Alien_N7

Masz rację, nie wygląda to najlepiej. Za to wersja bez plusa spisuje się całkiem dobrze kosztem mniejszej wytrzymałości. Może to będzie lepszy wybór? Czytałem trochę o zwykłych GP5000, podobno są bardzo podatne na uszkodzenia, szybko się zużywają i nie nadają się na jazdę poza szosą (co jest całkowicie zrozumiałe). Cena za sztukę też trochę zabójcza jak na moje amatorskie jeżdżenie. Testowałeś te All Season? Przeżyją przejazd po utwardzonej ścieżce? Edit: trafiłem na filmik, gdzie facet jechał na GP5000 All Season 32 mm w warunkach zbliżonych do moich i zatkało mnie z wrażenia. Może rzeczywiście warto się połakomić na nie.

Rozważałem Gravelking SS+, ale podobno słabo odprowadzają wodę i zdarza im się zgubić przyczepność na mokrym. Staram się jeździć głównie w warunkach suchych, ale jednak czasem deszcz może złapać po drodze i zwracam na to uwagę.

Miałem Contact Speedy w crossie i całkowicie się z Tobą zgadzam, są bardzo dobre. Zastanawiam się jednak, czy semislick z gładkim środkiem nie da mi większych korzyści na asfalcie.

Rozglądam się za semislickami do Rometa Aspre 2 2023. Fabrycznie mam założone WTB Riddley 700x37c. Jeżdżę głównie po asfalcie i betonie, ale nie chcę odbierać sobie możliwości okazjonalnego zjazdu na utwardzoną ścieżkę w lesie czy w parku. Wpadły mi w oko oponki Vittoria Terreno Zero g2.0 w rozmiarach 32c i 37c. Czy to dobry wybór? A może pójść w typowo szosowe slicki 32c?

W wakacje 2023 kupiłem bagażnik rowerowy na hak XLC Azura Xtra LED. Pod koniec lutego bieżącego roku zauważyłem mleczne plamy wewnątrz lamp, których na pewno nie było jeszcze w listopadzie, kiedy ostatni raz przewoziłem rower. Zimą przechowywałem bagażnik z mieszkaniu, w temperaturze pokojowej. Czy mieliście może podobną przypadłość w waszych bagażnikach? Jest szansa, że to zejdzie podczas jazdy?

Pierwszych dwóch nie używałem, Knog jest bardzo OK. Jeśli potrzebujesz tylko na tył to powinny być pojedyncze lampki za ok. 70 zł.

Pomijając kwestię dostępności.. Czy ktoś z forumowiczów o wzroście 190-195 cm miał okazję przymierzyć się do Unibike Geos w rozmiarze XL - 55? Naprawdę ten rower jest tak mały?

Polecam bukłaki Source, do 200 zł powinieneś znaleźć dwu- i trzylitrowy. Osobiście posiadam model Tactical WXP 3L. Woda nie ma posmaku gumy ani plastiku, łatwo się myje i jest szczelny. Do bukłaka Source polecam dokupić jeszcze magnetyczny klips do węża, żeby nie latał swobodnie, oraz adapter, który ułatwi uzupełniane bukłaka prosto z butelki przez wąż, bez wyciągania go z plecaka.

Jednak problem rozwiązany. Przed urlopem zmieniałem pozycję i wysokość manetek na kierownicy i źle ustawiłem manetkę blokady. Manetka zawadzała o przerzutkę i nie dało się wcisnąć jej do konca. Poprawiłem i działa Poproszę moderację o zamknięcie wątku.

Wczoraj miałem nieprzyjemny incydent na szynach tramwajowych, który zakończył się spektakularną glebą na asfalt. Po powrocie zauważyłem, że nie działa mi blokada amortyzatora - linka rusza się gdy wciskam manetkę, ale nie jest blokowana z charakterystycznym klikiem. Ciężko mi powiedzieć, czy blokada działała przed wypadkiem, skorzystałem z niej tylko raz w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Amortyzator był odblokowany w momencie upadku i działa bez zastrzeżeń. Próbowałem kręcić baryłką przy manetce w jedną i drugą stronę, niestety bez rezultatu. Obecnie jestem z rowerem na urlopie, bez dostępu do serwisu. Da się coś z tym zrobić we własnym zakresie mając tylko rowerowego multitoola pod ręką?

Ok, po urlopie zareklamuje to siodło.

Cześć, Wymieniłem siodło na fabrycznie nowy Specialized Power Comp. Od pierwszej dłuższej przejażdżki, siodło niesamowicie głośno skrzypi. Dodatkowo, mam wrażenie jakby występował bardzo minimalny, ale wyczuwalny pod tyłkiem luz góra-dół. Nic takiego nie występowało na siodle dołączonym fabrycznie do roweru, który założył mi sklep przed odbiorem. Wydaje mi się, że śruby dokręciłem porządnie. Poza kontrolą śrub, co jeszcze można z tym fantem zrobić? Przesmarować czymś pręty siodła?

Próba regulacji zacisku niestety udana częściowo. Tarcie się zmniejszyło, koło nie zatrzymuje się już tak szybko, ale wciąż występuje. Nadal słychać metaliczny dźwięk.

Cześć, Z góry zaznaczam, że jestem jeszcze laikiem w temacie serwisowania roweru. Demontowałem dzisiaj koła na wymianę opon. Po zamontowaniu ich z powrotem, tarcza hamulca przedniego zauważalnie trze z towarzyszącym temu dźwiękiem, koło szybko przestaje się kręcić. W tylnym kole jest w porządku pomimo większych problemów z montażem (brak stojaka i dodatkowej pary rąk do przytrzymania dały się we znaki). Hamulce to Shimano Deore m6100 - hydrauliczne. Koła z szybkozamykaczem. Plastikowy dystanser do klocków był użyty, klamki nie były ruszane. Samej tarczy raczej nie naruszyłem, na pewno nie trzymałem koła łapiąc za tarczę choć zdarzyło mi się musnąć ją lekko brudną dłonią. Czy to jest typowa przypadłość hamulców tarczowych? Próbować założyć koło od nowa, czy może spróbować wyregulować zacisk?

Masz go już? Jakie pierwsze wrażenie?