Cześć,
Chcę kupić rower trailowy do kwoty ok. 6400 zł, ale jestem totalnym amatorem w tematach rowerowych, więc może ktoś mądrzejszy pomoże z wyborem roweru
Dużo czytałem na co zwracać uwagę i obecnie wybór zawęziłem do:
Canyon Stoic 3 - byłem przekonany do Stoic 2, ale największa zębatka ma 42 zęby i obawiam się, że załowałbym tego wyboru. Do tego w specyfikacji nie podano jaki wkład suportu zastosowano, ale podobno każdy Stoic ma tę samą ramę, a w 3 jest wkład BSA 73, więc z tego co rozumiem, to 2 też powinna mieć gwint.
Merida Big.Trail 400 2022 - wydaje mi się, że za ok. 5300 zł to ciekawy wybór, ale średnio podoba mi się malowanie
Dartmoor Primal Pro 29 2022 - nie jestem pewny czy warto dopłacać 1000zł względem Meridy, co prawda dodają do niego bon na akcesoria, kolor również moim zdaniem najgorszy z całej linii Primal
Co do kryteriów jakimi się kierowałem to: koła 29 cali, sztywne osie, amortyzator 130mm skoku lub więcej, wkręcany wkład suportu, kaseta co najmniej 10 rzędowa.
Uważacie, że warto dopłacać do Stoic 3 lub Primal Pro względem Meridy? Może któryś rower wyróżnia się czymś szczególnym (negatywnie lub pozytywnie)? Ewentualnie kojarzycie może inne modele, które warto wziąć pod uwagę?