Cześć
Szybka aktualizacja i prośbą o szybką reakcję 🫣
Mam okazję kupić praktycznie nowa Orbea alma h50.
Półroczną, fv itp.
Ani jednej ryski, oryginalna jest tylko rama i widelec, reszta osprzętu została wymieniona na XT lub SLX.
Cena 3k
Jedyne czego nie ma to sztywnych osi.....
I teraz zasadnicze pytanie:
Czy warto szukać dalej innego roweru i pewnie drożej o 1,5k aby tylko mieć sztywne osie?
Czy różnica jest aż tak zauważalna, że warto dopłacić ? I czy jako amator w ogóle to docenię?
Zawsze myślałem, że to raczej dla profesjonalistów, maratony lub wyścigi.