. Problem jest taki, że ramę mam boost i miałem mieć korbę taką: https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-m4100/FC-M4100-B2.html Czyli jest Deore pod boost właśnie specjalny FC-M4100-B2. I teraz najciekawsze. Przez to, że nie mam właściwej korby mam problem z precyzyjną regulacją przedniej przerzutki. Na przykład nie jestem w stanie na dużym blacie z przodu skorzystać ze wszystkich przełożeń z tyłu. Jeśli ustawie poprawnie przerzutkę przednią do największej koronki kasety, to mam źle w momencie kiedy wrzucę najmniejszą na kasecie i odwrotnie. Pierwotnie założyłem dystans na osi korby po stronie napędu odsuwając delikatnie blaty od suportu, ale to jest mało lub niekoniecznie we właściwą stronę. Wcześniej nie wiedziałem, że to w ogóle zła korba i w taki sposób delikatnie skompensowałem ocieranie, bo w przerzutce zwyczajnie zabrakło regulacji. I teraz powoli do celu. Do korby B2 dostępny jest duży, wymienny blat. Małe blaty są chyba jednakowe we wszystkich. To jest ten blat: https://bike.shimano.com/pl-PL/product/service-upgradeparts/deore-m4100/WP-Y0LE98010.html Pytanie jest zasadnicze, czy wymienić całą korbę, czy tylko blat? Zauważyłem, że na stronie blatu napisali: "KOMPATYBILNE MODELE FC-M4100-2, FC-M4100-B2" Nie wiem czy różnica między boostem nie polega tylko na jakimś odpowiednim offsecie samej dużej tarczy, czy to różnica konstrukcyjno-wymiarowa całej korby. Na małym blacie jestem w stanie ustawić przednią przerzutkę właściwie, tzn. na kasecie uzyskuję zakres zgodny z instrukcją i bez ocierania schodzę do tego 6 czy 7 przełożenia. Irytuje mnie to, bo nie dość, że na dużym blacie nie mam pełnego zakresu kasety, to jeszcze na dodatek chyba przez to przesunięcie mam regularnie jakieś strzały, jakby ze złego zazębiania (łańcuch i wszystkie blaty oraz kaseta są OK). Suport sprawdziłem, wyczyściłem, nasmarowałem zgodnie ze sztuką. Dodatkowo borykam się z problemem “falowania” łańcucha pomiędzy kółeczkami przerzutki tylnej przy określonej kadencji i mocy, ale to temat na osobny wątek. Co robić? Cała korba do wymian? Sam duży blat?